Kto z Was kupił już mieszkanie, lub dom? Kto się zastanawia? My w grudniu spełniliśmy to marzenie:))) Chcecie poczytać?
https://www.familie.pl/profil/sonia/3404,Pierwsze-lato-w-nowym-domu.html
Pochwalcie się, kto z Was ma własny kąt?
23 lipca 2011 10:42 | ID: 595477
Kto z Was kupił już mieszkanie, lub dom? Kto się zastanawia? My w grudniu spełniliśmy to marzenie:))) Chcecie poczytać?
https://www.familie.pl/profil/sonia/3404,Pierwsze-lato-w-nowym-domu.html
Pochwalcie się, kto z Was ma własny kąt?
24 lipca 2011 06:42 | ID: 596153
mam mieszkanie kwaterunkowe ....
24 lipca 2011 08:10 | ID: 596173
Może kiedyś dom w którym mieszkam obecnie będzie nas...narazie należy do Teści, ale docelowo chce przepisać go na nas.
24 lipca 2011 09:40 | ID: 596228
Własne mieszkanie... choc takie na prawde własne będzie za kilkanaście lat.
24 lipca 2011 10:24 | ID: 596254
Mieszkam w domu i szczerze nie zamieniłabym tego na żadne mieszkanie w bloku.
24 lipca 2011 10:44 | ID: 596262
rodzice maja dom wykupiony a przepisany jest na mnie i siostry.
24 lipca 2011 15:07 | ID: 596401
Własne mieszkanie lecz na kredyt.
26 lipca 2011 00:25 | ID: 597422
Własne mieszkanie lecz na kredyt.
Czyli banku nie stety, może kiedyś bedzie własne.
26 lipca 2011 00:38 | ID: 597429
Mieszkamy z moimi rodzicami ale dom jest na mnie.Każdej z córek mój tata postawił dom.Bez kredytów.
26 lipca 2011 12:25 | ID: 597738
Mieszkam w domu i szczerze nie zamieniłabym tego na żadne mieszkanie w bloku.
My również mieszkamy w domu:) I gdybym miała jeszcze kiedyś kupować dom lub mieszkanie, zdecydowanie wybrałabym dom:)
26 lipca 2011 12:29 | ID: 597746
Ja marzę...
Wiecie co? Mieć swoje własne mieszkanie, takie tylko moje, to największe marzenie mojego życia.
26 lipca 2011 12:35 | ID: 597752
Mieszkam w domku jednorodzinnym z duuuużym ogrodem (w planach jest postawienie tam domu dla mnie i Łukasza o ile będzie nas na to stać) póki co właścicielem są rodzice :)
26 lipca 2011 16:41 | ID: 597961
Ja marzę...
Wiecie co? Mieć swoje własne mieszkanie, takie tylko moje, to największe marzenie mojego życia.
Pamiętaj, że marzenia się spełniają;)))
26 lipca 2011 17:09 | ID: 597975
My mieszkamy z rodzicami, mamy do dyspozycji jedno piętro domu
26 lipca 2011 21:59 | ID: 598134
Mieszkam w domu , który ma teoretycznie być potem mój...
28 lipca 2011 22:45 | ID: 599723
My tez mieszkamy w domu, mój mąż go w zasadzie własnymi rekami wybudował. Wczesniej mieszkalismy w jednym pokoju w 3 osoby, mielismy swoja łazienke, ale kuchnia wspólna z rodzicami. Teraz sobie nie wyobrazam jak wygladało moje zycie kiedys. Wlasnym dom czy mieszkanie to jest jednak mega szczescie i zycze wszystkim wlasnego!!
29 lipca 2011 07:03 | ID: 599868
Ja swoje mieszkanie wykupiłam w 2007 roku. To była konieczność z racji działalności likwidatora firmy. Chciał abyśmy wykupili mieszkania po cenie czarnorynkowej. i założyliśmy sprawę w sądzie . Z pomocą adwokatek wygraliśmy kupno mieszkań za 5 % . Oczywiście nastepne 5 % to adwokatki. Ale i tak kupiliśmy bardzo korzystnie. Przez 23 lata mieszkałam w nim z teściami, później tylko z teściową. Teraz minęło 36 lat od momentu gdy do niego się wprowadziałm. I to mi wystarczy. Po pobycie tygodniowym na wsi, wolę jednak mieszkać tu gdzie mieszkam. Przywyczajenie!!!!! Ale marzy mi się mały domek na fajnej działce dla relaksu. I chyba dopnę swego.
29 lipca 2011 07:51 | ID: 599881
swoje mieszkanie kupilem ponad rok temu ( w styczniu 2010 ) aktualnie jestem w fazie remontu... szacowalem ze w przeciagu 1 mc sie wyrobie ale jednak sie nie udalo i sie troche przedluzy... mam nadzieje ze na sweita Bozego Narodzenia sie juz wprowadzimy ( ja zonka i nasz dzidzius ktory jest juz w brzuszku mamusi :)
29 lipca 2011 11:33 | ID: 600064
swoje mieszkanie kupilem ponad rok temu ( w styczniu 2010 ) aktualnie jestem w fazie remontu... szacowalem ze w przeciagu 1 mc sie wyrobie ale jednak sie nie udalo i sie troche przedluzy... mam nadzieje ze na sweita Bozego Narodzenia sie juz wprowadzimy ( ja zonka i nasz dzidzius ktory jest juz w brzuszku mamusi :)
My kupiliśmy dom w grudniu 2010.... Też wciąż coś remontujemy, ulepszamy.... Pracy jest wciąż dużo:))) Życzę Wam, żebyście szybko skończyli remont, i w końcu wprowadzili się "na swoje":)))
29 lipca 2011 13:13 | ID: 600144
mamy kawalerkę swoją,ale co z tego jak musimy wynajmować mieszkanie 100km dalej by mieć pracę
29 lipca 2011 16:16 | ID: 600254
Doskonale Was rozumiem nawet nie wiecie jak bardzo.
10 lat mieszkałam w domu,który miała przepisać na nas moja teściowa:(
ale sie nie doczekaliśmy,okazało sie,ze ten dom zoastanie sprzedany poniewaz tesciowej są potrzebne pieniądze,pomijając juz fakt ze remontowalismy go i wkladalismy wszelkie oszczednosci...niby byl juz nasz a tak naprawde nie mialam nic do gadania.Sytuacja ta zmusila nas do postawienia wszystkiego na jedna karte! Wyjechaliśmy za granice .pracowalismy z mezem 9 miesiecy oszczedzalismy kazdy grosz. w pazdzierniku minie juz 4 lata( boze jak to leci) jak mamy wlasy domek udalo nam sie bez kredytu.Stan tego domku byl koszmarny!!!! ale taraz moge juz powiedziec ze jest tak jak całe moje zycie marzyłam! Jaki mam spokój wewnętrzny....ze jestem u siebie i to ja decyduje co w tym domu ma byc i jak co ma wyglądać. Zycze wszystkim takiego uczucia i takiej radości!
pozdrawiam Maja:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.