Papież wobec prezerwatyw - zezwala czy nie? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

78 odp. Strona 3 z 4 Odsłon wątku: 5374

usunięty użytkownik

2010-11-22 19:18:35

22 listopada 2010 19:18 | ID: 333680

Ostatnio głośno było w mediach o wyrwanym z kontekstu fragmencie wypowiedzi papieża Benedykta XVI na temat stosowania prezerwatyw. Oto ten fragment: "Mogą występować pojedyncze usprawiedliwione przypadki, na przykład kiedy prezerwatywy używa prostytutka i może to stanowić pierwszy krok w kierunku moralizacji, pierwszy odruch odpowiedzialności, by rozwinąć nową świadomość faktu, że nie wszystko wolno i że nie można robić wszystkiego, na co ma się ochotę. Jednakże nie jest to prawdziwy sposób pokonania zakażenia HIV. Naprawdę konieczna jest humanizacja seksualności". (z wywiadu-rzeki przeprowadzonego z papieżem przez Petera Seewalda) Wczoraj w polsatowskich "Wydarzeniach" usłyszałam, iż wypowiedź papieża to "przełom w podejściu Watykanu do stoswania prezerwatyw", z kolei juz w "Wiadomościach" tvp1 poinformowano, iż słowa papieża zostały źle zinterpretowane i stanowisko Watykanu w tej sprawie jest niezmienne. Jak więc jest prawda? Rewolucja czy nie? I jak uważacie - czy stanowisko Kościoła powinno się zmienić, powinien otworzyć sie na problemy współczesnego swiata, "iść z duchem czasu" jak mowią niektórzy czy powinien on mieć swoje niezmienne poglądy, być ostoja podstawowych, chrześcijańskich wartości?

<- 1 2 3 4 ->

45
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 10:40:49

23 listopada 2010 10:40 | ID: 334155

Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
46
usunięty użytkownik

2010-11-23 11:21:01

23 listopada 2010 11:21 | ID: 334234

Bartt napisał 2010-11-23 10:40:49
Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
No z nowu nie aż taka duza kasa z tych gumek - chyba każdy wie, ze najtańsze mozna kupić juz za 3 zł... Ale coś w tym jednak jest.
47
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 12:31:59

23 listopada 2010 12:31 | ID: 334397

Mama Julki napisał 2010-11-23 11:21:01
Bartt napisał 2010-11-23 10:40:49
Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
No z nowu nie aż taka duza kasa z tych gumek - chyba każdy wie, ze najtańsze mozna kupić juz za 3 zł... Ale coś w tym jednak jest.
Ok, ale nawet jeśli to będzie 3zł, to przemnóż to przez liczbę wysyłanych tam gumek... gdzieś widziałem taką estymację, w której wartość rynku antykoncepcji dla Afryki ocenia się na 6 mld dolarów rocznie. Więc jest o co walczyć...
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
48
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 12:32:36

23 listopada 2010 12:32 | ID: 334398

Aha - nie każdy wie :P Ja np. nie wiedziałem ;-)
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
49
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-23 12:41:40

23 listopada 2010 12:41 | ID: 334404

Mama Julki napisał 2010-11-23 11:21:01
Bartt napisał 2010-11-23 10:40:49
Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
No z nowu nie aż taka duza kasa z tych gumek - chyba każdy wie, ze najtańsze mozna kupić juz za 3 zł... Ale coś w tym jednak jest.
OLU - no ja nie wiem... hehehe
50
usunięty użytkownik

2010-11-23 16:52:49

23 listopada 2010 16:52 | ID: 334607

oliwka napisał 2010-11-23 12:41:40
Mama Julki napisał 2010-11-23 11:21:01
Bartt napisał 2010-11-23 10:40:49
Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
No z nowu nie aż taka duza kasa z tych gumek - chyba każdy wie, ze najtańsze mozna kupić juz za 3 zł... Ale coś w tym jednak jest.
OLU - no ja nie wiem... hehehe

Bartt napisał 2010-11-23 12:32:36
Aha - nie każdy wie :P Ja np. nie wiedziałem
Nooo to już wiecie he he ${$lang_wink1}$
51
majeczkaa

