Bycie mamą to największa przygoda życia. Nie zrozumie tego tylko ten, kto niema dzieci. Gdy patrzę trójkę moich ,,urwisków”: bycie ich mamą, osobą dla Nich wyjątkową, jedyną i nie do zastąpienia to najlepsza rzecz, jaka przytrafiła się w moim życiu. Co takiego podoba mi się w macierzyństwie?
Na pewno to że dla nich jestem najważniejsza, że każdy trud macierzyństwa oni sa wstanie zrekompensować jednym swoim uśmiechem który jest najpiękniejszy na świecie.
Kocham być mamą za każdego buziaka, którego dostaję od Mai, Marcelinki i Wojtusia. Mimo złego humoru lub choroby jest w stanie dać mi zastrzyk energii na cały dzień.
W byciu mamą ważne jest również to, że mam dla kogo gotować pyszne obiady i piec babeczki i seerniki, które tak lubia. Uwielbiam patrzeć jak samodzielnie radza sobie ze zjadaniem pyszności.
Kocham być mamą za to, że dzięki Nim często sprzątam zawartość szafek, które niechcące , same nagle spadły na podłogę. To taki motywator dla mnie, że czas na kolejne porządki.
Dzięki Nim moje życie jest szczęśliwe i wesołe- każdy uśmiech, każdy głośny śmiech, każde wygłupy sprawiają, że zapominam o wszystkich problemach i delektuję się czasem wspólnie spędzonym razem. To działa jak terapia ;-)
Kocham być mamą za to, że mogę codziennie oglądać jak ucza się nowych rzeczy. Dla mnie to bardzo ważne. Każdy świadomy uśmiech, przewracanie się z pleców na brzuszek i odwrotnie, pierwsze siadanie, wstawanie, kroki. To najpiękniejsze rzeczy, które miałam możliwość oglądać na własne oczy. Nie przegapiłam żadnej nowej umiejętności. Mogłam się rozkoszować takim widokiem.
Kocham ten stan za każde nowe słowo, które mówi i kolejne, które przekręca. Za każde "ciapcia -babcia". Za "mamo" i "tato", które mu wychodzi cudnie, a przy tym wszystkim za głośny śmiech, którym wybucha kiedy my zaczynamy się śmiać.
Kocham być mamą za to, dzieci pokazuja mi jak czerpać radość z małych rzeczy. Cieszę się z tego, że możemy zjeść razem śniadanie lub obejrzeć razem"Smerfy", którą tak lubi albo przeczytać setny raz ,,Traktor Tadka,, lub ,,Przygody Bambiego;;. Każda minuta spędzona z bąblami daje mi radość i satysfakcję.
I... żadne kupy, biegunki, wymioty choroby ani nieprzespane noce nie są w stanie sprawić, że przestane kochać być matką. Nie ważne, że są gorsze dni. Zapominam o nich bardzo szybko.
Każda z nas jest Wspaniała mama.