Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
23 czerwca 2012 06:45 | ID: 798933
23 czerwca 2012 07:06 | ID: 798939
Uwielbiam zakupy w Ikei. Ostatnio robiłiśmy zakupy w Bredzie.
Przydałoby się wdepnąć. Może w Jankach? Jeśli mężulo się zgodzi. On nie lubi robić zakupów. Będziemy wracać 7-ką z Buska, to może zajedziemy.
A dzisiaj w planie zakupy w Lidli i rekonesans w OBI. Ola chce kupić pelargonie zwisające. ( może jeszcze będą) a ja zobaczę akcesoria do łazienki. A mąz kupi jakiś silikon do maskownic.
I może w końcu wyjde na spacer na Starówkę i nad jezioro.
23 czerwca 2012 07:26 | ID: 798943
Witajcie!U nas w końcu zapowiada się ładny dzień:)Słonko juz świeci!Wypuściłam wczoraj męża na miasto z kolegą który wrócił z niemiec to wrócił o 4 nad ranem....jestem zła że tak póżno bo będzie teraz odsypiał pół dnia:(((((
23 czerwca 2012 07:51 | ID: 798945
cześć.
nareszcie słoneczny poranek. mąż sie położył po nocce a ja wstałam. piję kawę. dzieci oglądają Dorę.
dziś idziemy na wesele. dzieci zostają z dziadkami.
23 czerwca 2012 07:53 | ID: 798949
cześć.
nareszcie słoneczny poranek. mąż sie położył po nocce a ja wstałam. piję kawę. dzieci oglądają Dorę.
dziś idziemy na wesele. dzieci zostają z dziadkami.
Hej!Miłej zabawy Wam życzę:)
23 czerwca 2012 07:55 | ID: 798951
cześć.
nareszcie słoneczny poranek. mąż sie położył po nocce a ja wstałam. piję kawę. dzieci oglądają Dorę.
dziś idziemy na wesele. dzieci zostają z dziadkami.
Hej!Miłej zabawy Wam życzę:)
dzięki ;)
to Ci mąż zabalował :)))
23 czerwca 2012 07:57 | ID: 798954
cześć.
nareszcie słoneczny poranek. mąż sie położył po nocce a ja wstałam. piję kawę. dzieci oglądają Dorę.
dziś idziemy na wesele. dzieci zostają z dziadkami.
Hej!Miłej zabawy Wam życzę:)
dzięki ;)
to Ci mąż zabalował :)))
Nooo niestety.Ale Ola już go skutecznie budzi do życia:)
23 czerwca 2012 07:57 | ID: 798955
cześć.
nareszcie słoneczny poranek. mąż sie położył po nocce a ja wstałam. piję kawę. dzieci oglądają Dorę.
dziś idziemy na wesele. dzieci zostają z dziadkami.
Hej!Miłej zabawy Wam życzę:)
dzięki ;)
to Ci mąż zabalował :)))
Nooo niestety.Ale Ola już go skutecznie budzi do życia:)
dzielna :))))
23 czerwca 2012 08:44 | ID: 798968
23 czerwca 2012 11:02 | ID: 798979
ikea to coś więcej niż zakupy :))
23 czerwca 2012 11:03 | ID: 798980
czekam na bratową. przyjdzie ułożyć te moje niesforne włosy jakoś na wesele :) męża miała podciąć,ale śpi i śpi po nocce...przeziębienie go rozkłada.
23 czerwca 2012 11:46 | ID: 798982
Witam w słoczną ( w końcu) sobotę;)
W domku lśni, pranie już drugie się pierze...A ja padam na pyszczekkk. Juz mam dość, od rana bieg.....Kiedy ja odpocznę?
W planach wizyta u teścia i odwiedzinki u mojego Taty:))) Jakieś zakupy zrobię po drodze;)
23 czerwca 2012 11:56 | ID: 798985
czekam na bratową. przyjdzie ułożyć te moje niesforne włosy jakoś na wesele :) męża miała podciąć,ale śpi i śpi po nocce...przeziębienie go rozkłada.
wytancz sie za mnie :)
23 czerwca 2012 11:58 | ID: 798987
czekam na bratową. przyjdzie ułożyć te moje niesforne włosy jakoś na wesele :) męża miała podciąć,ale śpi i śpi po nocce...przeziębienie go rozkłada.
wytancz sie za mnie :)
I za mnie;) Chętnie bym sobie "podonkała":)))
23 czerwca 2012 12:03 | ID: 798991
Mi też coś kupisz?:D
23 czerwca 2012 12:05 | ID: 798992
Hej. W końcu dzisiaj ładna pogoda! Wyczesałam Karolinę i puściłam na dwór, jezdzi na rowerze. Ja szybciutko ogarnę dom i lecę do Niej.
23 czerwca 2012 13:44 | ID: 799002
Obiad dochodzi, mąż spi, Ala ogląda TV. Nie wiem co dzieje się na górze. Ale zięciunio pakuje się, bo dziś wyjeżdża do Holandii. Nie chce mu się , oj nie chce. I ja to rozumiem , ale tu na miejscu nie ma pracy a tam ma.
Nielekko im jest!!!
23 czerwca 2012 14:00 | ID: 799005
mama zabrała dzieci na plac,do siebie. zrobi im obiad :) kochana... :) mąż w wannie. jeszcze dwie godziny i wychodzimy.
23 czerwca 2012 14:03 | ID: 799006
Obiad dochodzi, mąż spi, Ala ogląda TV. Nie wiem co dzieje się na górze. Ale zięciunio pakuje się, bo dziś wyjeżdża do Holandii. Nie chce mu się , oj nie chce. I ja to rozumiem , ale tu na miejscu nie ma pracy a tam ma.
Nielekko im jest!!!
Ach , ta wędrówka za chlebem Gdybym była młodsza to pewnie też bym wyruszyła..Byłam godzinkę na plaży , ale zimno od wody i zaraz wróciłam Ludziska się kąpią , opalają i ciepło im pewnie...
23 czerwca 2012 14:07 | ID: 799010
Witam i ja. O 15:00 idziemy z Kubusiem na grila do kolezanki ale mam obawy o swoje samopoczucie co napisałam w wątku mamusiowym.Ehh nie wiem co robic.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.