Zapraszam Mamuśki Maluszków urodzonych w sierpniu i wrześniu 2012 do rozmów o naszych Skarbach.
12 października 2012 12:53 | ID: 845080
Dziewczyny czy zielone kupki to skutek szczepienia na rota? Kacperek od piątku załatwia sie na zielono, zbiegło się to ze zmianą mleka z bebilon 1 na bebilon 1 comfort i ze szczepieniem... nie ma śluzu, brzuszek nie boli, załatwia sie tak jak dziecko na MM co dwa dni, zatwardzenia nie ma... myślicie że wszystko jest ok ?
Dziewczyny właśnie piszą , ze po szczepionce na rota są zielone kupki. Ja na rota nie szczepiłam to nie wiem. Zastanawiam się nad tymi kupkami, Kuba jak był na MM to robił codziennie a nawet kilka razy dziennie. Ale skoro Twojego maluszka brzuszek nie boli to chyba OK.
Mój Borysek uparcie podnosi głowkę, kiwa się jeszcze ale ternuje z radością. Poza tym rośnie jak na drożdżach, widzę po ubrankach, co chwila jakieś odkładam bo wyrasta. Jest niesamowicie grzeczny aż jestem w szoku, że noworodki mogą być tak spokojne.
12 października 2012 14:04 | ID: 845163
Dziewczyny czy zielone kupki to skutek szczepienia na rota? Kacperek od piątku załatwia sie na zielono, zbiegło się to ze zmianą mleka z bebilon 1 na bebilon 1 comfort i ze szczepieniem... nie ma śluzu, brzuszek nie boli, załatwia sie tak jak dziecko na MM co dwa dni, zatwardzenia nie ma... myślicie że wszystko jest ok ?
Dziewczyny właśnie piszą , ze po szczepionce na rota są zielone kupki. Ja na rota nie szczepiłam to nie wiem. Zastanawiam się nad tymi kupkami, Kuba jak był na MM to robił codziennie a nawet kilka razy dziennie. Ale skoro Twojego maluszka brzuszek nie boli to chyba OK.
Mój Borysek uparcie podnosi głowkę, kiwa się jeszcze ale ternuje z radością. Poza tym rośnie jak na drożdżach, widzę po ubrankach, co chwila jakieś odkładam bo wyrasta. Jest niesamowicie grzeczny aż jestem w szoku, że noworodki mogą być tak spokojne.
Fajnie,że Borysek tak pozytywnie Cię zaskakuje.:-).Czytam Cię i mam nadzieję,że może i mi trafi się takie spokojne dziecko,bo Piotr to tak dał mi w kość,że hej:-)Wszystkiego dobrego dla Was!
12 października 2012 19:10 | ID: 845236
Dziewczyny czy zielone kupki to skutek szczepienia na rota? Kacperek od piątku załatwia sie na zielono, zbiegło się to ze zmianą mleka z bebilon 1 na bebilon 1 comfort i ze szczepieniem... nie ma śluzu, brzuszek nie boli, załatwia sie tak jak dziecko na MM co dwa dni, zatwardzenia nie ma... myślicie że wszystko jest ok ?
Dziewczyny właśnie piszą , ze po szczepionce na rota są zielone kupki. Ja na rota nie szczepiłam to nie wiem. Zastanawiam się nad tymi kupkami, Kuba jak był na MM to robił codziennie a nawet kilka razy dziennie. Ale skoro Twojego maluszka brzuszek nie boli to chyba OK.
Mój Borysek uparcie podnosi głowkę, kiwa się jeszcze ale ternuje z radością. Poza tym rośnie jak na drożdżach, widzę po ubrankach, co chwila jakieś odkładam bo wyrasta. Jest niesamowicie grzeczny aż jestem w szoku, że noworodki mogą być tak spokojne.
Fajnie,że Borysek tak pozytywnie Cię zaskakuje.:-).Czytam Cię i mam nadzieję,że może i mi trafi się takie spokojne dziecko,bo Piotr to tak dał mi w kość,że hej:-)Wszystkiego dobrego dla Was!
I ja Tobie życzę tak grzecznego maluszka.
