Mamusie Grudniowe 2012
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Witam mamusie zimowe :)
Jestem obecnie mamą 9 - miesięcznego Mateuszka i jeszcze w tym roku w grudniu zostanę mamusią numer dwa;)
Zapraszam wszystkie mamy zimowe do dzielenia się troskami, opiniami i radościami razem z nami;)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Zastanawiam się nad kupnem stanika do karmienia , chociaż z mateuszem mi się nie przydał bo nie miałam pokarmu , tydzień się męczyłam , odciagałam ale było go tyle co "kot na płakał" i mały na okrągło się darł!
Teraz mam cichą nadzieję że może będzie pokarm;)
- Zarejestrowany: 25.09.2012, 20:13
- Posty: 3
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
Witaj:) cieszę się że nasze grono się powiększa:):):) Piękny termin , ciekawe czy Oskarek zechce wyjść na wigilie:)
Ja w pierwszej ciąży na początku też miałam mały problem z zajadami , przykładałam lód z zamrażarki to trochę ulgę przynosiło, a potem koleżanka poleciła mi z oriflame miodzik i powiem ci że posmarowałam ze 4 razy i zeszło
- Zarejestrowany: 25.09.2012, 20:13
- Posty: 3
No tez jestem ciekawa czy wyjdzie na Wigilie czy może dwa dni wcześniej 22 grudnia wtedy bedzie miał urodziny razem ze swoim tatusiem ;) Oki przetestuje lód a potem miodzik gdzies go nawet chyba mam jak dobrze kojarzę ;)
A co do karmienia piersią to też mam wielką nadzieje,że będe w stanie karmić naturalnie ;)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Ja też jestem dzieckiem przed wigilijnym ( 20 grudzień) ale mam kuzyna który się urodził na samą wigilię:)
Jak się dziewczyny czujecie ? jak brzuszki ? , bo mój już wielki , noi trochę mnie to przeraża bo teraz niby najwięcej się przybiera na koniec!
- Zarejestrowany: 26.07.2012, 07:02
- Posty: 64
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
Witamy na forum :)
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Witam:) my już po kolejnej wizycie i usg;) Na szczęście wszystko jest ok Małej Oli nic "nie urosło" więc będzie dziewczynka na 100 % :):):) Ola waży już ok 1800 g.
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
Skąd ja to znam , mi też brzuszek jakby szybciej rośnie , noi 11 kg. do przodu a teraz wsumie to najszybciej się przybiera pod koniec;)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Anetka6- gratuluje ze dziewczynka bedzie.. jejuuu super parka bedzie!!!!!
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Witam:) my już po kolejnej wizycie i usg;) Na szczęście wszystko jest ok Małej Oli nic "nie urosło" więc będzie dziewczynka na 100 % :):):) Ola waży już ok 1800 g.
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
Skąd ja to znam , mi też brzuszek jakby szybciej rośnie , noi 11 kg. do przodu a teraz wsumie to najszybciej się przybiera pod koniec;)
To jest już co dźwigać:-))My mamy wizyte za tydzień,zobaczę ile mój skarb przubrał na wadze.Ja do przodu mam jak na razie 6 kg:-)
- Zarejestrowany: 25.09.2012, 20:13
- Posty: 3
hej dziewczyny :) Ja tez po kolejnej wizycie wczoraj byłam i z małym wszytsko ok tylko kurcze martwi mnie fakt,że od ostatniej wizyty szyjka macicy skróciła mi sie o 5cm teraz mam 2,9 ale doktorka powiedziała ze to jeszcze nie tak źle jak bedzie 2,5 cm to bedzie mi robiła jakies badania i tabletki mi przepisze. JAkbym dostała skórczy to sie mam zgłosić wczesniej ehhh miałyscie moze taką sytuacje Pytam mamy które są po raz drugi w ciązy Pomóżcie
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
To jest już co dźwigać:-))My mamy wizyte za tydzień,zobaczę ile mój skarb przubrał na wadze.Ja do przodu mam jak na razie 6 kg:-)
To malutko przybrałaś!!!!
hej dziewczyny :) Ja tez po kolejnej wizycie wczoraj byłam i z małym wszytsko ok tylko kurcze martwi mnie fakt,że od ostatniej wizyty szyjka macicy skróciła mi sie o 5cm teraz mam 2,9 ale doktorka powiedziała ze to jeszcze nie tak źle jak bedzie 2,5 cm to bedzie mi robiła jakies badania i tabletki mi przepisze. JAkbym dostała skórczy to sie mam zgłosić wczesniej ehhh miałyscie moze taką sytuacje Pytam mamy które są po raz drugi w ciązy Pomóżcie
Ja niestety nie pomogę bo mi wogóle szyjka się nie skracała nawet przed samym porodem miałam taką samą, teraz też jak do tej pory jest ok:)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
Takie już uroki ciąży , raz lepsze raz gorsze samopoczucie;)
Ale już nie daleko do końca:):):) Ja byłam wczoraj na wynikach bo trzeba czekać na przeciwciała o toksoplazmoze 4 dni , a do lekarza mam we wtorek!
A jak u was torby spakowane ??? bo ja jeszcze nie zaczęłam, nie mam czasu poprostu:( ale już pora się za to zabrać!
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
Takie już uroki ciąży , raz lepsze raz gorsze samopoczucie;)
Ale już nie daleko do końca:):):) Ja byłam wczoraj na wynikach bo trzeba czekać na przeciwciała o toksoplazmoze 4 dni , a do lekarza mam we wtorek!
A jak u was torby spakowane ??? bo ja jeszcze nie zaczęłam, nie mam czasu poprostu:( ale już pora się za to zabrać!
Gdzie tam spakowane!Jeszcze nie!choć już myslę o tym.Musze sobie chocby koszulę kupić,bo nie spię w takowych i nie posiadam:-)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
No ja też muszę się zaopatrzyć w koszulę , myślałam o takiej co ma taką wstawkę w dekoldzie z dziurkami do karmienia zakrytymi, noi muszę kupić biustonosz do karmienia a i te majtki jednorazowe:( trochę się tego nazbiera!
dla małej kupiłam na wyjście ze szpitala ciepłą czapeczkę body z dł. rękawem i śpioszki , i mam dylemat bo synka odpierałam w lecie to nie miałam problemu, a teraz nie wiem czy wystarczy na to jeszcze sweterek i kompinezonik polarowy czy jeszcze jakieś półśpiochy ? a wy już myślałyście jak ubrać maluszki na wyjście ze szpitala ?Oczywiście zależy jaka pogoda będzie ale pewnie mrozy sę już zaczną!
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
ja odbierałam dziecko w tamtym roku w listopadzie i miał ubrany kaftanuk i podkoszulkę na to śpiochy potem pajacyk polarowy i kombinezon i wystarczyło! no i kocem przykryłam jak do samochodu szłam..
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
ja odbierałam dziecko w tamtym roku w listopadzie i miał ubrany kaftanuk i podkoszulkę na to śpiochy potem pajacyk polarowy i kombinezon i wystarczyło! no i kocem przykryłam jak do samochodu szłam..
Dzięki za podpowiedź! kaftanik będę musiała kupić i nad tym pajacem też się zastanowię:)
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Co tam u Was dziewczyny?Mi ten tydzień minął pod znakiem różnych dolegliwości.a od wczoraj czuje jakis dyskomfort w podbrzuszu,nie boli,ale jest uciązliwe.Głównie jak chodzę,bo jak leżę to mija.