Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
24 października 2018 14:59 | ID: 1433917
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
Trzymam. Daj znać jak wyszedł :)
24 października 2018 15:00 | ID: 1433918
Ale senny dzień. Idę z Majusią na plastykę do Abecadła, bo Ola ma szkolne zebranie. a najchętniej weszłabym do łóżka. I tak już jestem po drzemce. I nie rozumiem dlaczego jeszcze mi się chce spać.
Ja po pracy utne sobie półgodzinna drzemke.
24 października 2018 15:49 | ID: 1433921
Zdazylismy wrocic przed jeszcze gorsza pogoda....dobrze chociaz ze prad jest.
24 października 2018 15:50 | ID: 1433922
W pracy jestem, jeszcze godzina i domu.
Wlecze sie dzisiaj. Pogoda kiepska to ruch maly.
O to dzisiaj popołudnie masz... trzymaj się tam i szybko do domku wracaj...
Juz wrocilam. Jutro mam na rano, ale wcale nie chce mi sie spac.
Nie lubiłam takich przeskokow z drugiej na pierwszą zmianę.... Ciężko było się ogarnąć...
Nikt nie lubi,ale jakos zlecialo.
24 października 2018 15:52 | ID: 1433923
Głowa mnie boli. Chyba przez tą pogodę....
Tez tak mialam ,gdy w poludnie momentalnie zaczelo mocniej wiac i lac...moze cisnienie spadlo juz kompletnie
24 października 2018 15:53 | ID: 1433924
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
A co on ci winien ze go dusisz
24 października 2018 15:56 | ID: 1433925
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
A co on ci winien ze go dusisz
Hi hi hi - już uduszony i... zjedzony... mniam...
24 października 2018 18:07 | ID: 1433931
Głowa mnie boli. Chyba przez tą pogodę....
Tez tak mialam ,gdy w poludnie momentalnie zaczelo mocniej wiac i lac...moze cisnienie spadlo juz kompletnie
Nie mam pojęcia, ale spać bym mogła cały czas....
24 października 2018 19:37 | ID: 1433944
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
A co on ci winien ze go dusisz
O matko! Szkoda! U mnie bażanty za płotem fruwają..
24 października 2018 19:49 | ID: 1433947
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
A co on ci winien ze go dusisz
O matko! Szkoda! U mnie bażanty za płotem fruwają..
To strzelbę na ramię i pafff....
24 października 2018 20:19 | ID: 1433957
U nas juz wieczornie. Wykapalam się i jyz teraz luz. Na jutro obiad zrobiłam. Mąż tylko makaron ugotuje..
24 października 2018 20:27 | ID: 1433960
Trzymajcie kciuki za mojego bażanta, rozpoczęłam jego duszenie...
A co on ci winien ze go dusisz
O matko! Szkoda! U mnie bażanty za płotem fruwają..
To strzelbę na ramię i pafff....
Niieeee! Ładne są!
24 października 2018 20:57 | ID: 1433966
Bylam na zebraniu stowarzyszenia. Nie mialam checi ruszac sie z domu,ale w sumie dobrze ze bylam. Calkiem fajnie bylo.
24 października 2018 21:04 | ID: 1433971
Bylam na zebraniu stowarzyszenia. Nie mialam checi ruszac sie z domu,ale w sumie dobrze ze bylam. Calkiem fajnie bylo.
Czasami taka odskocznia dobrze wpływa na nasz nastrój...
25 października 2018 05:04 | ID: 1433980
I spania dzisiaj niet... bezsenna noc za mną, mam nadzieję, że w dzień zdrzemnę się...
25 października 2018 05:19 | ID: 1433985
I spania dzisiaj niet... bezsenna noc za mną, mam nadzieję, że w dzień zdrzemnę się...
Oj współczuję Ci. Ja bym chyba nie funkcjonowała, gdybym nie spała w nocy....
25 października 2018 05:19 | ID: 1433986
Zaraz czas do pracy. Nie chcę mi się wychodzić z ciepłego domku....
25 października 2018 05:20 | ID: 1433987
Coś mi się śniło. . Nie wiem co.. aż mi świętami zspachnialo. ..
25 października 2018 05:21 | ID: 1433988
Zaraz czas do pracy. Nie chcę mi się wychodzić z ciepłego domku....
Ja juz w locie jestem...tylko zasięg tracę. ..
25 października 2018 05:27 | ID: 1433990
Coś mi się śniło. . Nie wiem co.. aż mi świętami zspachnialo. ..
I mi coś. Miałam zapamiętać, ale już nie wiem...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.