A tak coś na wesoło... ostanio zasłyszane...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779

- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880





- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880

- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
- Posty: 2310
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880

- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880

- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880










- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


Pukanie do drzwi. Otwiera facet w szlafroku. - To pan wyciągnął wczoraj mojego synka spod lodu? - Tak to ja, ale nie ma o czym mówić. - Nie ma o czym mówić ?? A gdzie, kurwa, czapeczka?!
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy. - Czy dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz. - Piersią - odpowiedziała kobieta. - W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwile je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział: - Nic dziwnego, ze dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka! - Wiem, - odpowiedziała - jestem jego babcia, ale nie żałuje, że przyszłam.