Zostałyście przy swoim nazwisku, czy przejęłyście tradycyjnie nazwisko męża? Zauważyłam, że dziś kobiety coraz bardziej podkreślają swoją indywidualnosć i odrębność.
A panienki jak planujecie? ;)
                                   5 lutego 2011 13:10 | ID: 406551
                  5 lutego 2011 13:10 | ID: 406551
              
Ja przyjęłam nazwisko Męża :) Kiedyś myślałam o zostawieniu też swojego a Męża nazwisko byłoby też, ale po myślniczku. Tylko, że wtedy byłoby Guzik-Piątek :) Wydawało mi się zbyt śmiesznie :)
                                   5 lutego 2011 13:10 | ID: 406552
                  5 lutego 2011 13:10 | ID: 406552
              
Ja przyjęłam nazwisko męża bo chciałam mieć takie jak on i nasze dzieci. Podwójne nie wchodziło w gre bo oba są za długie a imię też nie najkrótsze
                                   5 lutego 2011 13:11 | ID: 406555
                  5 lutego 2011 13:11 | ID: 406555
              
Przejęłam nazwisko Męża
                                   5 lutego 2011 14:02 | ID: 406614
                  5 lutego 2011 14:02 | ID: 406614
              
i moje i męża nie jest ładne...nie było więc wyboru...mam więc nazwisko po męzu
                                   5 lutego 2011 14:13 | ID: 406625
                  5 lutego 2011 14:13 | ID: 406625
              
a ja mam jeszcze duuuużo czasu na zastanawianie się :D
                                   5 lutego 2011 14:45 | ID: 406648
                  5 lutego 2011 14:45 | ID: 406648
              
Ja przyjęłam nazwisko Męża :) Kiedyś myślałam o zostawieniu też swojego a Męża nazwisko byłoby też, ale po myślniczku. Tylko, że wtedy byłoby Guzik-Piątek :) Wydawało mi się zbyt śmiesznie :)

                                   5 lutego 2011 14:48 | ID: 406651
                  5 lutego 2011 14:48 | ID: 406651
              
i moje i męża nie jest ładne...nie było więc wyboru...mam więc nazwisko po męzu
...a moje i męża są śliczne, ale kończą się na ...dzki - ski...
wybierając oba brzmiałoby trochę nie tak, więc wybrałam męża...i jestem - dzka...
                                   5 lutego 2011 16:55 | ID: 406804
                  5 lutego 2011 16:55 | ID: 406804
              
A ja zostałam przy swoim i nie żałuję 
                                   5 lutego 2011 21:11 | ID: 407135
                  5 lutego 2011 21:11 | ID: 407135
              
ja mam nazwisko podwójne ...
                                   5 lutego 2011 21:13 | ID: 407137
                  5 lutego 2011 21:13 | ID: 407137
              
A ja mam nazwisko męża.Moje dość trudne było, więc przyjęłam nazwisko mężą.
                                   5 lutego 2011 21:14 | ID: 407138
                  5 lutego 2011 21:14 | ID: 407138
              
Chyba wolałabym męża...
                                   5 lutego 2011 21:18 | ID: 407145
                  5 lutego 2011 21:18 | ID: 407145
              
Mam nazwisko męża.Moje panieńskie jest trochę śmieszne. ale nie żebym się jego wstydziła:)))A jakbym połączyła dwa było by bardzo długie:)
                                   5 lutego 2011 21:59 | ID: 407198
                  5 lutego 2011 21:59 | ID: 407198
              
Ja mam swoje
                                   6 lutego 2011 09:44 | ID: 407290
                  6 lutego 2011 09:44 | ID: 407290
              
przejęłam naziwko męża. nigdy nie myślałam,żeby zostawać przy panieńskim. nie chciałąbym nazywać się inaczej niż moje dzieci
                                   6 lutego 2011 20:52 | ID: 407993
                  6 lutego 2011 20:52 | ID: 407993
              
Ja- jeszcze panienka przejmę nazwisko męża- będę wtedy -icz- ładnie brzmiące nazwisko- pochodzące z Litwy,a moje to takie nieciekawe, nigdy go nie lubiłam-mam na końcu -yga- kiedyś dzieci przezywały mnie w szkole Babałyga
 przejmę nazwisko męża- będę wtedy -icz- ładnie brzmiące nazwisko- pochodzące z Litwy,a moje to takie nieciekawe, nigdy go nie lubiłam-mam na końcu -yga- kiedyś dzieci przezywały mnie w szkole Babałyga
                                   6 lutego 2011 20:57 | ID: 408008
                  6 lutego 2011 20:57 | ID: 408008
              
Ja mam nadzieję, że będę kiedyś Pani Baranowska 
                                   6 lutego 2011 21:07 | ID: 408029
                  6 lutego 2011 21:07 | ID: 408029
              
ja mam nazwisko po Wojtku- nie wyobrażam sobie żeby Karolina miała inne nazwisko niż ja.
                                   7 lutego 2011 05:57 | ID: 408237
                  7 lutego 2011 05:57 | ID: 408237
              
Ja od dawien dawna, powtarzałam, ze albo bede miała dwu-członowe albo zostane przy swoim.. :)
I los zmienił moje myslenie, i mam nazwisko po mezu, bo oba - to ja nie wiem ile czasu zajełoby mi podpisywanie:D
                                   11 lutego 2011 19:24 | ID: 414603
                  11 lutego 2011 19:24 | ID: 414603
              
ja będę miała nazwisko swojego przyszłego męża :) od zawsze wiedziałam, że nie chce zostawać przy swoim nazwisku.
                                   11 lutego 2011 19:29 | ID: 414613
                  11 lutego 2011 19:29 | ID: 414613
              
ja będę miała nazwisko swojego przyszłego męża :) od zawsze wiedziałam, że nie chce zostawać przy swoim nazwisku.
To tak jak ja:) Tyle, że nazwisko męża juz mam od 6-ciu lat:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!