Mamusie z terminem na kwiecień-maj 2013 - Forum

Każdy mówi, że jak ma się ochotę na słodkie to będzie dziewczynka to może u ciebie jednak będzie ta Tosia, bo ja bardziej jestem za kwaśnym i każdy mi mówi, że to będzie chłopak i pewnie trzeba będzie wymysleć jeszcze jakieś imię dla chłopczyka.

Ciekawe czy dużo mam jeszcze do nas dołączy? a może już ktoś nas czyta to chętnie zapraszamy.

Chciałabym już wiedzieć czy to chłopczyk czy dziewczynka :) Tak, zapraszamy wszystie mamusie i zachęcamy do dyskusji na forum!

A ja mam ciągle chęć na coś ostrego czy kwaśnego, słodkości są teraz raczej dla mnie obojętne. Wczoraj to na kolacje zjadłam (tylko się nie śmiejcie) kilka kanapek z samą cebulą. Już jak je robiłam to ślinka tak leciała, że moment wszystkie zjadłam. I tak w kółko, albo ciągle musztardę biorę do kanapek, ogórki kiszone, sos czosnkowy he he. No i to by wynikało, że chłopczyk będzie. Ja sama nie wiem, jakoś nie mam żadnego przeczucia. Ale Mąż czuje, że będzie dziewczynka, nawet powie nieraz do nas "hej dziewczyny" ;) No i z tego kalendarza chińskiego wychodzi mi że dziewczynka. Tradycyjnie - "na dwoje babka wróżyła" ;)

Hej mamuśki. co tam u was? wiecie co wymyśliłam nowe imię dla dziewczynki - Hania co o nim myślicie? A dla chłopczyka jakoś nic mi nie przychodzi do głowy ale pewnie jeszcze przyjdzie na to czas.

Witajcie dziewczynki kochane:) Mi według kalendarza chińskiego wychodzi, że dziewczynka. Wszyscy dookoła mówią, że będzie dziewczynka, a ja czuję, że chłopiec. Tak więc, czas pokaże. Ja jem duużo słodkości. Batony, lody, ale też dużo owoców. Wczoraj byłam nad jeziorem i zjadłam dwie kiełbasy z grilla i tak mi po nich niedobrze. Już nigdy nie tknę kiełbasy, bleeeee. Hania to bardzo ładne imię. Ja dla swojego dziecka już mam wybrane i jak narzie jestem konsekwentna, ale może też zmienię zdanie. Chociaż wątpię. Teraz zajadam jabłuszko i oglądam must be the music:) A Wy jak spędzacie czasz???

Hania ładne imie, takie milutkie, mozna na wiele sposobów zdrabniac - Hanusia, Haneczka, i pewnie jeszcze wiele innych. A ja wczoraj właśnie z całą rodzinką grilowałam i zjadłam chyba 3 kiełbaski z grilla, do tego udko kurczaka, do tego obowiązkowo sos czosnkowy, musztarda i keczup i byłam przeszczęśliwa he he ;) A teraz wcinam pozostałą kiełbaskę. A słodycze są mi obojętne :)

Hej mamuśki co tam u was? jak się dzisiaj czujecie? ja wczoraj i dzisiaj bardzo dobrze jak na razie od niedzieli nie mam wymiotów więc jest wszystko ok.

Cześć Mamusie z terminem na kwiecień maj 2013!!!

Chętnie się do Was przyłącze..... tydzień temu dowiedziałam się że jestem w ciąży to moja pierwsza ciąża, mam 26 lat i baaaardzo się cieszę! z USG wyszło że termin mam na 6 maja 2013. dziś zaczął się szusty tydzień, mam straszne mdłości i wymiotuję rano jestem jak zombi i nie mogę się podnieść z łóżka do pracy, do lekaża chodzę prywatnie mam już pierwsze zdjęcie mojej Gabrysi, chciałam odrazu zwolnienie z prcy bo przy takich mdłościach i zwrotach głowy bardzo ciężko mi normalnie funkcjonować ale lekaż powiedział że dopiero po 7 tygodniu mi da jak usłuszy bicie serca mojej małej, jak było u was odrazu dostałyście zwolnienie z pracy??

Witaj Jodełka, fajnie, że do nas dołączyłaś :) Ja akurat nie pracuję, to Ci w tej kwestii nic nie powiem. A skąd ta pewność, że będzie dziewczynka?? :)

Witam nową mamusie. Ja pierwszy raz byłam u ginki w 5 tyg. i od pierwszej wizyty chciała mi dać zwolnienie ale wtedy czułam się dobrze i go nie wzięłam a w 10 tyg. sama się do niej zgłosiłam po zwolnienie, bo nie dawałam sobie w pracy rady.

