Gotowi do drogi? Przybył Mikołaj z MiniTraper.pl - KONKURS!>> - Forum

Wybieram butelko-bidon nr 1, bo... jest idealny dla mnie. Zawsze nieźle zmarznę, gdy maluchy szaleją na sankach. Zabieranie całego termosu kawy to przesada, a jeszcze nikt nie otworzył "caffe drink and go" w środku lasu, przy torze saneczkowym. 4 min. i już bym sobie popijała 170ml samej przyjemności z tego bidonu-niekapka. W dodatku ma taki design, że nikt nie zorientowałby się, że to butelka dla smyka. Co prawda wkłady są jednorazowe i koszt jednego podgrzania, to jakieś 4-5zł, ale kawa w barze też nie jest bezpłatna. 

DZIEŃ 13

Wybieram nr 1 Iiamo go butelkę, podgrzewacz, bidon.

Uważam, że butelka ta jest rewelacyjna! Posiada same zalety i z chęcią zakupiłabym podobną dla mojego synka. Podgrzewa posiłek dla dziecka bez żadnego zasilania zewnętrznego w zaledwie 4 minuty i utrzymuje odpowiednią temperaturę 37 stopni przez około 20 minut. Ma niesamowity wygląd, nie przypomina zupełnie standardowej butelki dla dzieci, ale dekoracyjny gadżet z magazynu wnętrzarskiego. Projektował ją Karim Rashid, znany ze współpracy z osobami takimi, jak Armani, czy Swarovski. Samo posiadanie "Iiamo go" może dać więc odczucie prestiżowego wyróżnienia dziecka!

Butelka ta jest bardzo funkcjonalna. Ma wymienne wkłady, które umożliwiają podgrzanie posiłku w każdej chwili. Zawierają onej edynie sól i wodę i są bezpieczne dla środowiska. Mechanizm podgrzewania płynnej zawartości butelki sprawia, że butelkę tą można zabierać w daleker podróże. Jest to idealne rozwiązanie dla aktywnych rodziców. 

W zestawie razem z butelką znajduje się kilka rodzai smoczków dostosowanych do różnych kategorii wiekowych dzieci (dla noworodków, dla niemowlaków powyżej 3 miesiąca oraz powyżej 6 miesiąca życia) oraz ustnik bidonowy, dzięki któremu butelka zachowuje uniwersalną postać bidonu dla trochę starszych pociech.

Butelka ta ma pojemność 170 ml, ale dzięki odkręceniu dna, zyskuje aż 380 ml. Jest ona całkowicie bezpieczna dla dzieci. Zbudowana jest z polipropylenu, materiału całkowicie przyjaznego środowisku, nie zawiera szkodliwego BPA. Szyjka butelki, w której mieści się smoczek jest lekko pochylona, co ułatwia podanie posiłku dziecku.Poszczególne części butelki łatwo się demontuje, łatwo jest również utrzymać butelkę w czystości. Można myć ją nawet w zmywarce do naczyń.

Nie zdziwił mnie fakt, iż butelka Iiamo go zdobyła kilka prestiżowych nagród. Jest warta swojej ceny-około 90zł. Dzięki swojej wszechstronności, uniwersalnej metodzie podgrzewania, wyjątkowemu designowi i zachowanym standardom bezpieczeństwa butelka ta pozostaje moim nr 1 wśród innych butelek do karmienia dzieci!

Dzisiaj zdecydowanie wybieram produkt nr 2 - Skip Hop Bidon ZOO. Dzięki takiemu bidonowi ze słomką moja córeczka nauczyła się pić samodzielnie, ponieważ jest karmiona piersią i nigdy nie piła z butelki. Kupowaliśmy kubki różnych firm, z miękkimi i twardymi ustnikami ale nie umiała się nimi posługiwać. Kupiliśmy także kubek treningowy jednak więcej z niego wylewała niż piła, nie mówiąc już o piciu ze szklanki. A nawet by mi przez myśl nie przeszło, że córeczka będzie umiała pić rurką. I właśnie po zakupieniu bidonu z rurką córeczka nagle "załapała" o co chodzi i już się z nim nie rozstaje na krok:)