Zarejestrowany: 24-04-2010 15:02 . Posty: 27

2010-11-23 16:58:35

23 listopada 2010 16:58 | ID: 334613

zawsze jak ktoś chce może zarobić. Ja uważam że nie wszytsko trzeba zmieniać i jestem za "...ostoją podstawowych chrześcijańskich wartości..."
majeczkaa
52
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-23 17:00:55

23 listopada 2010 17:00 | ID: 334617

Mama Julki napisał 2010-11-23 16:52:49
oliwka napisał 2010-11-23 12:41:40
Mama Julki napisał 2010-11-23 11:21:01
Bartt napisał 2010-11-23 10:40:49
Jest sposób - w Ugandzie propagowanie wierności i czystości przyniosło bardzo pozytywny skutek. Problem jest jeden - "z przyzwoitości i czystości kasy nie ma, a z gumek jest. "
No z nowu nie aż taka duza kasa z tych gumek - chyba każdy wie, ze najtańsze mozna kupić juz za 3 zł... Ale coś w tym jednak jest.
OLU - no ja nie wiem... hehehe

Bartt napisał 2010-11-23 12:32:36
Aha - nie każdy wie :P Ja np. nie wiedziałem
Nooo to już wiecie he he ${$lang_wink1}$
Hihihi - wiemy, wiemy
53
usunięty użytkownik

2010-11-23 17:21:36

23 listopada 2010 17:21 | ID: 334634

majeczkaa napisał 2010-11-23 16:58:35
zawsze jak ktoś chce może zarobić. Ja uważam że nie wszytsko trzeba zmieniać i jestem za "...ostoją podstawowych chrześcijańskich wartości..."
O! i o Wasze zdanie w tej kwestii mi chodzi!
50
joasjoas

Zarejestrowany: 08-10-2010 22:36 . Posty: 230

2010-11-23 19:56:34

23 listopada 2010 19:56 | ID: 334758

Bartt napisał 2010-11-22 22:42:13
joasjoas napisał 2010-11-22 22:22:48
Bart, tylko mi nie mów, że prezerwatywa doprowadzi mnie do kalectwa psychicznego, fizycznego lub że przez jej zastosowanie stanę się zwyrodnialcem.... a na pewno mniejszą krzywdę można wyrządzić stosując sensowną antykoncepcję, niż licząc na to, że metoda kalendarzykowa może jednak zadziała....
Dobrze, że nie odważyłabyś się brać odpowiedzialności, za wiedzę przekazywana innym, bo skoro piszesz o kalendarzyku, to znaczy, że Twoja wiedza jest co najwyżej średnia... bo tego sposobu wyznaczania płodności nie traktuje się poważnie i zasadniczo od kilkudziesięciu lat. Ma on znacznie jedynie pomocnicze. Każda antykoncepcja w jakimś sensie okalecza stosujące ją osoby - lęk przed ciążą, zamknięcie na nowe życie. Antykoncepcja burzy naturalny porządek rzeczy.

Poza tym czemu ograniczasz Kościół do duchownych? Przecież to nie tylko oni - w poradniach małżeńskich zazwyczaj pracują małżonkowie. Kursy NPR również oni prowadzą - więc chyba Cię zadowoli, że mają zarówno wiedzę teoretyczną, jak i praktyczną.

Odnośnie kalendarzyka, jakies 10 lat temy katechetka w liceum wciskała nam kity, ze jest jedyną słuszną i jedyna właściwa forma antykoncepcji, poza wstrzemięźliwością oczywiście :-) więc bierz pod uwagę, że światli katecheci i księża nadal wciskają tego typu kity.... Jeśli zaś mowa o naturalnym porządku rzeczy, to nie szczep się i nie chodź do lekarza, bo skoro zachorowałeś, to tak ma być i koniec - taki porządek rzeczy... To raczej brak dostępu i świadomosci możliwości antykoncepcji okalecza - patologiczne rodziny z kilkorgiem dzieci, których rodzice nie są w stanie wychować, wykarmić....nastolatki rodzące dzieci, choroby weneryczne... P.S. zamiast pouczać mnie o stanie mojej wiedzy, powiedz mi coś o zyciu - bo jak sądzę bardzo dużo mówisz, natomiast czy wiesz cokolwiek o praktyce????
51
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 22:52:09