Dziewczynki co robicie dzisiaj na obiad? ja robię kurczaczka z ziemniaczkami i jeszcze jakąś surówkę muszę do tego zrobić ale muszę jeszcze pomyśleć jaka będzie najlepsza

Dziękuję za miłe przyjęcie!!! Pewności nie mam ale jakoś tak czuję że to Gabrysia, generalnie nie ma to dla mnie znaczenia oczywiście najważniejsze jest zdrowie dzidziusia ale Gabriela tak mi bardzo pasuje do tej małej fasoli ze zdjęcia, mój mąż oczywiście chce syna ale dla mnie mogą to być nawet bliżniaki. Co do zwolnienia właśnie koleżanka mi powiedziała że ona też dostała propozycję od ginka że odrazu może wziąć zwolnienie sama nie wiem postaram się jeszczę troszkę popracować ale nudności i wymioty są naprawde okropne w moim przypadku i piersi...... mam ogromne chyba z średniego b urosły mi na wielkie C i bolą, ach ta Gabryśka od samego początku oznajmia że jest i absolutnie nie daje o sobie zapomnięć!!!!

My swój obiadek właśnie zjedlismy, był to ryż z sosem chińskim i piersią z kurczaka :)

Ja się czuje dobrze, ale co do piersi to mam to samo, miałam B przez długi czas, trochę przed ciążą zwiększył mi sie rozmiar do C a teraz już te staniki z rozmiarem C ledwo mi pasują. Jeszcze kilka tygodni i chyba D zawita w mojej kolekcji. Tak na marginesie to Mąż jest tym faktem zachwycony he he ;D

HE HE Ilona zanam to móż mąż też się cieszy... oglądać może z dotykaniem już gorzej bo bolą he he

Generalnie to oprucz piersi wolałabym bardzo nie przybierać na wadze, ale obawiam się że mogę nieżle przytyć jestem generalnie z tych co całe życie muszą uważać na dietę i raczej jadłam ostrożnie i bez kolacji a teraz przez te mdłości musze prawie cały czas coś przerzuwać bo jak nic nie zjem to nidobrze mi tak strasznie że mam wrażenie ze zaraz zemdleję i obawiam sie troszę że za dużo przytyję, jak wy Dziewczynki dajecie sobie radę z kontrolowaniem wagi?

Ja na razie jakims cudem nie przytyłam jeszcze przez te dwa miesiące, piszę że jakimś cudem, bo ciagle jem, nie dlatego że mi niedobrze czy coś, ale dlatego, że ciągle chodzę głodna, czytałam gdzieś że teraz przemiana materii wzrasta nam o 25% i to pewnie z tego ten ciągły głód u mnie. Może się to jakos unormuje i organizm się przyzwyczai i będzie jakoś wolniej spalał te kalorie, no nie wiem, ale jakbym tak jadła przez 9 miesiacy jak przez te dotychczasowe 2 to nie wiem co by to było. Na razie jestem dobrej mysli. A wczoraj kupiłam sobie takie troszkę luźniejsze jeansy, aby nie cisnąć brzuszka i żeby mi się swobodniej chodziło. Chciałabym, aby pomijając rosnący brzuszek te spodnie juz do konca ciąży na tyłek dały się wcisnąć, większych juz nie chcę kupować ;)

Cześć wszystkim :) Ja nie kontoluję swojej wagi, jem to na co mam ochotę. Dzisiaj zrobiłam fasolkę. Będę się martwiła po porodzie (pewnie zacznę uprawiać jogging albo aerobik). Zasatanawiam się czy teraz, w ciąży nie zacząć korzystać z basenu. Czuję się dobrze, nie wymiotuję. To mój 7 tydzień chyba. 21.09 idę do lekarza, a jutro rano wybieram się na badanie krwi (toksoplazmoza i coś tam jeszcze). Ja zwolnienie dostałam od razu. Pracuję z dziećmi więc to zawód podwyższonego ryzyka. Nie miałam najmniejszych problemów. Pozdrawiam Was i ściskam mocno ciężaróweczki :P

Gdzieś znalazłam na tym forum, ktoś polecał fajny kalendarz ciąży na stronie mamazone.pl Ja tam sobie zaglądam i patrzę jak rośnie dzidziuś, bardzo fajnie tam jest wszystko opisane i pokazane na filmiku. Jeśli jeszcze nie znacie tej stronki to polecam ją i ten kalendarz :)

Właśnie tam weszłam. Genialne te filmiki, super kalendarz. Dołączam się do Ilony0509 i również polecam tę stronkę. Ilonka dzięki za namiary:)

Też oglądam naprawdę super