Co do bidonu to jest on bardzo praktyczny można z niego korzystać zarówno w domu jak i na spacerze poza domem i nic sie nie wylewa. Bidon można rozkładać na części , przez co można go dokładnie wymyć a także można myć w zmywarce.  W dodatku ma bardzo ciekawą kolorystykę i bardzo interesujące dziecko zwierzątka na rysunkach.  Fajne w bidonie jest także to, że dziecko aby się napić nie musi go przechylać oraz super pokrywka, która nie zginie, bo się jej nie zdejmuje a przekręca. W dodatku bidon jest przezroczysty z podziałką, dzięki czemu wiemy ile dziecko wypiło. Bidon jest bardzo bezpieczny dla dziecka, ponieważ jest wykonany z bardzo dobrych materiałów i nie zawiera związków szkodliwych dla zdrowia.

Bardzo fajnym rozwiązaniem jest dołączona smycz, można za jej pomocą przypiąc bidon np: do wózka i mieć zawsze pod ręką gdy dziecku zachce się pić:)

Moj wybor jest oczywisty butelka iiamo go.

Swietna forma i rozwiazanie dla kazdej Mamy. Dla mnie to cos nowego, niepostykanego butelka samopodgrzewajaca. Wystarczy chwila by miec odpowiednia temperature napoju. Ogromna zaleta , ktora mozna wykorzystac w podrozy czy na spacer.  Bez obaw , ze malenstwo nie bedzie miala cieplego napoju. Wystarczy wlozyc wklad , odczekac chwile i gotowe! Nic prostszego , oryginalnego , pomyslowego nie widzialam. Bardzo funkcjonalna . Moge ja zabrac gdziekolwiek a na pewno bardzo dobrze sprawdzi sie na chlodnym spacerze. Dla mnie jedynym zmartwieniem  jest fakt , ze nie wiedzialam o niej wczesniej. Bo naprawde jest warta zakupu. A latwosc w utrzymaniu jej w czystosci jeszcze bardziej zacheca do jej posiadania :)  Dzieki niej nie starszne sa zimowe spacerki i harce na sniegu :) SUPER!SUPER! jeszcze raz SUPER!

Wybieram numer 1 Iiamo Go butelka, podgrzewacz, bidon

Dzięki połączeniu świetnego designu oraz jego cech mam wrażenie, że to pozaziemski wynalazek, który chciałoby się mieć dla swojego malucha. Z pewnością wynika to z tego, że nam jego formą pracował znany i ceniony ze swojej pracy specjalista.

Najważniejszą jednak cechą tej buteli jest to, że w około 4 minuty sama podgrzewa zawartość, co bardzo przyda się podczas dłużych spacerów, nie tylko tych w okresie zimowym. Temperatura (ok. 37 st. ) utzrymywana jest dość długo, bo około 20 minut więc dziecko cały czas będzie miało ciepły posiłek. W domu możemy przygotować posiłek lub napój wcześniej i "podgrzać" kiedy maluch zgłodnieje lub będzie spragniony. Na spacerze ta funkcja jest niezastąpiona i dzięki niej nie musimy wraać do domu lub szukać miejsca do podgrzania posiłku dla malucha.Istnieje, również możliwość zwiększenia pojemności butelki poprzez dokręcenie dna- zwiększymy pojemność do 380 ml. Ciekawa funkcja,a dzięki niej butelka "rośnie" wraz z chęcią jedzenia naszego maluszka.

Nie ma tu żadnych kabli, zbędnych termoopakowań i innych "utrudniaczy"dla mam.

Butelka jest, również bardzo funkcjonalna jeśli chodzi o utrzymanie jej w czystości- łatwo i szybko możemy rozkręcić jej poszczególne elementy i umyć.

Jednak jeśli chodzi o funkcje dostosowania buteli do wieku dziecka to z pewnością nie ona ona sobie równych. Inwestując w tą butelkę mamy pewność, że użyjemy jej od pierwszego dnia życia malucha, aż do momentu kiedy samodzielnie będzie pił z bidonika. Do tego służą poszczególne nakładki: do bidonu i butelki na napoje. Do dyspozycji mamy, aż 5 rodzajów smoczków przeznaczonych dla różnych grup wiekowych dzieci. Zawiera też zatyczkę, która chroni smoczek lub bidon przed niepowołanymi czynnikami tj. bakterie czy bród.

