MÓJ NATURALNY SPOSÓB DBANIA O STOPY
Pielęgnacja stóp jest dla mnie bardzo ważna. Przecież one są naszą wizytówką. Jak o nie dbam przedstawię Państwu w moim "TYGODNIOWYM PROGRAMIE PIELĘGNACYJNYM STÓP".
Tygodniowy program pielęgnacyjny stóp
mojego autorstwa
Dzień I
Pielęgnacje stóp najlepiej zacząć od złuszczania martwego naskórka. Ale jak? Wystarczy domowy peeling. Ja wykonam go z kawy i cukru. Mmm... jak pięknie on pachnie. Następnie stopy smaruję specjalnym kremem nawilżającym, zakładam ciepłe skarpety i idę spać. Rano zadowalający efekt gwarantowany.
Dzień II
Dzisiaj moim stopom zafunduję kąpiel w soli morskiej z dodatkiem olejku lawendowego. To takie domowe SPA dla moich stóp.
Dzień III
Kolejny dzień, kolejne zadanie, mające na celu sprawić, aby moje stopy cieszyły się pięknym i zdrowym wyglądem. Tak więc przyszła kolej na zastosowanie maseczki do stóp. Oczywiście jest ona domowej roboty: 2 banany, 3 łyżki serka homogenizowanego. Nakładam papkę na stopy, a po 15 minutach: "Ależ są one mięciutkie!"
Dzień IV
Wczoraj była maseczka to dzisiaj wykonam domową, regenerującą maść na popękane pięty. Wystarczy wymieszać pół szklanki cukru z 10 łyżkami oliwy z oliwek i kilkoma kroplami cytryny. Dla uzyskania uwodzicielskiego zapachu dodaję szczyptę cynamonu. Taka maść sprawia, że problem pękających stóp u mnie się już nie pojawia.
Dzień V
Dzisiaj kolej na usunięcie niechcianych skórek. Wykonam to za pomocą specjalnego domowego preparatu, który jest bardzo prosty w sporządzeniu. Wystarczy wymieszać jedną łyżeczkę olejku z witaminą E z jedną łyżeczką oliwy z oliwek. Po przyrządzeniu tej mikstury i nałożeniu jej na niechciane skórki, usunięcie ich będzie o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze.
Dzień VI
Dzisiaj w pielęgnacji stóp pomoże mi mój mąż. Wymasuje je olejkiem arganowym do masażu.
Dzień VII
A dzisiaj istne szaleństwo! Wybieramy się na plażę. Chodzenie po piasku pozytywnie wpływa na nasze stopy. Nie tylko je masuje, ale jest pewnego rodzaju naturalnym peelingiem. Poza tym za mną tyle dni pracy nad moimi stopami, że pora się nimi pochwalić :) Aaaa.... wcześniej wykonałam słynny pedicure i pomalowałam paznokcie na jasny beż. Cudo!