W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
5 września 2011 09:00 | ID: 627923
Ja już piorę pościel później wstawię jeszcze ubrania i muszę się czymś zająć by nie myśleć o Młodym i o Łukaszowym pierwszym dniu w wojsku :)
Łukasz duży chłopiec to da sobie radę :)
a Młody ma już na pewno kolegów i o siostrze już zapomniał
Ja to doskonale wiem tylko nie wiem jak sobie powiedzieć by się nie martwić :)
no właśnie tak hehe
stań przed lustrem i powiedz do siebie: Rudzielcu nie martw się hehe
5 września 2011 09:03 | ID: 627929
Ja już piorę pościel później wstawię jeszcze ubrania i muszę się czymś zająć by nie myśleć o Młodym i o Łukaszowym pierwszym dniu w wojsku :)
Łukasz duży chłopiec to da sobie radę :)
a Młody ma już na pewno kolegów i o siostrze już zapomniał
Ja to doskonale wiem tylko nie wiem jak sobie powiedzieć by się nie martwić :)
no właśnie tak hehe
stań przed lustrem i powiedz do siebie: Rudzielcu nie martw się hehe
Haha najpierw musiałabym się ogarnąć by się nie przestraszyć siebie w lustrze
5 września 2011 09:09 | ID: 627934
Ja już piorę pościel później wstawię jeszcze ubrania i muszę się czymś zająć by nie myśleć o Młodym i o Łukaszowym pierwszym dniu w wojsku :)
Łukasz duży chłopiec to da sobie radę :)
a Młody ma już na pewno kolegów i o siostrze już zapomniał
Ja to doskonale wiem tylko nie wiem jak sobie powiedzieć by się nie martwić :)
no właśnie tak hehe
stań przed lustrem i powiedz do siebie: Rudzielcu nie martw się hehe
Haha najpierw musiałabym się ogarnąć by się nie przestraszyć siebie w lustrze
też racja, można zawału dostać
5 września 2011 09:21 | ID: 627944
Zaprowadziłam Polę do przedszkola i teraz zastanawiam się co będę robić mając tyle wolnego czasu:)
5 września 2011 09:30 | ID: 627952
Zaprowadziłam Polę do przedszkola i teraz zastanawiam się co będę robić mając tyle wolnego czasu:)
Jak to co? :) siedzieć z nami :)
5 września 2011 09:36 | ID: 627955
Witajcie, jestem załamana, Marysia całą noc płakała, musiałam wstawać i czyścić jej rany. Ma znowu sączące sie rany na ciele, okropne to atopowe zapalenie skóry.
Życze wam udanego dnia ;)
5 września 2011 09:38 | ID: 627957
Witajcie poniedziałkowo:)
5 września 2011 09:42 | ID: 627960
No wreszcie otworzyła się strona z Wami.
Ja już piorę ( druga pralka) , gotuję rosół i robię pierogi. Potem idę na zabiegi a potem obejrzę tapetę do łazienki. Mąż ma za dużo wolnego czasu. Więc muszę mu zorganizować jakieś zajęcia praktyczne. Teraz poszedł na rynek. Wymyśliłam odświeżenie łazienki. I tak musiał to zrobić po zeszłorocznej wymianie rur. Ale jakoś nie miał weny. No to mu wenę zaserwowałam.
5 września 2011 11:19 | ID: 628056
byłam z mikim u pediatry. wygląda na to,że alergia dała o sobie znać. niedługo moja mama przyjdzie przypilnować dzieci zanim mąż wróci z pracy,bo ja idę na 13
5 września 2011 11:45 | ID: 628071
Szaleję w pracy. Potem jedziemy do notariusza dowiedzieć się o te przepisanie działki. A później po Młodego i do domu.
Przygotowuję się też psychicznie do przyszłego tygodnia - czeka mnie kilka dni poza domem i muszę wszystko ogarnąć przed wyjazdem.
5 września 2011 11:55 | ID: 628083
witajcie.
ja dopiero teraz
katar mnie zlapal..ahhh jaka pociagajaca jestem...
gardlo boli
bylam z mala po zakupy
kupilam sobie buty-a mialam kupic malej ale naprawde nic nie ma...
teraz ogarniam mieszkanie.
5 września 2011 12:05 | ID: 628098
Witam i ja:) Widzę, że wszyscy w pędzie. Ja również. Rano wpadła koleżanka na kawkę, pomyłam szklanki, przyjechali rodziece na kawkę:))) Potem ja śmignęłam do kuzynki i całe do południa na boku...Urwanie głowy mam dziś....Niedługo po małego do przedszkola jadę:)
5 września 2011 12:27 | ID: 628121
ide szukac czegos od bolu glowy
i poprasuje troche
do potem
5 września 2011 12:29 | ID: 628122
Zrobiłam porządek w bieliźnie i okazało się że muszę udać się na zakupy i dokupić trochę rzeczy :)
5 września 2011 12:32 | ID: 628123
Paczki, paczki wszędzie paczki... ratunkuuuu
5 września 2011 12:34 | ID: 628125
Zaraz muszę iść po mojego zerówczaka...wraca do domu autobusem
5 września 2011 12:37 | ID: 628127
Uff dotarłam do domu! Jak rano wyjechałm to mnie tak poniosło że dopiero wróciłam:)
Tylko kto za mnie obiad zrobi rodzinie bo mi się nie chce?:D
5 września 2011 12:39 | ID: 628128
Zaraz muszę iść po mojego zerówczaka...wraca do domu autobusem
Witam !!!1 Zerowka... szkola i nie spocznie az do emerytury....taki nasz los Byle nie pogubic sie po drodze
5 września 2011 12:41 | ID: 628130
5 września 2011 12:58 | ID: 628142
malo prasowanka mialam...
wiec jestem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.