Joaśka35 (2013-02-26 06:39:40)
Ja mam 164cm i ważę 56kg nie jest źle ale 60 kg chciałabym ważyć,myślę że jset to waga w sam raz dla mnie,ale opornie idzie to tycie......
Cudnie ważysz!!! Kiedyś mówiło się , ze powinna kobieta ważyć tyle ile ma ponad 100cm wzrostu. Ja mam 162 cm i tylko moge sobie pomarzyć o wadze 62 kg.
O roku 1993 przytyłam 30 kg. Koszmar. Ale bardzo dużo pracowałam siedząc. średnio 10 godzin dziennie. Jadlam normalnie . Nie obżerałam się. I słodyczy też sobie nie odmówilam. Ale nie mialam kiedy tracić kalorii. Ni o poza tym jednak geny. Czyli rodzinny metabolizm. Z dziewczynami rodziny mojego ojca nie spotykam się na codzień. A nawet bardzo rzadko a wyglądamy wszystkie tak samo. I nie można w tym przypadku mówić o przekazanych złych nawykach żywieniowych.
Ja stresy zajadam. A miałam ich sporo. W momentach nerwów to najchętniej spałabym przy lodówce. Bo ja jem i śpię wówczas.
A tak poważnie, to jeśłi chcesz przytyć , to może wprowadź do diety więcej potraw mącznych, śmietanki, masełka.
Pyszne są ziemniaki tłuczone z dodatkiem łyzki masła i śmietany.
Gotuj zupy ze sławnymi zasmażkami i sosy rób podobne. I może masz to ze stresów, to pij meliskę. Ja jak piję meliskę to uspokajam się ale powoduje ona zwiększenie apetytu.
O, i możesz spróbować pić dziurawiec .Ale nie latem gdy chodzisz na słońce. Dziurawiec pomaga na depresję i wzmaga apetyt.