Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
27 listopada 2012 19:21 | ID: 869773
No ja z moja sie widujemy czesto dosc, ale zawsze sie jakis temat na telefon znajdzie. Jutro zreszta jedziemy pochodzic po sklepach, wiec mam nadzieje, ze moja krupa bedzie miala dobry humor.
My przez tel tez rozmawiamy często,ale do Polski przyjeżdża 2-3 razy w roku i wtedy dopiero możemy pogadać naprawdę:-)
27 listopada 2012 19:33 | ID: 869780
A no to wiadomo co innego tak sie spotkac a co innego rozmowa tylko przez telefon. Mam nadzieje, ze uda Wam sie spotkanie.
27 listopada 2012 19:36 | ID: 869782
Witam!
Skończyłam oglądać " Julię", mały bawi się z dziadzią, więc ja na moment melduję się :)
O witaj!Jak miło cię widzieć:-)
Witaj Sylwio, Ciebie tez miło widzieć i muszę Ci powiedzieć, że pamiętam o Piotrusiu (tak jak kiedyś):)
27 listopada 2012 19:37 | ID: 869783
Właśnie się dowiedziałam że znów zostanę ciocią
Od 2 dni śni mi się, ż jestem w ciąży w 4 lub 5 miesiącu i bardzo sie martwiłam, że nie mam nic dla dziecka bo wszystko oddałam.Dziś rano nawet o tym z mężem rozmawiałam.On już wie, że jak mi się coś śni to trzeba uważać.
A teraz się okazuje że moja "siostra" jest w ciąży.Tylko od lekarza wyszła i zadzwoniła.8 tydzień.Już ma córeczkę, moją chrześniaczkę, starszą od Blanki o 6 miesiecy a teraz jestem pewna na 90 % że będzie chłopak.
Tak się cieszę, że już nawet mi katar i kaszel nie przeszkadzają, mam od popołudnia.
Gratulacje zatem!I dla siostry i dla Ciebie ciociu:-)
27 listopada 2012 19:38 | ID: 869784
Właśnie się dowiedziałam że znów zostanę ciocią
Od 2 dni śni mi się, ż jestem w ciąży w 4 lub 5 miesiącu i bardzo sie martwiłam, że nie mam nic dla dziecka bo wszystko oddałam.Dziś rano nawet o tym z mężem rozmawiałam.On już wie, że jak mi się coś śni to trzeba uważać.
A teraz się okazuje że moja "siostra" jest w ciąży.Tylko od lekarza wyszła i zadzwoniła.8 tydzień.Już ma córeczkę, moją chrześniaczkę, starszą od Blanki o 6 miesiecy a teraz jestem pewna na 90 % że będzie chłopak.
Tak się cieszę, że już nawet mi katar i kaszel nie przeszkadzają, mam od popołudnia.
super! gratuluję. pamiętam jak ja się cieszyałam jak bratowa zaszła w ciążę ;)
27 listopada 2012 19:39 | ID: 869785
Mikołaj już w domu. obaj są wykąpani i po kolacji. ja też.
27 listopada 2012 20:21 | ID: 869794
Chłopcy już w łózkach...Uff... Ja się wykapałam i herbatkę jeszcze wypiłam. Niedługo zmykam pod kołderkę:)
27 listopada 2012 20:23 | ID: 869795
moi kolacje jedza, ja juz wykapana poklikam troszke
27 listopada 2012 20:25 | ID: 869798
Ale mnie ziewanie napadło... Aż mi łzy lecą....
27 listopada 2012 20:27 | ID: 869800
no Jowka w lozeczku, maz sie kapac idzie
27 listopada 2012 20:28 | ID: 869802
no Jowka w lozeczku, maz sie kapac idzie
To jeszcze troszkę i cisza w domku.... U mnie to już ta upragniona cisza jest...
27 listopada 2012 20:30 | ID: 869803
no Jowka w lozeczku, maz sie kapac idzie
To jeszcze troszkę i cisza w domku.... U mnie to już ta upragniona cisza jest...
ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj tak Zanetko ciiiszaaaa
27 listopada 2012 20:32 | ID: 869806
no Jowka w lozeczku, maz sie kapac idzie
To jeszcze troszkę i cisza w domku.... U mnie to już ta upragniona cisza jest...
ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj tak Zanetko ciiiszaaaa
W końcu...dzisiejszy dzień był męczący:))) A i chłopaki wariacje mieli:))) A mi głowa peka....
27 listopada 2012 20:38 | ID: 869810
Jowita wieczorem ostatnio daje koncert.
a mi nerwy puszaja
27 listopada 2012 20:40 | ID: 869814
Jowita wieczorem ostatnio daje koncert.
a mi nerwy puszaja
Męża do Niej wyślij:)))
27 listopada 2012 20:44 | ID: 869817
Jowita wieczorem ostatnio daje koncert.
a mi nerwy puszaja
Męża do Niej wyślij:)))
teraz to juz zasypia mała ale tak po 18.. czy kolo 19 to ...........
27 listopada 2012 20:46 | ID: 869818
Jowita wieczorem ostatnio daje koncert.
a mi nerwy puszaja
Męża do Niej wyślij:)))
teraz to juz zasypia mała ale tak po 18.. czy kolo 19 to ...........
Wiem cos o tym, bo i moim dziś nie szło wytłumaczyć, że mają być spokojni!!!!
Uciekam sie położyć, jutro ciężki dzień przede ,mną...
27 listopada 2012 21:36 | ID: 869845
Wpadłam pogłosowac na dzieciaczki, bo to już ostatnie dni
27 listopada 2012 22:10 | ID: 869859
Dziękuję za gratulacje.
Na potwierdzenie moich słów o snach tu już wcześniej o tym pisałam
https://www.familie.pl/Forum-5-166/m599066-13,Co-sie-Wam-dzis-snilo.html
27 listopada 2012 23:07 | ID: 869866
nadal podły nastrój ...nie mam siły pisać....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.