Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
28 listopada 2012 18:25 | ID: 870230
Cześć, niedawno wróciłam z pracy. Zaraz obiad będę jadła a po jedzeniu jadę do polskiego sklepu na zakupy :)
28 listopada 2012 18:45 | ID: 870236
hej wieczornie.
chłopaki jedzą płatki z mlekiem. muszę poprasować chociaż trochę ciuchów,bo góra urosła...
28 listopada 2012 18:45 | ID: 870237
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
28 listopada 2012 18:50 | ID: 870239
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
moi przed chwilą skończyli. wysłałam ich,żeby się przebrali w piżamy. słyszę,że zajęli się czym innym...
28 listopada 2012 18:51 | ID: 870241
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
moi przed chwilą skończyli. wysłałam ich,żeby się przebrali w piżamy. słyszę,że zajęli się czym innym...
I u mnie o spaniu jeszcze nie myslą:) Ale byle do 19.30:))))
28 listopada 2012 18:54 | ID: 870245
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
moi przed chwilą skończyli. wysłałam ich,żeby się przebrali w piżamy. słyszę,że zajęli się czym innym...
I u mnie o spaniu jeszcze nie myslą:) Ale byle do 19.30:))))
gonię moich przed 20,bo rano są problemy z wstawaniem.
28 listopada 2012 19:01 | ID: 870250
może ktoś wpadnie do mnie na ploteczki 2 tydzien siedze w domu mąż w pracy, co?
28 listopada 2012 19:02 | ID: 870252
WITAJCIE:) brakuje mi czasu by posiedzieć na kompie....doła mam nadal....
28 listopada 2012 19:02 | ID: 870253
może ktoś wpadnie do mnie na ploteczki 2 tydzien siedze w domu mąż w pracy, co?
Nie ma sprawy:) Już jadę;) Wstawiaj wodę na kawkę:))
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
moi przed chwilą skończyli. wysłałam ich,żeby się przebrali w piżamy. słyszę,że zajęli się czym innym...
I u mnie o spaniu jeszcze nie myslą:) Ale byle do 19.30:))))
gonię moich przed 20,bo rano są problemy z wstawaniem.
Ja też, bo inaczej potem mam sajgon rano.... Jeszcze troszkę i możemy oczekiwać spokoju w domku:))
28 listopada 2012 19:06 | ID: 870255
może ktoś wpadnie do mnie na ploteczki 2 tydzien siedze w domu mąż w pracy, co?
Nie ma sprawy:) Już jadę;) Wstawiaj wodę na kawkę:))
Jestem i ja:) Chłopcy kolację wcinają;)
moi przed chwilą skończyli. wysłałam ich,żeby się przebrali w piżamy. słyszę,że zajęli się czym innym...
I u mnie o spaniu jeszcze nie myslą:) Ale byle do 19.30:))))
gonię moich przed 20,bo rano są problemy z wstawaniem.
Ja też, bo inaczej potem mam sajgon rano.... Jeszcze troszkę i możemy oczekiwać spokoju w domku:))
u mnie jeszcze się nie zanosi na spokój a ciszę tym bardziej :)
28 listopada 2012 19:08 | ID: 870260
może ktoś wpadnie do mnie na ploteczki 2 tydzien siedze w domu mąż w pracy, co?
Nie ma sprawy:) Już jadę;) Wstawiaj wodę na kawkę:))
28 listopada 2012 19:09 | ID: 870261
WITAJCIE:) brakuje mi czasu by posiedzieć na kompie....doła mam nadal....
Witaj Guśka!!!! Trzymaj się!!!
ja zmykam ogarnąć wieczorne rytuały....
28 listopada 2012 19:34 | ID: 870266
hej wieczornie :) zaraz pora na kąpiel Filipa a on się bawi w najlepsze :)
zajrzę później
28 listopada 2012 19:44 | ID: 870268
Zaraz się wykończę. Ciężki dzień za mną, głowa mi pęka, a Szymek ani myśli o spaniu :( Do tego jest tak głośny i hałaśliwy, jakby mu coś na słuch poszło. Strasznie krzyczy, piszczy, masakra :(
28 listopada 2012 19:45 | ID: 870269
Moja Liwia juz spi, bo dzisiaj czasu na drzemke nie bylo :P
28 listopada 2012 19:56 | ID: 870274
Zaraz się wykończę. Ciężki dzień za mną, głowa mi pęka, a Szymek ani myśli o spaniu :( Do tego jest tak głośny i hałaśliwy, jakby mu coś na słuch poszło. Strasznie krzyczy, piszczy, masakra :(
rówieśnik mojego bratanka,więc rozumiem co masz na myśli ;)
28 listopada 2012 19:57 | ID: 870276
przygotowałam mężowi kolację. dzieci w łóżku.
28 listopada 2012 20:10 | ID: 870280
ja juz wykapana, mala tez- niech idzie juz spac...
maz sie kapie wlasnie.
i niech cisza zastanie!!!!!!!!!
28 listopada 2012 20:12 | ID: 870281
Chłopaki w łóżkach...Uff.... ja sie wykapałam i mam chwile dla siebie....Żeby jeszcze nie było tego "Mamo to, mamo tamto:)
28 listopada 2012 20:44 | ID: 870298
mały w łóżeczku, jak zaśnie idę pod prysznic :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.