Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
19 czerwca 2011 13:26 | ID: 565206
Ania :) a niedawno myślałyśmy o tobie :)
umyć pupę wysuszyć i zostawić bez pampersa :) może za dużo dajesz na skórę i nie oddycha i dla tego nie znika odparzenie.
ale wietrzenie pupy pomaga tak po godzince dziennie niech pofika bez pampersa :)
a jakiej maści używasz?
a tak po za tym jak mała ?:) rośnie zdrowa?:)
19 czerwca 2011 13:27 | ID: 565207
zostało nas 4 2w1 a reszta dziewczyn cieszy się bobaskami już :)
19 czerwca 2011 13:33 | ID: 565212
zostało nas 4 2w1 a reszta dziewczyn cieszy się bobaskami już :)
Jak im dobrze:-) A Ty Marta pierwsza miałaś być!
19 czerwca 2011 13:42 | ID: 565218
czesc laski wróciłam
mam sporo zaległosci do nadrobienia
19 czerwca 2011 13:46 | ID: 565220
zostało nas 4 2w1 a reszta dziewczyn cieszy się bobaskami już :)
Jak im dobrze:-) A Ty Marta pierwsza miałaś być!
tak ale mnie dziecko robi w konia
czesc laski wróciłam
mam sporo zaległosci do nadrobienia
cześć Dana :) oj tak ;)
jak tam Lenka?
Gratulacje jeszcze raz :)
19 czerwca 2011 13:47 | ID: 565221
zostało nas 4 2w1 a reszta dziewczyn cieszy się bobaskami już :)
Jak im dobrze:-) A Ty Marta pierwsza miałaś być!
tak ale mnie dziecko robi w konia
czesc laski wróciłam
mam sporo zaległosci do nadrobienia
cześć Dana :) oj tak ;)
jak tam Lenka?
Gratulacje jeszcze raz :)
Tak, gratulujemy!
19 czerwca 2011 14:06 | ID: 565232
my mamy dzisiaj dzień taty :) może Tomek się zechce łaskawie ewakuować z brzucha :P
już w paranoję wpadam bo co tylko zaboli to już myślę że się zacznie
19 czerwca 2011 14:16 | ID: 565240
Hello:)
U nas właśnie leje!
Adasiowi trochę krostki zbladły i zniknęły. Nie wiem czy to przypadek, czy może to była przyczyna tej wysypki, ale od wczoraj myję się mydełkiem takim, jakie ma Adaś i krostki zbladły. Może to było uczulenie na mój żel pod prysznic?? Justynko umyj się mydełkiem dla dzieci, bo może u Ciebie Nadia też jest uczulona na Twój żel? No i wyprałam trochę swoich ubrań w Loveli.
A ja wczoraj i dziś piłam kompot truskawkowy i malutkiemu nic nie jest:)! Ale nie będę przesadzać i teraz na kilka dni zrobię przerwę z tym kompocikiem...
19 czerwca 2011 14:17 | ID: 565241
Cześć Dana:)
Nie odpisałam Ci bo nie mam zresztą do dziś nic na koncie:(...
19 czerwca 2011 14:17 | ID: 565243
dzieki wszystkim za gratulacje, Lenka dobrze choc jest czasami marudna. Szczególnie ubzdurała sobie pore nocna. mnie cholernie boli kregosłup, bo jednak anastezjolog przekonała mnie do znieczulenia w kregosłup i bardzo jej za to dziekuje. Mała ma problemy z brzuszkiem bo dostawałam antybiotyki i posciagała ze mnie. A ja myslałam ze pokarmu nie mam, ale wczoraj połozna powiedziała mi ze mam go sporo bo az twardnieja mi piersi. wiec w psychice sobie ustwiłam ze mam pokarm tylko mała ma problemy z brzuszkiem.
w domu szybciej dojde jak w szpitalu tam te łozka sa masakra. A we wtorek musze jechac na zdjecie szwów i po wypis. bo podobno przy 2 cesarce zakładaja na zewnatrz normalne szwy.
Ide sie wykapac poki mała spi
19 czerwca 2011 14:18 | ID: 565244
No ja Adasiowi smaruję pupkę Sudocremem i nawet czerwonej jeszcze nie miał. Chociaż lekarka mówiła, żeby nim nie smarować, bo wysusza, ale ja zawsze cieniutką warstwę nałożę jak przewijam i jest ok, więc nie mam zamiaru zmieniać swego postępowania.
19 czerwca 2011 14:21 | ID: 565245
Mamuśki po terminie! Bądźcie cierpliwe:). Łatwo mówić, wiem, ale sama musiałam na synusia czekać cierpliwie aż 6 dni.
A mój synek ma dziś 28 dni, więc od jutra oficjalnie nie jest już NOWORODKIEM, tylko NIEMOWLAKIEM - hehe staruszek:)!
19 czerwca 2011 14:26 | ID: 565249
No ja Adasiowi smaruję pupkę Sudocremem i nawet czerwonej jeszcze nie miał. Chociaż lekarka mówiła, żeby nim nie smarować, bo wysusza, ale ja zawsze cieniutką warstwę nałożę jak przewijam i jest ok, więc nie mam zamiaru zmieniać swego postępowania.
sudokrem to dobry sposób :) u Justyny nic nie wysuszał i teraz też będę smarować bo u mnie obyło się bez odparzeń dzięki niemu.
jak nic się nie dzieje to po co kombinować ;)
Mamuśki po terminie! Bądźcie cierpliwe:). Łatwo mówić, wiem, ale sama musiałam na synusia czekać cierpliwie aż 6 dni.
