W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
8 listopada 2011 09:22 | ID: 677255
No i dobrze. Chcesz wygrać to nie strzelaj do własnej bramki. Wiem, że czasami jest trudno ale warto i dla siebie i dla Kuby trochę poudawać. To potrwa jeszcze tylko troszkę.
A pani sedzina najprawdopodobniej nie jest chora. Oni co roku w listopadzie robią taką akcję, że wszyscy sędziowie idą na urlop lub L4. Sprawa znajomej ciągła się przez to o 6 miesięcy dłużej.
8 listopada 2011 09:29 | ID: 677263
No i dobrze. Chcesz wygrać to nie strzelaj do własnej bramki. Wiem, że czasami jest trudno ale warto i dla siebie i dla Kuby trochę poudawać. To potrwa jeszcze tylko troszkę.
A pani sedzina najprawdopodobniej nie jest chora. Oni co roku w listopadzie robią taką akcję, że wszyscy sędziowie idą na urlop lub L4. Sprawa znajomej ciągła się przez to o 6 miesięcy dłużej.
O nie wiedziałam. Wiesz mnie to już wszystko jedno. Już tyle walcze więc 3 miesiące w tą czy w tą nie robi mi to róznicy. W końcu kiedyś się to skończy.
8 listopada 2011 12:26 | ID: 677379
Witajcie:) Zaraz jadę po małego do przedszkola, ale póki co, czytam co u Was:)
8 listopada 2011 12:28 | ID: 677381
Jak mówiłam jestem:)
Załatwiłam co było do załatwienia, choć niestety bolał mnie brzuch jak chodziłam...a chodziłam wolno:(
W pracy już wiem co i jak...
Wszyscy twierdzą, że ładnie wyglądam, choć już zmieniłam się na twrzy...poza tym zawsze padało stwierdzenie: "A Ty jeszcze się kulasz?"...
8 listopada 2011 12:30 | ID: 677383
Witajcie:) Zaraz jadę po małego do przedszkola, ale póki co, czytam co u Was:)
Cześć Żaneto:)
Majka ma dziś dłużej, więc spokojnie zjem obiad:)
8 listopada 2011 12:53 | ID: 677402
Idę na obiad...głodna jestem
8 listopada 2011 13:40 | ID: 677415
Witajcie:) Zaraz jadę po małego do przedszkola, ale póki co, czytam co u Was:)
Cześć Żaneto:)
Majka ma dziś dłużej, więc spokojnie zjem obiad:)
Witaj Aniu:)
Ani nie ma:((
ja zaś wróciłam z przedszkola, mały zjadł i czekamy na Matiego:)
8 listopada 2011 14:10 | ID: 677432
Niezbyt dobrze się dziś czuję:( Poleżałam ale nc mi lepiej...Żołądek dokucza i mam wrażenei że ciągle mam mdłości:( Zrobiłam zupke i czekam na chłopaków... Cent zje i wraca do pracy bo ma coś pilnego do zrobienia...
8 listopada 2011 14:22 | ID: 677439
Dobry dzień!!sprzątam chatkę na przyjazd córci z wnusiami ,pilnuję pieca bo dziś w Walczu zimno,gotuje obiad....niemal jak codzień!!
Iza ,może mięta pomogłaby!!!
8 listopada 2011 14:23 | ID: 677441
Dobry dzień!!sprzątam chatkę na przyjazd córci z wnusiami ,pilnuję pieca bo dziś w Walczu zimno,gotuje obiad....niemal jak codzień!!
Iza ,może mięta pomogłaby!!!
E nic nie pomaga:( Tak mam w tej ciąży że co jakiś czas trafia mi się mdłościowy dzień:(
U nas ojciec dopiero napalił. Pod kocem leżałam to nie zmarzłam:)
8 listopada 2011 14:43 | ID: 677452
cześć
wróciłam z pracy. kaszlę jak psiak...niedługo idę do lekarza ze sobą i dziećmi...
8 listopada 2011 14:57 | ID: 677463
Wracając od lekarza zrobiłam zakupy i wyglądałam jak obładowany wielbłąd - dwie reklamówki i duża 8kg torba proszku do prania - ufff
Zrobiłam już naleśniczki na obiadzik i je zjadłam a teraz delektuję się wnogronkami... klikając na Familce
8 listopada 2011 14:59 | ID: 677465
Niezbyt dobrze się dziś czuję:( Poleżałam ale nc mi lepiej...Żołądek dokucza i mam wrażenei że ciągle mam mdłości:( Zrobiłam zupke i czekam na chłopaków... Cent zje i wraca do pracy bo ma coś pilnego do zrobienia...
Oj IZUŚ to tulam Ciebie mooocno...
8 listopada 2011 15:00 | ID: 677466
cześć
wróciłam z pracy. kaszlę jak psiak...niedługo idę do lekarza ze sobą i dziećmi...
To WAS rołożyło...
8 listopada 2011 16:05 | ID: 677519
cześć
wróciłam z pracy. kaszlę jak psiak...niedługo idę do lekarza ze sobą i dziećmi...
To WAS rołożyło...
Oczywiście powinno być rozłożyło -
8 listopada 2011 16:11 | ID: 677527
Kawkę zrobiłam to uciekam do mężusia...
8 listopada 2011 16:21 | ID: 677532
Wstawiłam ziemiaki, Kubunio się bawi cudnie, sielanka. Jak zjem to będę sie byczyć z synkiem :)
8 listopada 2011 16:24 | ID: 677536
Cent w pracy, Michaś na dole u dziadków a ja zajęłam się pracami domowymi:) Jakaś śpiąca jestem dziś!
8 listopada 2011 16:26 | ID: 677539
Cent w pracy, Michaś na dole u dziadków a ja zajęłam się pracami domowymi:) Jakaś śpiąca jestem dziś!
Ja tez, tak szaro buro dziś.
8 listopada 2011 16:40 | ID: 677555
Cent w pracy, Michaś na dole u dziadków a ja zajęłam się pracami domowymi:) Jakaś śpiąca jestem dziś!
Ja tez, tak szaro buro dziś.
U nas to bardzo mglisto przez cały dzień było...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.