W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
4 lipca 2011 10:59 | ID: 578491
Jestem:))) Ale Ty miała ś być u mnie:(((
4 lipca 2011 11:00 | ID: 578492
Z pozytywnych rzeczy- Karolina od wczoraj mówi "sz, cz, rz " :)
4 lipca 2011 11:00 | ID: 578494
Wstawiaj tą wodę i rób kawę, bo jadę do Ciebie, Wojtek wcale nie chce spać
Ok:)))) pakuj:))))
4 lipca 2011 11:02 | ID: 578498
A u nas się rozpogodziło :) Slonko świeci i coraz cieplej za oknem :)
4 lipca 2011 11:04 | ID: 578500
4 lipca 2011 11:05 | ID: 578501
Z pozytywnych rzeczy- Karolina od wczoraj mówi "sz, cz, rz " :)
BRAWA dla KAROLINKI !!!
4 lipca 2011 11:06 | ID: 578503
Z pozytywnych rzeczy- Karolina od wczoraj mówi "sz, cz, rz " :)
BRAWA dla KAROLINKI !!!
teraz jej mowa jest już taka, jak dziecka w wieku szkolnym. Cieszę się bardzo;)
4 lipca 2011 11:10 | ID: 578507
Z pozytywnych rzeczy- Karolina od wczoraj mówi "sz, cz, rz " :)
BRAWA dla KAROLINKI !!!
teraz jej mowa jest już taka, jak dziecka w wieku szkolnym. Cieszę się bardzo;)
...super, wielkie gratulacje dla Karolinki
4 lipca 2011 11:11 | ID: 578508
Z pozytywnych rzeczy- Karolina od wczoraj mówi "sz, cz, rz " :)
BRAWA dla KAROLINKI !!!
teraz jej mowa jest już taka, jak dziecka w wieku szkolnym. Cieszę się bardzo;)
...super, wielkie gratulacje dla Karolinki
dziekuję Wam;)
A teraz sie chyba zbieramy, rozpogodziło sie na dworze to na jakiś spacerek by sie zdało pójść.
4 lipca 2011 11:19 | ID: 578518
Hej. Jestem i ja na chwilę. Weekend udany bylismy na imprezie trzy w jednym:) rocznica ślubu i imieniny i urodziny Pawła, który także obchodził rocznice ślubu. A wczoraj byliśmy w kościółku i po obiedzie pojechalismy na poprawinowego grilla:) Dzis dłużej sobie pospałam, troche ogarnęłam w mieszkaniu a teraz myslę co by tu jeszce porobić;) miłego dnia wszystkim zyczę;*
4 lipca 2011 11:20 | ID: 578519
A u nas się rozpogodziło :) Slonko świeci i coraz cieplej za oknem :)
u mnie też:) mam nadzieję, że przyjdą obiecane upały:)
4 lipca 2011 11:25 | ID: 578523
Pogoda nadal do kitu:( Koparka w końcu przyjechała...po 3 godzinach spóźnienia...Na podwórku tworzą mi teraz lej jak po bąbie...
Mam już wszystko przygotowane do obiadu więc mam chwilkę wytchnienia...
4 lipca 2011 11:30 | ID: 578530
Uciekam kochani:) papa
4 lipca 2011 11:37 | ID: 578538
Pogoda nadal do kitu:( Koparka w końcu przyjechała...po 3 godzinach spóźnienia...Na podwórku tworzą mi teraz lej jak po bąbie...
Mam już wszystko przygotowane do obiadu więc mam chwilkę wytchnienia...
WITAJ ANIU, ale potem już będziesz miała dobrze...
4 lipca 2011 11:38 | ID: 578539
Uciekam kochani:) papa
Miłego dzionka Madziu
4 lipca 2011 11:49 | ID: 578543
Pogoda nadal do kitu:( Koparka w końcu przyjechała...po 3 godzinach spóźnienia...Na podwórku tworzą mi teraz lej jak po bąbie...
Mam już wszystko przygotowane do obiadu więc mam chwilkę wytchnienia...
WITAJ ANIU, ale potem już będziesz miała dobrze...
Witaj Grażynko:)
To prawda, ale najgorsze jest to czekanie na efekt;)
4 lipca 2011 11:56 | ID: 578556
Pogoda nadal do kitu:( Koparka w końcu przyjechała...po 3 godzinach spóźnienia...Na podwórku tworzą mi teraz lej jak po bąbie...
Mam już wszystko przygotowane do obiadu więc mam chwilkę wytchnienia...
WITAJ ANIU, ale potem już będziesz miała dobrze...
Witaj Grażynko:)
To prawda, ale najgorsze jest to czekanie na efekt;)
Na pewno.
Pranko jedno powiesiłam na balkon ale się schłodziło i słonko schowało się - ech, drugie się pierze... bo ile może leżeć w koszu, ja tak nie lubię...
4 lipca 2011 11:58 | ID: 578559
Gratuluję Grażynko:)))
Ja własnie oberwałam wisnie, zrobię dzieciom kompocik:) Sto razy lepszy jest od napojów;)
Zazdroszczę, ja nie mam drzewek owocowych.
4 lipca 2011 11:58 | ID: 578560
zaryzykuję i też wstawie pralkę. Najwyżej jak zacznie padać to przewieszę do domu.
4 lipca 2011 11:59 | ID: 578562
Mi się dziś nic nie chce;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.