Stokrotka7 7 (2011-11-16 08:07:46)
Dana82 (2011-11-15 08:24:59)
Wiecie co mojej od tygodnia w glowie sie poprzestawialo ze soaniem masakra. Sama w łózeczku nie spi. Jak za snei przy cycu i chce ja przełożyc do łózeczka to budzi sie i ozy jak piec zloty bo sie wyspała. Masakra.
u mnie tak od dawna jest, i dlatego wpadłam na wydawało mi sie dobry pomysł, usypiałam ją w dzień przy cycu na łóżku, i tam śpi, ale znów pojawił się kolejny problem, wyciągnąć jej cyca z buzi, żeby sie nie obudziła i ewakuować z pokoju, to mija mi dobra godzina, co jej wyjmę to budzi sie, i tak jak śpi ze dwie godz, to zostaje mi godz żeby cokolwioek w domu zrobić, a godz próbuję wyjść żeby jej nie obudzić ://
moja sie nauczyla teraz w dzien ze zasypia na moim brzuchu jak zasnie klade ja na mate ale w nocy po jedzonku idzie do swojego wyrka :) dam smoka poprzewraca sie raz na lewo raz prawo w koncu glowe ma tam gdzie powinna miec nogi obrici sie na prawo nogi oprze o barierki lozka i spi z nogami w gorze heh
czasem takie przewracanie zaajmuje jej 10 min a czasem 30 min ale potem spi sobie
Dana82 (2011-11-16 08:46:23)
no ja od marca nie pracowalam, ale tez mi ciezko
ja bym wracala w lutym a konczylam 1 maja tez moj mi mowil ze masa nowych produktow itd ale pamietam jeszcze jak papiery wypisywac i obslugiwac maszyny wiec mysle ze nie mialabym problemu ...
ale nie wracam wiec jak mala skonczy 3 latka to pojdzie do zlobka a ja poszukam nowej pracy gdzies nie daleko zebym miala blisko w razie czego :)
Dana82 (2011-11-16 09:11:15)
no u mnie maz ucieka przed lenka bo ona go lapie zakoszulke i gdzie popadnie kopie i prawie biedak spi na scianie. a mnie mloda prawie z łózka zwala. ale dzisiaj juz spała tyroche nocy w swoim lozeczku.
z nami mala spala moze 3 razy ale to tylko dlatego ze albo miala katerek i spac nie umiala albo miala kolki ale tez spanie z dzisiusiem to masakra ... tak jak twoja rozkopuje sie wierci kopie wszystko ciagnie ....wklada palce do oczu , nosa gdzie popadnie nio i ksiezniczka musi miec pol lozka wiec dla nas nie zostaje duzo eheh