Ciasteczkowe potworki
A my o grę Ciasteczkowe Potworki walczymy,
o wygranej odkąd zobaczylismy nagrodę bardzo marzymy.
Nasze dziecko kochane to niejadek typowy,
O zjedzeniu śniadanie i obiadu z 2 dań nie ma mowy.
Każdego dnia o kolejne porcje jest walka mała,
dlatego taka gra by się nam bardzo przydała
Mamy w związku z nia duże nadzieje,
że przy niej na myśl o jedzenie córce buźka się zaśmieje.
Ciasteczkowe potwory, a także inne potrawy,
to będą dla niej teraz przyjemne sprawy.
Mamy nadzieję, że jedzonko teraz z grą skojarzy,
a o daniach jak o ciasteczkach będzie mogła marzyć.
A poza tym wszystkim rzecz najważniejsza,
że gra w grę to sprawa najprzyjemniejsza.
Wreszcie czas będziemy razem spędzali,
my rodzice oraz córka i syn nasi mali.
Wspólny czas jeszcze bardziej więż między nami scali,
a my do później nocy będziemy grali i się śmiali.
Aż serce do góry kazdej mamie rośnie,
Gdy dziecko zjada posiłki i bawi się z rodziną radośnie.
My także o wygranej bardzo marzymy,
dlatego w szczęsliwy fart mocno wierzymy