W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
7 listopada 2011 15:25 | ID: 676553
cześć
jestem po pracy,wstąpiłam na bazar po owoce. niech te chorowitki jedzą ulubione witaminki :) mama pilnowała dzieci póki nie wróciłam,bo mężul pojechał na drugą zmianę
7 listopada 2011 15:26 | ID: 676554
Obiecałam, że wrócę więc jestem:) witajcie!
cześć! co słychać? :)
7 listopada 2011 15:29 | ID: 676560
poczytałam Was i uciekam sobie
7 listopada 2011 15:30 | ID: 676563
Zbieram się na spacer z Łukaszem :)
7 listopada 2011 15:33 | ID: 676568
Już wróciłam...czas na podwieczorek;)
7 listopada 2011 15:33 | ID: 676569
Zbieram się na spacer z Łukaszem :)
miłego...;)))
7 listopada 2011 15:41 | ID: 676581
Już wróciłam...czas na podwieczorek;)
U mnie obiadek dopiero był i czekam na mężusia by wypić z nim poobiednią kawusię...
7 listopada 2011 15:42 | ID: 676582
cześć
jestem po pracy,wstąpiłam na bazar po owoce. niech te chorowitki jedzą ulubione witaminki :) mama pilnowała dzieci póki nie wróciłam,bo mężul pojechał na drugą zmianę
HEJ MONIŚ Na pewno owoce dobre są dla chorowitków. Zdróweczka im życzę.
7 listopada 2011 15:42 | ID: 676583
Miki chce pograć,więc do potem :)
7 listopada 2011 15:43 | ID: 676584
Zbieram się na spacer z Łukaszem :)
Ja też pospacerowałam od sklepu do sklepu na zakupach...
7 listopada 2011 15:44 | ID: 676586
Miki chce pograć,więc do potem :)
Wiem coś o tym...
7 listopada 2011 15:46 | ID: 676589
Już wróciłam...czas na podwieczorek;)
U mnie obiadek dopiero był i czekam na mężusia by wypić z nim poobiednią kawusię...
Smacznego Grażynko!
7 listopada 2011 15:49 | ID: 676593
Już wróciłam...czas na podwieczorek;)
U mnie obiadek dopiero był i czekam na mężusia by wypić z nim poobiednią kawusię...
Smacznego Grażynko!
Dzięki ANIU
7 listopada 2011 15:52 | ID: 676595
Wymieniłam w myszce baterie na nowe i teraz "chodzi" dobrze ale nic nie mogę przy jej pomocy kopiować
Co to może być
7 listopada 2011 15:54 | ID: 676596
Wymieniłam w myszce baterie na nowe i teraz "chodzi" dobrze ale nic nie mogę przy jej pomocy kopiować
Co to może być
A może wyjmij i włóż jeszcze raz baterie lub wyciągnij czujniki od myszy, który wkłada się w laptopa...czasami coś się zawiesza...
7 listopada 2011 16:01 | ID: 676600
Wymieniłam w myszce baterie na nowe i teraz "chodzi" dobrze ale nic nie mogę przy jej pomocy kopiować
Co to może być
A może wyjmij i włóż jeszcze raz baterie lub wyciągnij czujniki od myszy, który wkłada się w laptopa...czasami coś się zawiesza...
Robiłam już tak tylko nie wyciągałam czujnika bo on jest w komputerze z tyłu, potem spróbuję bo teraz idę na kawusię - mężuś robi...
7 listopada 2011 16:05 | ID: 676601
Wymieniłam w myszce baterie na nowe i teraz "chodzi" dobrze ale nic nie mogę przy jej pomocy kopiować
Co to może być
A może wyjmij i włóż jeszcze raz baterie lub wyciągnij czujniki od myszy, który wkłada się w laptopa...czasami coś się zawiesza...
Robiłam już tak tylko nie wyciągałam czujnika bo on jest w komputerze z tyłu, potem spróbuję bo teraz idę na kawusię - mężuś robi...
7 listopada 2011 17:20 | ID: 676628
Mam niekontrolowaną wizytę u dentysty na 18tą. Za bardzo mi się nie chce ale jak lekarz dzwoni i prosi bo nagle ma wolny termin a w innym przypadku musiałabym czekać 2 tygodnie to nie pozostaje nic innego jak skorzystać. Mam nadzieję, że będzie szybko.
7 listopada 2011 17:24 | ID: 676631
A ja wreszcie mam sieć po niemal 2 dniach awarii:)
7 listopada 2011 17:24 | ID: 676633
Mam niekontrolowaną wizytę u dentysty na 18tą. Za bardzo mi się nie chce ale jak lekarz dzwoni i prosi bo nagle ma wolny termin a w innym przypadku musiałabym czekać 2 tygodnie to nie pozostaje nic innego jak skorzystać. Mam nadzieję, że będzie szybko.
To tylko korzystać trzeba
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.