Witam mamusie zimowe :)
Jestem obecnie mamą 9 - miesięcznego Mateuszka i jeszcze w tym roku w grudniu zostanę mamusią numer dwa;)
Zapraszam wszystkie mamy zimowe do dzielenia się troskami, opiniami i radościami razem z nami;)
23 września 2012 13:03 | ID: 833128
Zastanawiam się nad kupnem stanika do karmienia , chociaż z mateuszem mi się nie przydał bo nie miałam pokarmu , tydzień się męczyłam , odciagałam ale było go tyle co "kot na płakał" i mały na okrągło się darł!
Teraz mam cichą nadzieję że może będzie pokarm;)
25 września 2012 22:24 | ID: 834421
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
26 września 2012 12:28 | ID: 834660
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
Witaj:) cieszę się że nasze grono się powiększa:):):) Piękny termin , ciekawe czy Oskarek zechce wyjść na wigilie:)
Ja w pierwszej ciąży na początku też miałam mały problem z zajadami , przykładałam lód z zamrażarki to trochę ulgę przynosiło, a potem koleżanka poleciła mi z oriflame miodzik i powiem ci że posmarowałam ze 4 razy i zeszło
26 września 2012 19:18 | ID: 834780
No tez jestem ciekawa czy wyjdzie na Wigilie czy może dwa dni wcześniej 22 grudnia wtedy bedzie miał urodziny razem ze swoim tatusiem ;) Oki przetestuje lód a potem miodzik gdzies go nawet chyba mam jak dobrze kojarzę ;)
A co do karmienia piersią to też mam wielką nadzieje,że będe w stanie karmić naturalnie ;)
27 września 2012 21:32 | ID: 835571
Ja też jestem dzieckiem przed wigilijnym ( 20 grudzień) ale mam kuzyna który się urodził na samą wigilię:)
Jak się dziewczyny czujecie ? jak brzuszki ? , bo mój już wielki , noi trochę mnie to przeraża bo teraz niby najwięcej się przybiera na koniec!
27 września 2012 22:06 | ID: 835585
Witam :) Dołanczam się do grona grudniowych mamusi termin wyjątkowo na wigilie :) Jestem tutaj nowa więc pewni troche czasu mi zajmie zanim ogarne sie w tym wszystkim ale myślę,że nie będzie tak źle :) Będziemy mieli chłopaczka "Oskar" . To moje pierwsze dziecko i juz z niecierpliwością czekam na rozwiązanie :) Mam takie pytanie czy miałyscie moze problemy z zajadami podczas ciązy ? Kurcze u mnie ostatnio pojawiają się i znikają juz nie wiem co mam z tym robic. :)
Witamy na forum :)
9 października 2012 11:38 | ID: 842806
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
9 października 2012 21:47 | ID: 843280
Witam:) my już po kolejnej wizycie i usg;) Na szczęście wszystko jest ok Małej Oli nic "nie urosło" więc będzie dziewczynka na 100 % :):):) Ola waży już ok 1800 g.
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
Skąd ja to znam , mi też brzuszek jakby szybciej rośnie , noi 11 kg. do przodu a teraz wsumie to najszybciej się przybiera pod koniec;)
9 października 2012 21:54 | ID: 843282
Anetka6- gratuluje ze dziewczynka bedzie.. jejuuu super parka bedzie!!!!!
10 października 2012 14:22 | ID: 843783
Witam:) my już po kolejnej wizycie i usg;) Na szczęście wszystko jest ok Małej Oli nic "nie urosło" więc będzie dziewczynka na 100 % :):):) Ola waży już ok 1800 g.
Trochę ciężko się robi:-).Brzuszek rośnie,jest juz duzo wiekszy niz za pierwszym razem.Aż nie chce mi się wierzyć,że czas tak szybko leci i do grudnia coraz bliżej.Oby szczęsliwie dotrwać do końca.
Skąd ja to znam , mi też brzuszek jakby szybciej rośnie , noi 11 kg. do przodu a teraz wsumie to najszybciej się przybiera pod koniec;)
To jest już co dźwigać:-))My mamy wizyte za tydzień,zobaczę ile mój skarb przubrał na wadze.Ja do przodu mam jak na razie 6 kg:-)
10 października 2012 17:44 | ID: 843914
hej dziewczyny :) Ja tez po kolejnej wizycie wczoraj byłam i z małym wszytsko ok tylko kurcze martwi mnie fakt,że od ostatniej wizyty szyjka macicy skróciła mi sie o 5cm teraz mam 2,9 ale doktorka powiedziała ze to jeszcze nie tak źle jak bedzie 2,5 cm to bedzie mi robiła jakies badania i tabletki mi przepisze. JAkbym dostała skórczy to sie mam zgłosić wczesniej ehhh miałyscie moze taką sytuacje Pytam mamy które są po raz drugi w ciązy Pomóżcie
10 października 2012 20:58 | ID: 843997
To jest już co dźwigać:-))My mamy wizyte za tydzień,zobaczę ile mój skarb przubrał na wadze.Ja do przodu mam jak na razie 6 kg:-)
To malutko przybrałaś!!!!