Butelka jest bezpieczka dla dziecka: nie zawiera bisfenlou A, który najkrócej można powiedzieć jest niebezpiezny dla  zdrowia malca. Na swoim koncie ma ona również wiele nagród i wyróżnień, co tylko upewnia mnie w przekonaniu, że jest to bardzo dobry produkt, który został przeanalizowany pod każdym kątem przez specjalistów.

Jest to z pewnością produkt, który ułatwi życie każdej mamie. Dzięki szerokiej gamie kolorów, każda mama wybierze ten, który spodoba się jej i maluszkowi.

DZIEŃ 14

Co sądzicie o organizerach samochodowych?

Więcej informacji na stronie minitraper.pl!

wybieram organizer samochodowy nr. 1 ze względu na rozmiar jest duży, ma sporo kieszonek w których można umieścić butelkę z piciem, zabawki. Dobrze okryje całe siedzenie, dodatkowow wykonany z mocnego i fajnego materiału, który się nie porwie gdy dziecko będzie nóżkami szurało. Ma stonowane kolory i jest doskonały do prania. Bardzo mi się on podoba:)

Dzisiaj wybieramy nr.2

Utrzymuje auto w idealnym porządku, optymalizuje przestrzeń.

Uniwersalny kolor komponuje się z wyposażeniem każdego samochodu, a znane postaci z bajki zwrócą uwagę dziecka urozmaicając jego podróż samochodem.

Odpowiedni do wszystkich modeli samochodów.
Organizer jest doskonały do przechowywania drobiazgów twojego dziecka w samochodzie: napojów, zeszytów, zabawek, kredek itp. 
wszystko w zasięgu jego rączek 
pięć kieszonek w tym jedna u dołu zamykana oraz kieszonka specjalnie przeszyta na kredki itp.
Spełnia również funkcje pokrowca ochronnego świetnie ochroni on tył siedzenia przedniego samochodu przed zabrudzeniem przez dziecko podczas deszczowej pogody kiedy to buciki naszych pociech nie zawsze są czyste...
Organizer jest bardzo dobrze wykonany z tkaniny typu poliestrowej (nie z folii) którego możemy przeprać ręcznie 
Wymiary po rozłożeniu 65x45 cm.

Wybieram bidon nr 2. Prosty, funkcjonalny, wygodny w użyciu. Na pewno wizulanie dużo bardziej spodoba się dziecio niż nr 1.Łatwy w utrzymaniu czystości, z dobrego i bezpiecznego tworzywa. Duże plusy za chowaną słomkę oraz doczepianą smycz. Wygodny w użycia nawet dla rocznego malucha. Dziecko bez problemu jest w stanie samo otworzyć i zamknąć bidon co jest dla mnie ważne. Kształt wygodny do trzymania przez dzieci. Dla nas niezastąpiony na wszelkie wycieczki dłuższe i krótsze. W prostocie tkwi siła.

Dzień 14.

Wybieram organizer samochodowy nr 1.

- ma bardzo dużo przegródek, co zdecydowanie ułatwia utrzymanie porządki w samochodzie mając małe dzieci

- chroni tylne siedzenie przed zabrudzeniami od butów, co często zdarza się, gdy dzieciaki nudzą się w podróżt

- ma bardzo fajną przegródkę na długopisy czy ołówki, tak drobne rzeczy często gubią się w samochodzie 

- w prosty sposób mocuje się do fotelka, wystarczy użyć przeznaczonych do tego pasów

- jest wodoodporny, a to zdecydowanie dobra cecha o czym wie chyba każda mama

- dolna, zamykana kieszonka sprawi, że żadne skarby nasze malucha nie wypadna i nie zgubią się nawet w czasie gwałtownego ruchu samochodu

- organizer ma bardzo ładny, estetyczny wygląd i świetnie dopasuje się do każdego rodzaju samochodu

- jest niedrogi, zapłacimy za niego jedynie 33 zł

Wybieram organizer nr 1

Uważam, że lepiej od zakrywa przedni fotel, przez co nie wybrudzi się od bucików, ma dużo przegródek na picie czy zabawki. jest też bardzo ładny i nie tak bardzo skupiony na płci dziecka. Więc niezaleznie czy akurat będziemy przewozili dziewczynkę czy chłopczyka taki organizer będzie akurat.

