Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012) - Forum

Co do objawow: pobolewa mnie podbrzusze, napina sie brzuch i jakies drobne skurcze macicy sie pojawiaja.

Na pewno nie przegapisz jak sie cos zacznie:).

Proponowalabym jednak spakowac torbe,bo nigdy nic nie wiadomo a ze skurczami czlowiekowi trudno sie skoncentrowac co moze byc potrzebne:).

JA mam do kupienia jeszcze "kajaki";/ zapomnialam, ze po porodzie apmpersy w rozmiarze mega dla kboiet sie przydaja hehe:)

Ja prawie przegapilam

A tak powaznie to tez mnie podbrzusze pobolewało i brzuszek mi sie opuscil 2 tyg wczesniej i mialam duzo wydzieliny.

Mi wody odeszly w nocy jak spalam i bym sie nie skapnela gdyby nie to ze sie obudzilam do lazienki i mialam cale majtki mokre a pozniej przez caly dzien opserwowalam ze mi sie jeszcze jakby sacza i pod wieczor zagoscilam w szpitalu gdzie mnie zbadano stwierdzono ze nic raczej z tym pecherzem nie jest zrobiono mi USG po ktorym lekarz doszedl do wniosku ze nie mam wod o czym nie powiedzial i zostawili mnie na obserwacji. Nastepnego dnia z rana wzieli sie za wywolywanie przez kroplowke po ktorej skurcze to mialam takie jak wczesniej, czyli nie za duze, rozwarcie stanelo na 3cm i stwierdzili ze ze wzgledu na brak postepu porodu i brak wod proponuja mi CC oidczas ktorego sie okazalo ze jeszcze troche wod mialam i wtdaje mi sie ze gdyby sie wzieli za wywolywanie tego dnia co przyjechalam to maly urodzil by sie normalnie.

Co do torby jak mnie natchnelo i wielam sie za spakowanie jej do konca tak wyladowalam w szpitalu,,,

Normalka na koncowce:)

Ja wzielam z 3 kaftaniki, 3 pajacyki, pare bodziakow i spiochow,pampersy,laktator,oliwka i szampon dla malucha.Czapeczki, skarpetki. Na wyposazeniu mojego szpitala dziecko podczas pobytu ma zapewnione ubranka. Poza tym kombinezon i wyjsciowe ciuszki na wyjscie. Mam do kupienia jeszcze kajaki. Dla siebie zabralam szlafrok,kosuzle do karmienia jeszcze mam do spakowania butelke dla malucha i smoczki,chusteczki wzielam i kocyk zeby przykryc malucha a i becik zeby owinac w szpitalu. No i bedzie mi sie tak przypominac co chwile:)

Poprane mam juz wszystko,lozeczko przygotowane dla malucha. Teraz tylko czekac:).

Hejka!

Ja jak narazie zadnych objawow, moze troche wiecej wydzieliny ale to juz od miesiaca tak mam. Mialam 2 tyg wczesniej usg i ktg i wszystko wporzadku. Pobolewa mnie spojenie lonowe jak dlugo pochodze i mam bole kregoslupa od prawie 2 miesiecy, nasilily sie od 3 tygodni. Skurczy zero! Maluszek glowka w dol rozrabia intesywnie poznym wieczorem. Czemu mnie nic nie bierze? Wiem ze jeszcze czas ale nie chce na swieta w szpitalu zostac. Na wszystkich usg a mialam ich 7 wychodzi ze urodze miedzy 4 a 9 grudnia. wedlug ovulacji 14 grudzien. A wedlug mojego ginekologa 16 grudzien. Przyznam sie ze nie rozlozylam jeszcze lozeczka bo nie chce zapeszac ale zrobie to chyba dzisiaj to moze sie cos ruszy Dobrze ze torbe juz spakowalam z mega wielkimi podpaskami!

Nusia (2011-12-05 16:32:19)

 

Ja prawie przegapilam  (...)