hej dziewczyny :) Ja tez po kolejnej wizycie wczoraj byłam i z małym wszytsko ok tylko kurcze martwi mnie fakt,że od ostatniej wizyty szyjka macicy skróciła mi sie o 5cm teraz mam 2,9 ale doktorka powiedziała ze to jeszcze nie tak źle jak bedzie 2,5 cm to bedzie mi robiła jakies badania i tabletki mi przepisze. JAkbym dostała skórczy to sie mam zgłosić wczesniej ehhh miałyscie moze taką sytuacje Pytam mamy które są po raz drugi w ciązy Pomóżcie
Ja niestety nie pomogę bo mi wogóle szyjka się nie skracała nawet przed samym porodem miałam taką samą, teraz też jak do tej pory jest ok:)
24 października 2012 15:19 | ID: 851177
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
24 października 2012 18:55 | ID: 851298
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
24 października 2012 19:33 | ID: 851312
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
Takie już uroki ciąży , raz lepsze raz gorsze samopoczucie;)
Ale już nie daleko do końca:):):) Ja byłam wczoraj na wynikach bo trzeba czekać na przeciwciała o toksoplazmoze 4 dni , a do lekarza mam we wtorek!
A jak u was torby spakowane ??? bo ja jeszcze nie zaczęłam, nie mam czasu poprostu:( ale już pora się za to zabrać!
24 października 2012 22:06 | ID: 851424
Ale cisza:(
Jak tam mamusie się czujecie? bo ja "kijowo" tak mnie bolą krzyże od tygodnia- taki prominiujący ból na prawy pośladek i nogę, że chodzić ciężko!
W poprzednej ciąży nie miałam tego problemu, a dotego zaczynam sie martwić bo coraz częściej zaczyna mi twardnieć brzuszek i nie wiem czy to są już te skurcze przepowiadające! ale to chyba za szybko by było
Hej!życze poprawy samopoczucia.Ja od ostatniego piatku czuję się tak sobie powiedzmy,jak nie to to cos innego mnie meczy.Mam nadzieję,że jakos spokojnie dotrwamy do końca,czego zyczę wszystkim mamusiom grudniowym i sobie również.
Takie już uroki ciąży , raz lepsze raz gorsze samopoczucie;)
Ale już nie daleko do końca:):):) Ja byłam wczoraj na wynikach bo trzeba czekać na przeciwciała o toksoplazmoze 4 dni , a do lekarza mam we wtorek!
A jak u was torby spakowane ??? bo ja jeszcze nie zaczęłam, nie mam czasu poprostu:( ale już pora się za to zabrać!
Gdzie tam spakowane!Jeszcze nie!choć już myslę o tym.Musze sobie chocby koszulę kupić,bo nie spię w takowych i nie posiadam:-)
25 października 2012 08:17 | ID: 851497
No ja też muszę się zaopatrzyć w koszulę , myślałam o takiej co ma taką wstawkę w dekoldzie z dziurkami do karmienia zakrytymi, noi muszę kupić biustonosz do karmienia a i te majtki jednorazowe:( trochę się tego nazbiera!
dla małej kupiłam na wyjście ze szpitala ciepłą czapeczkę body z dł. rękawem i śpioszki , i mam dylemat bo synka odpierałam w lecie to nie miałam problemu, a teraz nie wiem czy wystarczy na to jeszcze sweterek i kompinezonik polarowy czy jeszcze jakieś półśpiochy ? a wy już myślałyście jak ubrać maluszki na wyjście ze szpitala ?Oczywiście zależy jaka pogoda będzie ale pewnie mrozy sę już zaczną!
25 października 2012 10:40 | ID: 851585
ja odbierałam dziecko w tamtym roku w listopadzie i miał ubrany kaftanuk i podkoszulkę na to śpiochy potem pajacyk polarowy i kombinezon i wystarczyło! no i kocem przykryłam jak do samochodu szłam..
25 października 2012 18:21 | ID: 851835
ja odbierałam dziecko w tamtym roku w listopadzie i miał ubrany kaftanuk i podkoszulkę na to śpiochy potem pajacyk polarowy i kombinezon i wystarczyło! no i kocem przykryłam jak do samochodu szłam..
Dzięki za podpowiedź! kaftanik będę musiała kupić i nad tym pajacem też się zastanowię:)
26 października 2012 18:07 | ID: 852354
Co tam u Was dziewczyny?Mi ten tydzień minął pod znakiem różnych dolegliwości.a od wczoraj czuje jakis dyskomfort w podbrzuszu,nie boli,ale jest uciązliwe.Głównie jak chodzę,bo jak leżę to mija.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.