Opublikowany przez: LwiaMatka 2019-06-23 16:01:00
Autor zdjęcia/źródło: Sarah Doody
Chyba nic bardziej nie wyprowadza zmęczonej mamy z równowagi, jak skurczone w praniu nowe ubranko dla bobasa. Nie dość, że maluch i tak szybko wyrasta z każdej nowej rzeczy, to jeszcze pralka zamiast wyręczyć w pracach domowych, przysporzyła dodatkowego zmartwienia. Gdyby tylko wcześniej poddać materiał dekatyzacji, problem z kurczącym się w praniu ubrankiem w ogóle niemiałby miejsca.
Kurczące się w praniu ubrania potrafią zniszczyć niejeden plan na wielkie wyjście. Aby tego uniknąć, warto przede wszystkim przed pierwszym praniem zapoznać się z instrukcją prania zamieszczoną na metce przy ubraniu. Zawiera ona tak ważne informacje jak temperatura prania, sposób (ręcznie lub o określonej liczbie obrotów bębna pralki) czy inne, szczególne wskazania (np. wyłącznie pranie chemiczne). Delikatne i wełniane rzeczy starajmy się prać ręcznie lub w najbardziej delikatnym programie prania naszej pralki. Również środki piorące mają niebagatelne znaczenie – do tkanin naturalnych, mających tendencję do kurczenia (wełna, bawełna, len, wiskoza, oktan) lepiej stosować płyn do prania niż proszek. Zwrócić uwagę należy również na płyn do płukania – czasem lepiej go nie dodawać w myśl zasady, że im mniej chemii tym lepiej. Dobrze jest prać razem tylko ten sam gatunek tkanin – wówczas ryzyko zaszkodzenia danemu ubranku niedokładnie dobraną temperaturą czy sposobem wirowania jest minimalne. Do tego tkaniny, które mogą puszczać kolor (barwione bawełny i lny) koniecznie trzeba prać osobno, aby nie zniszczyć pranej razem odzieży.
Domowa dekatyzacja tkanin polega na poddawaniu materiału naprzemiennie działaniu wysokiej i niskiej temperatury wody tak, aby ustabilizować włókna tkaniny (wykurczyć) i zapobiec jej skurczeniu w czasie użytkowania. Dekatyzacji najlepiej poddawać materiał przed uszyciem z niego ubranka, ale na gotowych ciuszkach również można dekatyzować.
Jest kilka metod na domową dekatyzację tkanin. Każda z mam może sobie wybrać tą bardziej dla niej przystępną. Oto kilka z nich.
Dekatyzacja przez pranie
Zanim zabierzemy się za robienie wykroju z tkaniny, warto ją uprać. Najlepiej w temperaturze wskazanej na metce lub nieco wyższej, jeśli materiał nie jest z gatunku delikatnych. Oprócz naturalnego wykurczenia się tkaniny, piorąc usuniemy z niej kurz i detergenty, które mogą być drażniące dla skóry podczas noszenia ubrania. Pranie ustawiamy też na najniższe parametry wirowania, a następnie wilgotną tkaninę wyciągniętą z bębna pralki, prasujemy gorącym żelazkiem z dużą ilością pary.
Dekatyzacja przez namaczanie
Delikatniejsze materiały zamiast prać w bębnie pralki, jedynie namaczamy w misce z gorącą wodą. Następnie, delikatnie odsączając wodę z tkaniny (nie wyrzymając), mokry materiał prasujemy żelazkiem z parą.
Dekatyzacja parą wodną
Najdelikatniejsze materiały dekatyzujemy na sucho , prasując je z użyciem dużej ilości pary. Taki zabieg również odkazi materiał i delikatnie wykurczy włókna mające tendencję do zmiany objętości.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.