A mój synek ma dziś 28 dni, więc od jutra oficjalnie nie jest już NOWORODKIEM, tylko NIEMOWLAKIEM - hehe staruszek:)!
no to już duży chłopak jest :)
no cierpliwość to podstawa ale mi jej brak
19 czerwca 2011 14:27 | ID: 565251
dzieki wszystkim za gratulacje, Lenka dobrze choc jest czasami marudna. Szczególnie ubzdurała sobie pore nocna. mnie cholernie boli kregosłup, bo jednak anastezjolog przekonała mnie do znieczulenia w kregosłup i bardzo jej za to dziekuje. Mała ma problemy z brzuszkiem bo dostawałam antybiotyki i posciagała ze mnie. A ja myslałam ze pokarmu nie mam, ale wczoraj połozna powiedziała mi ze mam go sporo bo az twardnieja mi piersi. wiec w psychice sobie ustwiłam ze mam pokarm tylko mała ma problemy z brzuszkiem.
w domu szybciej dojde jak w szpitalu tam te łozka sa masakra. A we wtorek musze jechac na zdjecie szwów i po wypis. bo podobno przy 2 cesarce zakładaja na zewnatrz normalne szwy.
Ide sie wykapac poki mała spi
w domu zawsze lepiej :)
19 czerwca 2011 15:37 | ID: 565298
ania 23 wykap dzidziusia w azulanie. zamiast mydełka wlej do wody azulan.
19 czerwca 2011 15:44 | ID: 565303
czesc laski wróciłam
mam sporo zaległosci do nadrobienia
Witam dziewczyny
19 czerwca 2011 15:50 | ID: 565309
a dzisiaj sie wazyłam w szpitalu mam równo 7 kg mniej Hura, oby tak dalej.
19 czerwca 2011 16:30 | ID: 565335
Hello:)
U nas właśnie leje!
Adasiowi trochę krostki zbladły i zniknęły. Nie wiem czy to przypadek, czy może to była przyczyna tej wysypki, ale od wczoraj myję się mydełkiem takim, jakie ma Adaś i krostki zbladły. Może to było uczulenie na mój żel pod prysznic?? Justynko umyj się mydełkiem dla dzieci, bo może u Ciebie Nadia też jest uczulona na Twój żel? No i wyprałam trochę swoich ubrań w Loveli.
A ja wczoraj i dziś piłam kompot truskawkowy i malutkiemu nic nie jest:)! Ale nie będę przesadzać i teraz na kilka dni zrobię przerwę z tym kompocikiem...
ja pranie w loveli jutro sobie zrobie i dziś wezme się w Nadii żelu umyje, może rzeczywiscie pomoże, ja na pewno nic z truskawek się nie napije bo już mają mnie za wyrodną matkę i lekarka i położna ciągle mnie pytają czy przypadkiem nie jadłam truskawek, bo to uczulenie wygląda tak jak od truskawek wrrrrrrrrrrr...
A ja truskawki ostni raz jadłam w szpitalu :D
dzieki wszystkim za gratulacje, Lenka dobrze choc jest czasami marudna. Szczególnie ubzdurała sobie pore nocna. mnie cholernie boli kregosłup, bo jednak anastezjolog przekonała mnie do znieczulenia w kregosłup i bardzo jej za to dziekuje. Mała ma problemy z brzuszkiem bo dostawałam antybiotyki i posciagała ze mnie. A ja myslałam ze pokarmu nie mam, ale wczoraj połozna powiedziała mi ze mam go sporo bo az twardnieja mi piersi. wiec w psychice sobie ustwiłam ze mam pokarm tylko mała ma problemy z brzuszkiem.
w domu szybciej dojde jak w szpitalu tam te łozka sa masakra. A we wtorek musze jechac na zdjecie szwów i po wypis. bo podobno przy 2 cesarce zakładaja na zewnatrz normalne szwy.
Ide sie wykapac poki mała spi
A na to nie wpadłam, że Nadia te kolki po antybiotyku ma, a już w szptalu miała i ja i ona dostawalyśmy, ale teraz miewa mocniejsze, ten espumisan troche pomaga, ale nie nadługo. Za to nie ulewa jej się tak dużo jak na początku więc,może i dlatego te kolki troche silniejsze, choć są dni kiedy prawie ich nie ma. Sama nie wiem od czego to zależy bo w zasadzie jem ciąglw to samo.
Boje się jej dać wapno bo jes ono e tabletkachi trzeba je rozdrobnic na łyżece a tam są takie grudki, jak znów się zakrztusi zawału dostane,na wieczó ściągne troche mleka i dam jej wbutelce z tym wapnem.
19 czerwca 2011 16:31 | ID: 565337
a dzisiaj sie wazyłam w szpitalu mam równo 7 kg mniej Hura, oby tak dalej.
Super! Dana, zmień suwaczek, dzidzia już jest z Wami, ale jej się pośpieszyło, tylko jeszcze 4 marudy w brzuszkach siedzą
19 czerwca 2011 16:31 | ID: 565338
No ja Adasiowi smaruję pupkę Sudocremem i nawet czerwonej jeszcze nie miał. Chociaż lekarka mówiła, żeby nim nie smarować, bo wysusza, ale ja zawsze cieniutką warstwę nałożę jak przewijam i jest ok, więc nie mam zamiaru zmieniać swego postępowania.
Ja jak małej jakieś zaczerwienienie wyjdzie to też sudocrem, ale na codzień alantanem jak pupa jest ładna, no i oczywiście staram się ją od czasu do czasu przewietrzyć, bo te dwie pieluchy robiąswoje ;/
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.