Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
9 września 2017 20:59 | ID: 1395510
Mąż juz w domku, Mati również. Wieczornie sobie siedzimy:)
Ja zerkam na "Mam talent"...
A my se gadamy:) Imprezę zakladową męża omawiamy:) ho hi hi
9 września 2017 21:07 | ID: 1395513
Byliśmy na działce. A teraz oglądam Voice of Poland.
9 września 2017 21:12 | ID: 1395516
Byliśmy na działce. A teraz oglądam Voice of Poland.
U nas młody dziś przekopywał działkę tam, gdzie już nic nie rośnie.
9 września 2017 23:31 | ID: 1395542
Byliśmy na działce. A teraz oglądam Voice of Poland.
I ja też oglądałam, jakoś program Mam talent mnie nie zaciekawił...
9 września 2017 23:36 | ID: 1395543
Część grzybków się suszy a z części wyszło 11 słoiczków... to grzybobranie mamy z głowy, będzie na wigilijne potrawy...
10 września 2017 08:50 | ID: 1395557
Hejka z rana. Kawkę popijam i biorę się za obiad. Pospałam dziś dłużej:)
10 września 2017 10:13 | ID: 1395570
Mąż na grzyby pojechał, ciekawe, czy coś znajdzie.
10 września 2017 11:39 | ID: 1395578
Nie mogę się zebrać coś dzisiaj. Nawet obiadu nie robię,bo jest wczorajszy.
Niedziela niedzielą,a chłopaki zbierają się na pole. Dzisiaj już może żniwa się zakończą. Ciągnie się to w tym roku.
10 września 2017 13:52 | ID: 1395601
Hejka z rana. Kawkę popijam i biorę się za obiad. Pospałam dziś dłużej:)
HEJ i ja dzisiaj pospałam jak nigdy ale nie najlepiej się czuję to dzionek chyba w łóżku spędzę...
10 września 2017 13:53 | ID: 1395602
Mąż na grzyby pojechał, ciekawe, czy coś znajdzie.
I mój był i sporo nazbierał bo wiadro prawdziwków i kosz rydzy...
10 września 2017 13:55 | ID: 1395604
Nie mogę się zebrać coś dzisiaj. Nawet obiadu nie robię,bo jest wczorajszy.
Niedziela niedzielą,a chłopaki zbierają się na pole. Dzisiaj już może żniwa się zakończą. Ciągnie się to w tym roku.
O to faktycznie długo ale i ta pogoda taka w tym roku..
10 września 2017 13:56 | ID: 1395606
Hejka z rana. Kawkę popijam i biorę się za obiad. Pospałam dziś dłużej:)
HEJ i ja dzisiaj pospałam jak nigdy ale nie najlepiej się czuję to dzionek chyba w łóżku spędzę...
Trzymaj się kochana> I mnie tak coś dalej trzyma a już było mi lepiej.. popijam herbatkę z lipy z miodem..
10 września 2017 15:40 | ID: 1395623
Hejka z rana. Kawkę popijam i biorę się za obiad. Pospałam dziś dłużej:)
HEJ i ja dzisiaj pospałam jak nigdy ale nie najlepiej się czuję to dzionek chyba w łóżku spędzę...
Trzymaj się kochana> I mnie tak coś dalej trzyma a już było mi lepiej.. popijam herbatkę z lipy z miodem..
Dzięki, mnie moja choroba od czasu do czasu daje znać i ta pogoda też wpływa na samopoczucie...
10 września 2017 15:57 | ID: 1395625
Uzupełniłam służbową dokumentację , teraz mam czas dla siebie . Jutro czeka mnie długi dzień pracy - zaczynam o 7.00 , kończę o 16 . Dam radę - muszę .
10 września 2017 16:04 | ID: 1395627
Uzupełniłam służbową dokumentację , teraz mam czas dla siebie . Jutro czeka mnie długi dzień pracy - zaczynam o 7.00 , kończę o 16 . Dam radę - muszę .
To faktycznie długo... na pewno dasz ALINKO...
10 września 2017 17:37 | ID: 1395633
Hejka z rana. Kawkę popijam i biorę się za obiad. Pospałam dziś dłużej:)
HEJ i ja dzisiaj pospałam jak nigdy ale nie najlepiej się czuję to dzionek chyba w łóżku spędzę...
Trzymaj się kochana> I mnie tak coś dalej trzyma a już było mi lepiej.. popijam herbatkę z lipy z miodem..
Dzięki, mnie moja choroba od czasu do czasu daje znać i ta pogoda też wpływa na samopoczucie...
Podawali że coś się w pogodzie zmienia.. może mieć wpływ. Trzymaj się kochana
10 września 2017 19:56 | ID: 1395651
Gości mieliśmy. Teraz za kolację się wezmę.
10 września 2017 20:11 | ID: 1395657
Byliśmy na działce. I jak wracaliśmy, to w momencie wsiadania do samochodu zaczął kropić deszcz. A na dobre rozpadał sięgdy już weszliśmy do mieszkania. Udało nam się!!! Bo i podgoniliśmy z robotą. Mąż z ociepleniem domku sąsiada a ja z porządkowaniem warzywnika. Ale jeszcze mam duuużo roboty. W końcu prawie 2 miesiąca nie robiłam na działce.
10 września 2017 22:18 | ID: 1395677
Czekam na Matiego, wraca z praktyk. Kolację zje i zmykamy spać, bo jutro trzeba rano wstać..
10 września 2017 22:24 | ID: 1395680
Czekam na Matiego, wraca z praktyk. Kolację zje i zmykamy spać, bo jutro trzeba rano wstać..
Trzeba na synka poczekać...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.