W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
8 listopada 2011 16:41 | ID: 677559
Jestem i ja:) Zaliczyłam mega długi spacer z Beti, potem zabrałam dzieci do lasu... Fajnie było, aż mi lepiej po takiej dawce świeżego powietrza:)
8 listopada 2011 16:44 | ID: 677562
Jestem i ja:) Zaliczyłam mega długi spacer z Beti, potem zabrałam dzieci do lasu... Fajnie było, aż mi lepiej po takiej dawce świeżego powietrza:)
HEJ Żanetko. I ja dzisiaj sobie pospacerowałam, do lekarza a potem po zakupach od sklepu do sklepu i powrót do domku.
8 listopada 2011 17:04 | ID: 677568
Witam, wieczornie :). My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Kubuś był bardzo dzielny i nie płakał.
Mnie troszkę głowa boli ale to zapewne z nadmiaru emocji...
8 listopada 2011 17:05 | ID: 677570
no to wróciliśmy od lekrza. kurujemy się rodzinnie,mam zwolnienie...
8 listopada 2011 17:09 | ID: 677578
Witam, wieczornie :). My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Kubuś był bardzo dzielny i nie płakał.
Mnie troszkę głowa boli ale to zapewne z nadmiaru emocji...
HEJKA MONICZKO - na lekkie wspomnienie Mamusia bardziej przeżywa niż synek.
8 listopada 2011 17:10 | ID: 677579
no to wróciliśmy od lekrza. kurujemy się rodzinnie,mam zwolnienie...
To kurujcie się i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
8 listopada 2011 17:11 | ID: 677581
no to wróciliśmy od lekrza. kurujemy się rodzinnie,mam zwolnienie...
To kurujcie się i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
dzięki Grażynko :)
8 listopada 2011 17:19 | ID: 677584
no to wróciliśmy od lekrza. kurujemy się rodzinnie,mam zwolnienie...
To kurujcie się i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
dzięki Grażynko :)
Nie ma za co.
Teraz na dłużej idę do mężusia...
Miłego wieczorku wszystkim życzę.
8 listopada 2011 18:09 | ID: 677623
Witajcie, cały dzień miałam bardzo zabiegany ;) teraz czekam na spokojną nockę
8 listopada 2011 18:53 | ID: 677670
W końcu Cent z pracy wrócił...biedaczek:* Bez niego w domu to nie to samo...
8 listopada 2011 18:58 | ID: 677678
W końcu załatwiłam okulistę :)
8 listopada 2011 19:01 | ID: 677679
moi chłopcy śpią...pewnie wstaną wcześnie rano,ale zmęczeni byli. cisza w domu :) mąż wróci dopiero po 22 z pracy. wykąpałam się i pobuszuję w necie :)
8 listopada 2011 19:06 | ID: 677687
Postanowiłam pomalować włosy na rudo w domu ciekawe jaki wyjdzie kolor ;) na fryzjera jakoś szkoda mi już kasy ;)
8 listopada 2011 19:10 | ID: 677690
Postanowiłam pomalować włosy na rudo w domu ciekawe jaki wyjdzie kolor ;) na fryzjera jakoś szkoda mi już kasy ;)
wyblakłaś? ;)))
8 listopada 2011 19:16 | ID: 677700
moi chłopcy śpią...pewnie wstaną wcześnie rano,ale zmęczeni byli. cisza w domu :) mąż wróci dopiero po 22 z pracy. wykąpałam się i pobuszuję w necie :)
To prawie tak jak u mnie tylko że mój jeden chłopiec śpi a mąż także będzie po 22, hmmm też lubię tą ciszę.
Witam wieczornie:-)
8 listopada 2011 19:20 | ID: 677702
moi chłopcy śpią...pewnie wstaną wcześnie rano,ale zmęczeni byli. cisza w domu :) mąż wróci dopiero po 22 z pracy. wykąpałam się i pobuszuję w necie :)
To prawie tak jak u mnie tylko że mój jeden chłopiec śpi a mąż także będzie po 22, hmmm też lubię tą ciszę.
Witam wieczornie:-)
oj czasem jest nam potrzebna...;)
8 listopada 2011 19:23 | ID: 677709
moi chłopcy śpią...pewnie wstaną wcześnie rano,ale zmęczeni byli. cisza w domu :) mąż wróci dopiero po 22 z pracy. wykąpałam się i pobuszuję w necie :)
To prawie tak jak u mnie tylko że mój jeden chłopiec śpi a mąż także będzie po 22, hmmm też lubię tą ciszę.
Witam wieczornie:-)
oj czasem jest nam potrzebna...;)
o tak:-)
po całym ciężkim dniu to ja marzę o relaksującej kąpieli / ale niestety nie mam wanny, wiec zostaje tylko prysznic
8 listopada 2011 19:27 | ID: 677715
Postanowiłam pomalować włosy na rudo w domu ciekawe jaki wyjdzie kolor ;) na fryzjera jakoś szkoda mi już kasy ;)
wyblakłaś? ;)))
No już zaczynam
8 listopada 2011 19:30 | ID: 677720
Postanowiłam pomalować włosy na rudo w domu ciekawe jaki wyjdzie kolor ;) na fryzjera jakoś szkoda mi już kasy ;)
wyblakłaś? ;)))
No już zaczynam
a mi się już wybijają odrosty. cholera,przecież niedawno malowałam...
8 listopada 2011 19:31 | ID: 677723
Postanowiłam pomalować włosy na rudo w domu ciekawe jaki wyjdzie kolor ;) na fryzjera jakoś szkoda mi już kasy ;)
wyblakłaś? ;)))
No już zaczynam
a mi się już wybijają odrosty. cholera,przecież niedawno malowałam...
Do dziś się pytam mamy czemu nie mam naturalnie rudych włosów
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.