23 listopada 2010 22:52 | ID: 334975

joasjoas napisał 2010-11-23 19:56:34
Odnośnie kalendarzyka, jakies 10 lat temy katechetka w liceum wciskała nam kity, ze jest jedyną słuszną i jedyna właściwa forma antykoncepcji, poza wstrzemięźliwością oczywiście więc bierz pod uwagę, że światli katecheci i księża nadal wciskają tego typu kity....
Jakoś nie chce mi się wierzyć, ze katecheta mówił o "słusznej metodzie antykoncepcji" - bo Kościół nie godzi się na żadną antykoncepcję. Ale nawet gdyby ktoś gadał takie bzdury, rozsądny człowiek potrafi znaleźć rzetelne informacje. To nie jest trudne.
joasjoas napisał 2010-11-23 19:56:34
Jeśli zaś mowa o naturalnym porządku rzeczy, to nie szczep się i nie chodź do lekarza, bo skoro zachorowałeś, to tak ma być i koniec - taki porządek rzeczy...
I nie widzisz różnicy? Bo dla mnie sytuacja choroby jest "trochę" inna niż kwestia współżycia.
joasjoas napisał 2010-11-23 19:56:34
To raczej brak dostępu i świadomosci możliwości antykoncepcji okalecza - patologiczne rodziny z kilkorgiem dzieci, których rodzice nie są w stanie wychować, wykarmić....nastolatki rodzące dzieci, choroby weneryczne...
Tak, wiem, wiem... gumka lekarstwem na wszystko. Jakoś w zachodnich krajach nie poprawiło to sytuacji. Produkowanie gumek w rozmiarach młodzieżowych "dziwnym trafem" nie podniosło wieku inicjacji seksualnej. Co więcej, ciąże nastolatek dalej są tam na porządku dziennym - podobnie jak zabijanie dzieci nienarodzonych...
joasjoas napisał 2010-11-23 19:56:34
P.S. zamiast pouczać mnie o stanie mojej wiedzy, powiedz mi coś o zyciu - bo jak sądzę bardzo dużo mówisz, natomiast czy wiesz cokolwiek o praktyce????
Nie pouczam, tylko zwracam uwagę na rzeczowe błędy, jeśli takowe zauważę. Myślę, ze zrobiłabyś tak samo. A co byś chciała o życiu wiedzieć? Może będę potrafił Ci powiedzieć...
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
52
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-23 23:18:56

23 listopada 2010 23:18 | ID: 334988

Internet wtedy nie istniał a sex jest od zawsze, żeby się wypowiadać na temat zawartości bibli trzeba ją znać od podstaw znam czlowieka który jest znawcą na światowym poziomie i dużo wiem od niego. Pewnie że zasady moralne powinny byc, ale jeśli sypiam tylko ze swoim mężem i się zabezpieczam ( nie wczesnoporonnie), to co w tym zlego a ksiądz już mi rozgrzeszenia nie da na jakiej podstawie?? A sam baby ma na boku, mam księży znajomych i sami mówią że wiele musi się zmienić by nie tracić więcej wiernych, rzeba iść z duchem czasu, ale moralnie.
Bartt napisał 2010-11-23 03:25:39
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-22 23:56:05
Już dawno mówiłam że kościół nie powinien się wtracać do spraw zabezpieczania się i seksu współmałżonków, mam znajomego biblioznawcę, który twierdzi że w bibli nigdy nie było powiedziane od jakiego wieku, w jaki sposób i czy z zabezpieczeniem uprawiać seks, to wymysł ludzki, bo czy Bóg chciałby narażać na choroby, czy nie okiełznane rozmnażanie się ludzi?? Ludzie od wieków się zabezpieczają tylko teraz więcej metod i są bardziej skuteczne.Nie mieszajmy w to Boga.
Kościół wypowiada się na gruncie moralnym, dodatkowo posiłkuje się tutaj nauką.
Mówi po prostu, że używanie antykoncepcji jest grzechem - a co ludzie z tym zrobią, ich sprawa - konsekwencje znają.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, w Biblii nie ma nic o dziecięcej pornografii w Internecie (dziwne, prawda?), więc na pewno jest ona OK, bo przecież gdyby Bóg miał coś przeciwko, to by w Biblii napisał...
53
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 23:27:05

