W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
4 września 2011 11:03 | ID: 627302
hejka wszystkim w piekna niedziele.
pospalam do 9 dzis..Mezulek z mala terz na podworko poszli...
i juz rosolek sie gotuje....
a kiedy ja tak pośpię??:)
4 września 2011 11:05 | ID: 627304
4 września 2011 11:09 | ID: 627307
jakoś się co prawda przyzwyczaiłam do rannego wstawania, ale milo by mi było tak czasem przy niedzieli zostac obudzoną w okolicy 9 zamiast 6, muszę chyba zagadać z synkiem
4 września 2011 11:12 | ID: 627308
jakoś się co prawda przyzwyczaiłam do rannego wstawania, ale milo by mi było tak czasem przy niedzieli zostac obudzoną w okolicy 9 zamiast 6, muszę chyba zagadać z synkiem
hmmm
wiesz pogadac mozesz ....u mnie niestety nie podzialala rozmowa z Jowka
co wstawania to takze sie przywyczailam juz...dzien dluzszy....
4 września 2011 11:18 | ID: 627311
I ja dzieki dziecku naczuyłam sie wstawac rano, dla mnie 8:00 to już późno. Lubię wstawać o 7:00. Szczególnie w sloneczne dni.
Moje chłopaki pojechali do dziadka ido biura. Kuba ma lekką gorączkę...ehh martwie się.
4 września 2011 11:20 | ID: 627313
I ja dzieki dziecku naczuyłam sie wstawac rano, dla mnie 8:00 to już późno. Lubię wstawać o 7:00. Szczególnie w sloneczne dni.
Moje chłopaki pojechali do dziadka ido biura. Kuba ma lekką gorączkę...ehh martwie się.
no u mnie byla wczesniej pobudka o 5,50 na kasze-zjadla i dzieki temu do 9 pospalismy.
maz jak zawsze o 5 wstal...
4 września 2011 11:36 | ID: 627321
Coś kiepsko się czuję :(
4 września 2011 12:23 | ID: 627337
ladny dzien wykorzystac trzeba
4 września 2011 12:33 | ID: 627353
ladny dzien wykorzystac trzeba
Ja zaraz ide nad morze pomoczyc nogi....moze juz ostatni raz
4 września 2011 12:34 | ID: 627354
4 września 2011 12:43 | ID: 627362
mala zasnela.
my z mezem lezymy sobie
i mysle co robic popoludniu...hmmmm
4 września 2011 12:55 | ID: 627369
Gabi poszla spac. Nie chca mi sie pisac polskie znaki, wybaczcie.
4 września 2011 13:07 | ID: 627391
Mąż wziął aparat i poszedł robić zdjęcia. Kuba ma gorączkę i nie mogę go zachęcić do drzemki. Kręci się biedak z takimi szklanymi oczkami. Teraz nie wiem czy iść do tej babci czy nie...
4 września 2011 13:10 | ID: 627397
Mąż wziął aparat i poszedł robić zdjęcia. Kuba ma gorączkę i nie mogę go zachęcić do drzemki. Kręci się biedak z takimi szklanymi oczkami. Teraz nie wiem czy iść do tej babci czy nie...
pogoda taka ze teraz latwo zlapac cos...
u mnie jowka z katarem lata..ahhhh
4 września 2011 13:12 | ID: 627398
Mąż wziął aparat i poszedł robić zdjęcia. Kuba ma gorączkę i nie mogę go zachęcić do drzemki. Kręci się biedak z takimi szklanymi oczkami. Teraz nie wiem czy iść do tej babci czy nie...
pogoda taka ze teraz latwo zlapac cos...
u mnie jowka z katarem lata..ahhhh
Kuba miał katar, potem doszedł kaszel a dziś CHYBA gorączka...
4 września 2011 13:15 | ID: 627400
Mąż wziął aparat i poszedł robić zdjęcia. Kuba ma gorączkę i nie mogę go zachęcić do drzemki. Kręci się biedak z takimi szklanymi oczkami. Teraz nie wiem czy iść do tej babci czy nie...
pogoda taka ze teraz latwo zlapac cos...
u mnie jowka z katarem lata..ahhhh
Kuba miał katar, potem doszedł kaszel a dziś CHYBA gorączka...
daj spokoj.
i niewiadowmo jak sie ubierac, a szczegolnie jak maluchy ubrac..
4 września 2011 13:16 | ID: 627402
No raz się wybraliśmy z Kubusiem na dłuuugi spacer, wychodzilismy był upał az nagle totalna zmiana pogody. Wrócilismy wręcz zmarznięci i katar gotowy.
4 września 2011 13:57 | ID: 627426
No raz się wybraliśmy z Kubusiem na dłuuugi spacer, wychodzilismy był upał az nagle totalna zmiana pogody. Wrócilismy wręcz zmarznięci i katar gotowy.
u mnie podobne.
wychodzilismy z domu-ciepelko...a zaraz gdzies wiaterek i zimno....
4 września 2011 14:04 | ID: 627431
Dobra zbieram się do babci, nie chce mi sie ale wyjscia nie mam.
4 września 2011 14:06 | ID: 627434
Dobra zbieram się do babci, nie chce mi sie ale wyjscia nie mam.
wiec milego popoludnia;)
ide wlosy wyprostuje bo moze gosci bedziemy mieli a jak nie to spacerek z mala;)
do potem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.