12 października 2012 19:47 | ID: 845250
Dziewczyny czy zielone kupki to skutek szczepienia na rota? Kacperek od piątku załatwia sie na zielono, zbiegło się to ze zmianą mleka z bebilon 1 na bebilon 1 comfort i ze szczepieniem... nie ma śluzu, brzuszek nie boli, załatwia sie tak jak dziecko na MM co dwa dni, zatwardzenia nie ma... myślicie że wszystko jest ok ?
Dziewczyny właśnie piszą , ze po szczepionce na rota są zielone kupki. Ja na rota nie szczepiłam to nie wiem. Zastanawiam się nad tymi kupkami, Kuba jak był na MM to robił codziennie a nawet kilka razy dziennie. Ale skoro Twojego maluszka brzuszek nie boli to chyba OK.
Mój Borysek uparcie podnosi głowkę, kiwa się jeszcze ale ternuje z radością. Poza tym rośnie jak na drożdżach, widzę po ubrankach, co chwila jakieś odkładam bo wyrasta. Jest niesamowicie grzeczny aż jestem w szoku, że noworodki mogą być tak spokojne.
Fajnie,że Borysek tak pozytywnie Cię zaskakuje.:-).Czytam Cię i mam nadzieję,że może i mi trafi się takie spokojne dziecko,bo Piotr to tak dał mi w kość,że hej:-)Wszystkiego dobrego dla Was!
życzę Ci spokojnego maluszka:)
12 października 2012 19:48 | ID: 845251
Dziewczyny czy zielone kupki to skutek szczepienia na rota? Kacperek od piątku załatwia sie na zielono, zbiegło się to ze zmianą mleka z bebilon 1 na bebilon 1 comfort i ze szczepieniem... nie ma śluzu, brzuszek nie boli, załatwia sie tak jak dziecko na MM co dwa dni, zatwardzenia nie ma... myślicie że wszystko jest ok ?
Dziewczyny właśnie piszą , ze po szczepionce na rota są zielone kupki. Ja na rota nie szczepiłam to nie wiem. Zastanawiam się nad tymi kupkami, Kuba jak był na MM to robił codziennie a nawet kilka razy dziennie. Ale skoro Twojego maluszka brzuszek nie boli to chyba OK.
Mój Borysek uparcie podnosi głowkę, kiwa się jeszcze ale ternuje z radością. Poza tym rośnie jak na drożdżach, widzę po ubrankach, co chwila jakieś odkładam bo wyrasta. Jest niesamowicie grzeczny aż jestem w szoku, że noworodki mogą być tak spokojne.
u mnie tak samo..Natalia jest bardzo długa...i tydzień temu ważyła 4500g
13 października 2012 10:19 | ID: 845342
Borysek w środę na szczepieniu był ważony - 4600g. Szkoda, że nie zmierzyły go bo ciekawa jestem. Sama go zmierzę a co!
13 października 2012 10:30 | ID: 845345
Borysek w środę na szczepieniu był ważony - 4600g. Szkoda, że nie zmierzyły go bo ciekawa jestem. Sama go zmierzę a co!
mi Natalię mierzyli ostatnio jak byliśmy w neo... (19.X) to miała 54 cm..ale po spioszkach widzę, że ma dlugie nóżki:)
15 października 2012 20:10 | ID: 846491
Od soboty Borys mało spi ale nie jest przy tym meczący. Takie małe dziecko a nie spi. np od 14 do 20!!!! Opisałam to w blogu. Oprócz tego u nas wszystko OK, czasami az sie boje ze jest zbyt pieknie aby bylo realne ale nie mam kłopotów z Małym. No moze oprócz potówek, troche mu wyskoczyło ale w pore zauwazyłam ze moze mu byc za ciepło.
15 października 2012 22:15 | ID: 846539
a co ubieracie dzieciaki do snu...bo mąż mi powiedział, że za chłodno ubieram Małą...
15 października 2012 22:17 | ID: 846543
a co ubieracie dzieciaki do snu...bo mąż mi powiedział, że za chłodno ubieram Małą...
a co jej zakladasz???