23 listopada 2010 23:27 | ID: 334993

Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-23 23:18:56
Internet wtedy nie istniał a sex jest od zawsze, żeby się wypowiadać na temat zawartości bibli trzeba ją znać od podstaw znam czlowieka który jest znawcą na światowym poziomie i dużo wiem od niego. Pewnie że zasady moralne powinny byc, ale jeśli sypiam tylko ze swoim mężem i się zabezpieczam ( nie wczesnoporonnie), to co w tym zlego a ksiądz już mi rozgrzeszenia nie da na jakiej podstawie?? A sam baby ma na boku, mam księży znajomych i sami mówią że wiele musi się zmienić by nie tracić więcej wiernych, rzeba iść z duchem czasu, ale moralnie.
Bartt napisał 2010-11-23 03:25:39
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-22 23:56:05
Już dawno mówiłam że kościół nie powinien się wtracać do spraw zabezpieczania się i seksu współmałżonków, mam znajomego biblioznawcę, który twierdzi że w bibli nigdy nie było powiedziane od jakiego wieku, w jaki sposób i czy z zabezpieczeniem uprawiać seks, to wymysł ludzki, bo czy Bóg chciałby narażać na choroby, czy nie okiełznane rozmnażanie się ludzi?? Ludzie od wieków się zabezpieczają tylko teraz więcej metod i są bardziej skuteczne.Nie mieszajmy w to Boga.
Kościół wypowiada się na gruncie moralnym, dodatkowo posiłkuje się tutaj nauką.
Mówi po prostu, że używanie antykoncepcji jest grzechem - a co ludzie z tym zrobią, ich sprawa - konsekwencje znają.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, w Biblii nie ma nic o dziecięcej pornografii w Internecie (dziwne, prawda?), więc na pewno jest ona OK, bo przecież gdyby Bóg miał coś przeciwko, to by w Biblii napisał...
A dokąd ten "duch czasu" idzie, że trzeba za nim iść? Dokąd ma nas zaprowadzić?
Teraz wychodzi na to, że w pogodni za wiernymi Kościół powinien dopuścić antykoncepcję... później pewnie rozwody, bo jak to tak kazać się ludziom wiązać raz na zawsze. Potem może aborcję, ale do któregoś tygodnia, żeby estetycznie było. I kapłaństwo kobiet trzeba wprowadzić, w końcu równouprawnienie i gender-bzdury... aaa! Celibat, no właśnie, go też trzeba znieść, bo księża mają "baby na boku", a powszechnie wiadomo, że małżonkowie nigdy nie zdradzają.

Niektóre denominacje protestanckie poszły taką drogą - teraz giną. Tracą wiernych, których i tak by stracili, a dodatkowo odchodzą od nich bardziej konserwatywni wierni. Przykład: anglikanie. Po swoich zmianach "z duchem czasu" część konserwatywnych anglikanów zrozumiała co się święci i zdecydowała się na powrót na łono Kościoła katolickiego.

Polecam książki o. Knotza - naprawdę przystępnym językiem napisane, niemal nie widać w nich głębokiej teologii, chociaż jest obecna - tłumaczy z polskiego na nasze, dlaczego stosowanie antykoncepcji jest złe.
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
54
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-23 23:31:51

23 listopada 2010 23:31 | ID: 335000

Jestem ciekawa czy ty nie będziesz się zabezpieczal jak juz znajdziesz tę kobietę, chyba że będziesz współżył 2 razy w miesiącu, albo płodził co i rusz małe istotki, czlowieku wiesz co by się działo jak by antykoncepcij nie było to przeczytaj Kochane w biedzie, gdybym nie namówiła tej kobiety na zabezpieczenie to pewnie jeszcze troje by miała i to bylo by moralne, w takich warunkach.
55
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 23:36:22

