Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
10 maja 2018 11:13 | ID: 1419814
Wstawiłam pranie, ale coś się chmurzy Oczy mnie bolą coś pyli albo od kremu
I ja mam też pranko ale tak się zastanawiam czy wstawić...
10 maja 2018 11:14 | ID: 1419815
Dzień dobry. Pospalam dziś do 6. Mogłabym dłużej ale już było po spaniu. Przyzwyczajenie robi swoje. Koło 10 jadę do Olsztyna z mężem.
DZIEŃ DOBRY ŻANETKO !!! To masz się z tymi wyjazdami do Olsztyna, szkoda, że mnie u córki nie ma to mogłybyśmy się spotkać...
Chyba już ostatni raz dziś .... Ale spotkanie jak najbardziej;)
Fajnie by było...
10 maja 2018 11:17 | ID: 1419816
Zdrzemnęłam się chwilkę a za oknem hałas, że musiałam okno zamknąć... Z boku na osiedlu kładą kostkę chodnikową to tam taki ruch i stąd te hałasy... Prezes spółdzielni mówił nam, że w maju też u nas zaczną układać nowe chodniki z kostki - zobaczymy...
10 maja 2018 13:48 | ID: 1419826
Wstawiłam pranie, ale coś się chmurzy Oczy mnie bolą coś pyli albo od kremu
I ja mam też pranko ale tak się zastanawiam czy wstawić...
Moje się już pierze też.
10 maja 2018 14:00 | ID: 1419827
Czuję się potwornie, albo niech spadnie ten deszcz, albo zwariuje Ch ustawki pogodowe mnie wkoncza
10 maja 2018 14:14 | ID: 1419833
Czuję się potwornie, albo niech spadnie ten deszcz, albo zwariuje Ch ustawki pogodowe mnie wkoncza
Nie dziwię się i mnie już to ciepło "dobija"...
10 maja 2018 19:58 | ID: 1419843
Czuję się potwornie, albo niech spadnie ten deszcz, albo zwariuje Ch ustawki pogodowe mnie wkoncza
Nie dziwię się i mnie już to ciepło "dobija"...
I mnie również. Paskudnie się czuję.
10 maja 2018 20:12 | ID: 1419847
Wróciliśmy z zakupów i działki to też jestem padnięta... Traz już nic nie robię tylko odpoczywam, mąż kolację robi - jajka w majonezie...
10 maja 2018 20:14 | ID: 1419848
Kazdy padniety,to i ja sie przylacze. Dosc mam dzisiejszego dnia,zmeczyl mnie ale chyba bardziej psychicznie niz fizycznie.
10 maja 2018 21:13 | ID: 1419854
Kazdy padniety,to i ja sie przylacze. Dosc mam dzisiejszego dnia,zmeczyl mnie ale chyba bardziej psychicznie niz fizycznie.
I ja fizycznie też daje radę. Ale głowa czasem siada pod natłokiem tego wszystkiego ... Choć dziś ten upał dał mi w kość....
10 maja 2018 21:50 | ID: 1419857
Kazdy padniety,to i ja sie przylacze. Dosc mam dzisiejszego dnia,zmeczyl mnie ale chyba bardziej psychicznie niz fizycznie.
I ja fizycznie też daje radę. Ale głowa czasem siada pod natłokiem tego wszystkiego ... Choć dziś ten upał dał mi w kość....
No wlasnie... Fizycznie moge wiele zniesc,ale glupota ludxka powaznie oslabia psychike.
Zaczelam wyznawac zasade isc na 12 ,godzin zrobic swoje i reszte miec gdzies.
10 maja 2018 22:01 | ID: 1419858
Kazdy padniety,to i ja sie przylacze. Dosc mam dzisiejszego dnia,zmeczyl mnie ale chyba bardziej psychicznie niz fizycznie.
I ja fizycznie też daje radę. Ale głowa czasem siada pod natłokiem tego wszystkiego ... Choć dziś ten upał dał mi w kość....
No wlasnie... Fizycznie moge wiele zniesc,ale glupota ludxka powaznie oslabia psychike.
Zaczelam wyznawac zasade isc na 12 ,godzin zrobic swoje i reszte miec gdzies.
Głupota ludzka nie zna granic. Do tego zawiść, złość, fałsz.... Nie mogę przetrawić takich rzeczy....
11 maja 2018 07:38 | ID: 1419873
Dzień dobry. Upalnie od rana.... Aż się za robotę nie chce zabrać....
11 maja 2018 08:04 | ID: 1419878
Nad ranem przeszła burza Powietrze inne, ale nie wyspana jestem
11 maja 2018 09:04 | ID: 1419881
Nad ranem przeszła burza Powietrze inne, ale nie wyspana jestem
U nas na dziś zapowiadali... Narazie jednak upał, i burzy nie widać... Mogłoby popadać...
11 maja 2018 09:06 | ID: 1419882
Ogarnęłam kuchnie, werandę i łazienkę. Pokoje czekają na dalsze natchnienie. :) Zaraz kolejny koc wstawię do prania i do sklepu wyskoczę.
11 maja 2018 10:46 | ID: 1419885
Z miasta wrocilam i jakies lenistwo mnie ogarnelo...widac los tak chcial
11 maja 2018 11:26 | ID: 1419893
Z miasta wrocilam i jakies lenistwo mnie ogarnelo...widac los tak chcial
Skąd ja to znam...
11 maja 2018 11:34 | ID: 1419894
Nad ranem dopiero zasnęłam to nietomna jestem, pranie wstawiłam i kolejne czeka... Dzisiaj już kochane wnuki Tymon i Ziemowit przyjadą - ale fajnie, wesoło z nimi będzie...
11 maja 2018 11:36 | ID: 1419895
Dzień dobry. Upalnie od rana.... Aż się za robotę nie chce zabrać....
DZIEŃ DOBRY ŻANETKO - to prawna kolejny upalny dzień przed nami...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.