15 października 2012 22:20 | ID: 846546
bawełniane body na krotki rękaw i pajacyka
15 października 2012 22:20 | ID: 846547
bawełniane body na krotki rękaw i pajacyka
no ja mysle ze ok.
wąłsnie tak mała ubierałam.
15 października 2012 22:39 | ID: 846562
bawełniane body na krotki rękaw i pajacyka
Myślę,że jest ok:-)
16 października 2012 08:56 | ID: 846628
bawełniane body na krotki rękaw i pajacyka
A ja uważam, że body są tu zbędne. Ja zakładam pajacyka samego a i tak ma za ciepło.
16 października 2012 21:16 | ID: 846994
My dzisiaj po szczepieniu mały waży 4800 i mierzy 54cm zmierzone tak na odczep, ubranka mamy na 62 mały przybrał 2 kg od urodzenia!
Troszkę mi popłakuje ale nie jest żle, niestety boli go brzuszek po nabiale a wczoraj zjadłam kawałek ciasta na mleku, efekt ból brzuszka!
To ja małemu zakładam body z długim rękawkiem i kaftanik ze śpioszkami, kurcze może przesadzam ale potówek nie ma a jak śpi to zawsze ma lodowate rączki, wiem że to nie oznaka że mu zimno. Ale nie wiem czy jeden pajacyk to nie byłoby za mało.
23 października 2012 10:42 | ID: 850377
A my zaliczyliśmy pierwszą w tym roku jelitówkę czwartek Ali, wczoraj Oli od wczoraj od 20 jest spokój mam nadzieję że to koniec! Wkoło same zapalenia gardeł mam nadzieję, że do nas choć to się nie dowlecze!
23 października 2012 13:54 | ID: 850553
A my zaliczyliśmy pierwszą w tym roku jelitówkę czwartek Ali, wczoraj Oli od wczoraj od 20 jest spokój mam nadzieję że to koniec! Wkoło same zapalenia gardeł mam nadzieję, że do nas choć to się nie dowlecze!
Biedactwa malutkie, trzymajcie się i niech choróbska Was omijają.
U nas...nuda. Haha co mnie mega cieszy. Borysek ma unormowane spanie i jedzenie, nic się nie dzieje i niech tak zostanie. Rośnie błyskawicznie, ciężki się zrobił i długi, co chwila jakieś ubranka za małe odkładam. A jaki komunikatywny! No i mamy już uśmiechy, mam wrażenie, że świadome bo zazwyczaj w tych samych momentach. jak mnie zobaczy itp. Kochany Mały Człowiek :)
23 października 2012 19:11 | ID: 850697
Oli lubi jak się do niego mówi i wtedy się śmieje, wczoraj mimo choroby w głos! Aż się mama popłakała ;-))
23 października 2012 22:10 | ID: 850810
My dzisiaj po szczepieniu mały waży 4800 i mierzy 54cm zmierzone tak na odczep, ubranka mamy na 62 mały przybrał 2 kg od urodzenia!
Troszkę mi popłakuje ale nie jest żle, niestety boli go brzuszek po nabiale a wczoraj zjadłam kawałek ciasta na mleku, efekt ból brzuszka!
To ja małemu zakładam body z długim rękawkiem i kaftanik ze śpioszkami, kurcze może przesadzam ale potówek nie ma a jak śpi to zawsze ma lodowate rączki, wiem że to nie oznaka że mu zimno. Ale nie wiem czy jeden pajacyk to nie byłoby za mało.
o moja Natalka podobnie waży i mierzy:)
oj jako ona się komunikatywna zrobiłą...te jej ga...gu..echuuuu....bosko...a uśmiecha się tak, że aż serce skacze z radości:)
i uwielbia jak się do niej mówi:) wtedy pełen zacisz ma:)
27 października 2012 18:06 | ID: 852619
Borysek dziś kończy 2 miesiące! I apropo pytania Guśki w innym wątku, dziś Borys ma taki dzień, że drzemie cosbie co jakiś czas 15-30 minut. Gdy codziennie wychodzimy na dwór tam zasypia a po powrocie śpi czyli w sumie 5 godzin. Dzis wyraźnie tego wyjścia mu brakowało. Ale przy tym nie marudzi, nie płacze, jest przesłodki.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.