Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
20 maja 2020 19:58 | ID: 1464178
Byłam jeszcze u rodziców. Teraz już w domku. Nigdzie się nie ruszsm, o mam dość...
21 maja 2020 08:34 | ID: 1464193
Hejka z rana. Kawa u mnie na tapecie i myślę co dalej...
21 maja 2020 08:59 | ID: 1464196
Kręgosłup mnie boli i to bardzo Wzięłam tabletkę i tak nic z tego Przymusowe siedzenie w domu
21 maja 2020 09:10 | ID: 1464198
Kręgosłup mnie boli i to bardzo Wzięłam tabletkę i tak nic z tego Przymusowe siedzenie w domu
Zdrowka Basiu. To paskudny ból....
21 maja 2020 09:25 | ID: 1464199
Kręgosłup mnie boli i to bardzo Wzięłam tabletkę i tak nic z tego Przymusowe siedzenie w domu
Zdrowka Basiu. To paskudny ból....
Dzięki Zanetko
21 maja 2020 09:29 | ID: 1464200
Wyskoczyłam do mięsnego sklepu z nadzieją, że kupię wołowinę na zrazy. Czy te krowy teraz są bez "zrazówki". Juz ponad tydzień jej szukam . I to w różnych sklepach. I nie ma. Kupiłam ligawę. Obiecałam , że na niedzielny obiad Dzieńmatkowy zrobie tradycyjne zawijane zrazy. I muszę obietnicy dotrzymać. Ale chłodno dzisiaj.
21 maja 2020 10:48 | ID: 1464207
Hejka z rana. Kawa u mnie na tapecie i myślę co dalej...
Hej. Też muszę przysiąść z kawą. Objazd rowerem zrobiony to teraz posiedzieć można.
21 maja 2020 10:50 | ID: 1464208
Wyskoczyłam do mięsnego sklepu z nadzieją, że kupię wołowinę na zrazy. Czy te krowy teraz są bez "zrazówki". Juz ponad tydzień jej szukam . I to w różnych sklepach. I nie ma. Kupiłam ligawę. Obiecałam , że na niedzielny obiad Dzieńmatkowy zrobie tradycyjne zawijane zrazy. I muszę obietnicy dotrzymać. Ale chłodno dzisiaj.
Chłodno... wybrałam się rowerem w samej bluzie to ciągnie po plecach. Dobrze że kurtkę do koszyka wrzuciłam,tak na wszelki wypadek.
21 maja 2020 12:23 | ID: 1464210
Wyskoczyłam do mięsnego sklepu z nadzieją, że kupię wołowinę na zrazy. Czy te krowy teraz są bez "zrazówki". Juz ponad tydzień jej szukam . I to w różnych sklepach. I nie ma. Kupiłam ligawę. Obiecałam , że na niedzielny obiad Dzieńmatkowy zrobie tradycyjne zawijane zrazy. I muszę obietnicy dotrzymać. Ale chłodno dzisiaj.
Chłodno... wybrałam się rowerem w samej bluzie to ciągnie po plecach. Dobrze że kurtkę do koszyka wrzuciłam,tak na wszelki wypadek.
I u nas wiatr zimny, tylko przez okno ładnie wygląda na dworze..
21 maja 2020 12:46 | ID: 1464211
I u nas chłodno, w nocy było -3... Pół nocy ponownie nie spałam zasnęłam dopiero około godz.4... ehhh...
21 maja 2020 13:17 | ID: 1464215
I u nas chłodno, w nocy było -3... Pół nocy ponownie nie spałam zasnęłam dopiero około godz.4... ehhh...
Współczuję Grażynko. Ja też słabo spałam, co chwilę się budziłam i łaziłam w nocy.. Chyba teraz się położę chwilkę.
21 maja 2020 14:40 | ID: 1464216
I u nas chłodno, w nocy było -3... Pół nocy ponownie nie spałam zasnęłam dopiero około godz.4... ehhh...
Współczuję Grażynko. Ja też słabo spałam, co chwilę się budziłam i łaziłam w nocy.. Chyba teraz się położę chwilkę.
I ja też myślę o drzemce, mąż po obiedzie pojechał do kolegi to ja mogę skorzystać, wróci przed godz.20...
21 maja 2020 14:53 | ID: 1464217
I u nas chłodno, w nocy było -3... Pół nocy ponownie nie spałam zasnęłam dopiero około godz.4... ehhh...
Współczuję Grażynko. Ja też słabo spałam, co chwilę się budziłam i łaziłam w nocy.. Chyba teraz się położę chwilkę.
I ja też myślę o drzemce, mąż po obiedzie pojechał do kolegi to ja mogę skorzystać, wróci przed godz.20...
Ja ppdrzemalam pół godziny. Teraz jestem jeszcze gorzej nietomna... Zaraz robię kawę...
21 maja 2020 15:57 | ID: 1464218
Jestem jak wilk morski Nie mogłam wytrzymać przy takiej pogodzie Mimo bólu polazlam nad morze Pięknie świeci słonko ,parawany rozłożone Posiedzialam przy brzegu lepiej się czuję Po drodze weszłam do biblioteki
21 maja 2020 17:19 | ID: 1464219
Jestem jak wilk morski Nie mogłam wytrzymać przy takiej pogodzie Mimo bólu polazlam nad morze Pięknie świeci słonko ,parawany rozłożone Posiedzialam przy brzegu lepiej się czuję Po drodze weszłam do biblioteki
Może się trochę poruszasz to puści ten ból.
21 maja 2020 17:35 | ID: 1464221
Jestem jak wilk morski Nie mogłam wytrzymać przy takiej pogodzie Mimo bólu polazlam nad morze Pięknie świeci słonko ,parawany rozłożone Posiedzialam przy brzegu lepiej się czuję Po drodze weszłam do biblioteki
To faktycznie wilk morski z Ciebie... I u nas słońce ale strasznie wieje...
21 maja 2020 17:37 | ID: 1464222
Zdrzemnęłam się chyba z godzinkę i już lepiej, gdyby nie ten wiatr za oknem to bym przeszła się do Biedronki a tak to nic z tego... głowę mi może urwać tak wieje - he he he...
21 maja 2020 19:08 | ID: 1464229
Zjadłam kolację (jajka w majonezie posypane szczypiorkiem - swoim) i czekam na męża... Czytam wiadomości od dzieci i ogladam fotki, które na bieżąco ślą... Starszy syn dokopał sie do swojego pierwszego dorosłego płaszcza, kupiliśmy mu jak był w liceum... ileż to już lat minęło, ponad 20... he he he...
21 maja 2020 19:26 | ID: 1464232
Zdrzemnęłam się chyba z godzinkę i już lepiej, gdyby nie ten wiatr za oknem to bym przeszła się do Biedronki a tak to nic z tego... głowę mi może urwać tak wieje - he he he...
I ja miałam jechać po drobne zakupy... Zrezygnowałam. Do tego ucho mnie,, zarywa,,...
22 maja 2020 08:28 | ID: 1464247
Muszę zrobić zakupy,bo pustki mam ,aż się boje wyjść żeby znowu nie bolał kręgosłup Pójdę po rybkę świeżą to zrobię na parze Dzisiaj u nas też zimno i wieje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.