gru
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 441665 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 01-06-2012 19:03
Płuca, serce, przepona,wnęki-wszystko prawidlowe;))))
Odebralam swoje wyniki z rtg z drżącym sercem...Aż bałam się zajrzec do koperty...Ale wszystko jest ok. Kamień z serca mi spadł:)))) Ależ się cieszę;))))
Mąż dziś skończy fugowanie płytek:) na jutro zostanie tylko malowanie;))) I będę miała piękną kuchnię;) I też się cieszę;) Pomimo, że teraz jest bałagan...Za to efekt końcowy będzie super:)))
Nadesłane przez: Sonia dnia 31-05-2012 20:11
Wszystko, co chciałam. A głównie chodziło mi prześwietlenie płuc. Nawet długo nie czekałam...Jutro mogę odebrać już wynik, ale chyba zrobie to po niedzieli...Boję się tego, co tam jest napisane..... Boję sie tym bardziej po tym, co przeszła w ostatnim roku moja Mama.... Może i jestem tchórzem, ale jak mam się nie bać???
Nadesłane przez: Sonia dnia 30-05-2012 09:27
Zarejestrowałam się dziś do lekarza, bo normalnie te moje duszności mnie wykonczą.... Poza tym mam jakieś uczulenie na prawej ręce.... Mam nadzieję, że dostane jakieś inne leki, bo te, które teraz mam nie działają chyba na mnie;) Nie widzę żadnej poprawy... Może cos razem z moją Panią doktor coś wymyślimy, co ze mną zrobić. Tak dalej być nie może. Nie funkcjonuję normanie, oddychanie sprawia mi trudności....
No rozumiem, astma-astmą, alergia-alergią...Ae bez przesady. Ludzie z takimi schorzeniami żyją i funkcjonują normalnie. I ja też tak chcę! Nie mówię, że chcę uprawiać sporty wyczynowe, bo to akurat nie jest w moim zasięgu. Ale chcę żyć normalnie, a nie tylko wegetować, i czekać, że może jutro bedzie lepiej....Mam nadzieję, że dostanę tak dopasowane leki, że mi pomogą;) Oby...
Trochę się boję tej wizyty...Trzymajcie za mnie kciuki.....
EDITH.
Byłam u lekarza.
Wiadomości nie są dobre. Podejrzenie astmy oskrzelowej, lekarz dołożył mi tabletki...Poza tym dostałam zastrzyk dozylny i skierowanie do alergologa i na RTG....Nie jest wesoło. Po zastrzyku czuję się lepiej, ale jak bedzie dalej nie wiem..... Ogólnie mój stan zdrowia pozostawia wiele do zyczenia. Lekarka stwerdziła, że żyję "na pół gwizdka", bo tyle właśnie tlenu pompują moje płuca:(((( Dlatego mam te częste zawroty głowy:((( Jutro jadę umówić sie do alergologa...Mam nadzieję, że nie będę długo czekać na testy i spirometrię.... Na skierowaniu mam wpisane CITO, czyli w trybie natychmiastowym...Co z tego wyjdzie- nie wiem. Może i jutro uda mi się załatwić i prześwietlenie...Oby, to miałabym z głowy...
Ale po tych wszystkich wiadomościach na temat swojego zdrowia, mam serdeczne dość....