3 lipca 2009 23:06 | ID: 34014
3 lipca 2009 23:20 | ID: 34018
4 lipca 2009 23:01 | ID: 34092
5 lipca 2009 04:23 | ID: 34134
5 lipca 2009 13:44 | ID: 34144
25 lipca 2009 10:52 | ID: 38067
25 lipca 2009 18:43 | ID: 38098
25 lipca 2009 22:29 | ID: 38145
24 października 2009 17:22 | ID: 67341
24 października 2009 17:24 | ID: 67344
24 października 2009 18:32 | ID: 67376
24 października 2009 23:36 | ID: 67560
24 października 2009 23:37 | ID: 67566
25 października 2009 12:23 | ID: 67794
25 października 2009 13:31 | ID: 67855
25 października 2009 16:31 | ID: 67924
25 października 2009 23:53 | ID: 68079
26 października 2009 00:00 | ID: 68081
27 października 2009 11:05 | ID: 68763
Pukanie do drzwi. Otwiera facet w szlafroku. - To pan wyciągnął wczoraj mojego synka spod lodu? - Tak to ja, ale nie ma o czym mówić. - Nie ma o czym mówić ?? A gdzie, kurwa, czapeczka?!
27 października 2009 11:06 | ID: 68764
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy. - Czy dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz. - Piersią - odpowiedziała kobieta. - W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwile je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział: - Nic dziwnego, ze dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka! - Wiem, - odpowiedziała - jestem jego babcia, ale nie żałuje, że przyszłam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.