23 listopada 2010 23:36 | ID: 335004

Nowoczesne Metody NPR są bardzo dokładne. Zabezpieczać się nie będę, bo raz: jest to grzech, a dwa: nie boję się ciąży (i mam nadzieję, że moja żona też nie). Jest dla mnie logiczne i naturalne, że każde współżycie może skończyć się poczęciem dziecka, więc decydując się na seks - biorę to pod uwagę. Chciałbym ze swoją żoną stosować NPR. (uprzedzając: to nie jest kalendarzyk).
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
56
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-23 23:41:25

23 listopada 2010 23:41 | ID: 335007

Pojedź nz Podlasie tam pop prawosławny ma żonę i rodzinę więc w tych kwestiach ma prawo się wypowiadać, bo sam wie jak jest, aksiądz co może wiedzieć jak nigdy nie zaznał wielu spraw. Tam wiara jest silna, prawoslawni są silnie wierzący, a my katolicy tracimy wiernych, wykazały to ostatnie badania.
57
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-11-23 23:47:14

23 listopada 2010 23:47 | ID: 335010

A dziwisz się, że katolicy słabną, skoro sama w ten sposób piszesz o nauczaniu Kościoła odnośnie antykoncepcji? Poza tym, mów za siebie :-)

Ja rozumiem, że w kraju w którym większość to katolicy, wspólnoty protestanckie i prawosławne są silniejsze. Tam, gdzie dominują protestanci, silniejsi są znowu nieliczni katolicy.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, facet-ginekolog czy facet-położnik kiepsko zna się na swoim fachu, bo przecież dziecka nigdy nie urodził, problemów kobiecych też nie miał... Czy kardiolog musi przejść zawał serca, żeby potrafić go leczyć? Wg mnie - nie musi. Nie wszystkiego trzeba doświadczyć, aby to poznać.

Poza tym, tak jak wspomniałem wcześniej - ksiądz nie głosi swojej nauki, tylko Naukę Kościoła. I nie jest ona wyssana z palca, tylko oparta na Biblii i nauce - może Cie zaskoczę, ale katolickie małżeństwa są w poradniach NPR, poradniach małżeńskich... i mówią to samo. Są wierni Nauce Kościoła - i co, też się nie znają?
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
58
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-23 23:55:30

23 listopada 2010 23:55 | ID: 335015

Ginekolog miał praktyki i w paru cipkach grzebał zanim się nauczył to sie musi znać a ksiądz na oczy cipki nie widział to co może widzieć,a ten co widział to ma inna teorię. Człowieku idź do zakonu, będziesz wszystkich nieczystych księży umoralniał.
59
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-24 00:11:48

24 listopada 2010 00:11 | ID: 335018

To powodzenia znajdź dobrą pracę, żeby utrzymać stadko, ja też chciałabym mieć więcej dzieci ale warunki mi pozwalają na góra dwoje, więc się zabezpieczam a wierząca nadal jestem i będę!
Bartt napisał 2010-11-23 23:36:22
Nowoczesne Metody NPR są bardzo dokładne. Zabezpieczać się nie będę, bo raz: jest to grzech, a dwa: nie boję się ciąży (i mam nadzieję, że moja żona też nie). Jest dla mnie logiczne i naturalne, że każde współżycie może skończyć się poczęciem dziecka, więc decydując się na seks - biorę to pod uwagę. Chciałbym ze swoją żoną stosować NPR. (uprzedzając: to nie jest kalendarzyk).
60
Kamila2010

Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 . Posty: 10745

2010-11-24 00:22:39

24 listopada 2010 00:22 | ID: 335022

to ja tak z innej beczki zadam tobie Bartt pytanie..co sądzisz o księżach którzy odmawiają pochówku zmarłego..tylko z tego względu że np,nie był w stanie chodzić do kościoła co niedziela na msze.albo popełnił samobójstwo??a przecież nie jest nigdzie napisane żeby takim osobom odmówić pochówku a jednak niektórzy księża nie chcą chować takich osób??