Nusia no to miałaś przygody na finiszu... dobrze, że tak się to skończyło ;) Maciuś to śliczny chłopak, niech rośnie i się zdorwo chowa.

o właśnie, a mi nie przyszło do głowy, żeby zaopatrzyć się w butelki i smoczki... dzięki za podpowiedź malenstwo_ 1986, a pokoik i łóżeczko też mam już przygotowane dla malucha.

właśnie ja się obawiam świąt w szpitalu, już faktycznie wolałabym wcześniej (w okolicach połowy grudnia) niż w okresie świątecznym czy międzyświątecznym, ale i tak masz bliższy termin, więc święta pewnie już spędzisz z nowym członkiem rodziny ;) Powodzenia.

W takim razie od jutra zaczynam wielkie pakowanie, tylko żeby przy tym mnie nie złapało ;)

Maluch mi wierci dziury w pecherzu dzisiaj i sie wierci bardzo. Podbrzusze dalej boli ale to wszystko.

A gdzie sie podziala nasz Justynka i Iza? Dziewczyny a jak wasze samopoczucie?

Ja zpierwszym synem miałam termina na 1 stycznia w uirodziny mamy a młody 9 grudnia sie urodził a więć w piątek minie 6 lat ;-)

LEci ten czas i kiedy to zlecialo. Czlowiek nawet nie wie:)

Witam,

No mam nadzieje ze sie wyrobie przed swietami. O tych butelkach to tez zapomnialamDzieki za przypomnienie! Musze powiedziec ze ta torba to juz sporych rozmiarow, niby pare rzeczy a jednak sie uzbieralo.

Ja tez tego nazabieralam a pozniej i tak czesc do domu wrocila...

Ja mam dwie torby:D. Jedna moja druga malucha i tak clay czas jeszcze mysle co mi potrzebne:). Znajac zycie maz bedzie mi musial i tak cos dowiezc bo mnie sie pryzpomni po porodzie.

Aj juz sie nie moge doczekac brzdaca:) jeszcze 6 dni:)

Tez sie nie moge doczekac bobaska, ciekawa jestem czy wyladujemy w tym samych czasie w szpitalu.I ktora bedzie pierwsza, choc ja mam przeczucie ze u mnie to troche bedzie pozniej bo nic sie nie dzieje. U mnie jeszcze 9 dni do terminu.

A to nie ma znaczenia, bo ja rownie dobrze moge urodzic za 2 tygodnie:). W piatek ostatnie zkaupy. Wyjazd dziecka do tesciow i czekanie mi zostalo:)

Madziu czekam na wieśći, weź się w garść i do roboty.

Justynko,kiedy ja bym chciala juz:) No ale nic sie nie dzieje, obstawiam ze w okolicach 20 urodze:)

Dobra mamuski ujawniac sie. Wszystkie zescie sie gdzie spochowaly po katach:).

Ja dalej czekam na rozpakwoanie,siedze w dwupaku clay czas. W zasadzie to do piatku musze wytrzmac:D zeby zakupy zrobic teraz to mnie juz nie zbawi:P. Pobolewa mnie podbrzusze, cuzje sie jakbym okres juz 3 tygodnie miala dostac a poza tym napinanie brzucha i dalej nic:).

Justynko a ty sie nie denerwuj jeszcze porodem, masz czas!!. Jak maluch

A gdzie Iza?

Ktos cos wie o Ani i chlopcach?

Ja z Anią nie pisałam nie chcę też jej gitary zawracać bo  ma dwojke do obslugi :-)

 A Izula chyba w szpitalu Poznaniu.

Dziewczyny wlasnie zgluplam bo rozmowie z tesciowa i zaczelam wertowac neta i od kiedy sie liczy urlop macierzynski?

JEdni pisza, ze od dnia porodu inni pisza, ze juz na 2 tygodnie rpzed planowana data porodu moze sie zaczac ktos wie jak to jest?.

Od nia, w którym przypada Twój termin porodu. Mi tak mówiła moja ginekolog i tylko do terminu porodu dała mi zwolnienie. Potem miałam iść już na macierzyński, na szczęście się wyrobiłam