Dzisiaj wybieram organizer nr1 - Bam Bam Organizer samochodowy 02. Oba produkty mają identyczny opis i mój wybór jest wyłacznie podyktowany wyglądem;) Organizer ten wydaje się bardziej pakowny i bardziej funkcjonalny;) ma wiecej kieszonek i są one różnorodne m.in: na kubek i na kredki...Nie jest tak pstrokaty jak drugi przedstawiony przez co dziecku będzie łatwiej odnaleźć kieszonkę i schować do niej daną rzecz. W dodatku jestem mamą dziewczynki i ten właśnie bardziej pasuje do dziewczynki jest po prostu subtelnijszy:)

Uwielbiamy zabawę "co jest w pudełku". Do pudełka czy worka wkładam kilka przedmiotów. Dzieci zanurzają rękę i zgadują co dotknęły. Wybieram organizer nr 1, bo ma zamykaną dolną kieszonkę, czyli jadąc samochodem mogłabym nie przyczepiać go dołem, tylko podać dziecku do ręki i bawić się z nim w naszą ulubioną zabawę.

Zdecydowanie organizer nr 1, bo jest po prostu ładniejszy. Rewelacyjny gadżet do podróżowania z dziećmi. Wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy można mieć pod ręką, nie trzeba szukać w torbach. Sama przed wakacjami zamierzam coś takiego kupić. Bardzo możliwe, że zdecyduję się na ten model bo cena jest bardzo kusząca. Podoba mi się też to,że ma wiele kieszeni, w które można fantastycznie posegregować wszystkie drobiazgi. Dodatkową zaletą jest ochrona fotela samochodowego przed dziecięcymi bucikami.

Wybieram organizer nr1. Przede wszystkim za uniwersalność- jako mama dziewczynki i ciocia licznych chłopców stawiam na akcesoria unisex. Mało jest dziewczynek fanek Hot Whells. Podoba mi sie jego kształt- z pewnością skutecznie chroni tył fotela przed zabrudzeniami. Przedw wszystkim podoba mi się też to co najwazniejsze w przypadku organizera- ilośc i wielkość kieszonek.  Duży plus za dolną zamykaną kieszonkę. Reszta kieszonek też bardzo praktyczna- kieszonka na napój, na długopisy i dwie kiesoznki w średnim rozmiarze- akuratne na najpotrzebniejsze rzeczy malucha. Wodopodporny i łatwy do wyczyszczenia- to cechy, które doceniają mamy. Prosty, niedrogi, estetyczny, funkcjonalny czyli posiada wszytskie cechy, które wymagam od tak prostego gadżetu jakim jest organizer. 

Wybieram organizer nr 1

W podróży czas czasem się dłuży,

a tu niespodzianka!

cieszy się Jacek, Franek i Blanca,

od dziś zabawki nie będa rozsypane,

i wszystkie "przydasie" ładnie poukładane.

I będzie można odnaleźć wszystko,

i siedzenie nie cierpi, bo organizer jest nisko,

chroni obicie, i siedzenie taty,

zadowoleni rodzice i małolaty!

łatwy w utrzymaniu czystości, 

nawet gdy znajdziesz w nim przeróżnych gości,

cena tez kusi i namawia,

takiemu organizerowi sie nie odmawia!

NR.2

Organizer samochodowy Hot Wheel

Wiadomo,że aby dziecko podczas podrózy było grzeczne trzeba mu zapewnić rozrywkę w postaci zabawek, książeczek, kredeczek...itp. Oczywiście dobrze jest kiedy w zasięgu rączek ma picie i jedzonko.Gdzie to wszystko upchnąć?

Masakra jest kiedy nie ma organizera

Tak wygląda mój mąż kiedy po dzieciach w aucie zostaje bałagan

Organizer jest super bo:

- wszystkie dziecięce drobiazgi mają swoje miejsce w kieszonkach

-spełnia funkcje pokrowaca i siedzenie nie są okopane

-fajny design hot weelsów,

 Mój mąż uwielbia organizery. Bo to on utrzymuje porządek w naszym aucie

DZIEŃ 14
Moim faworytem bez wątpienia jest organizer z numerem 1 - nawet mamy go u siebie w polonezie :) Długo szukaliśmy z mężem idealnego 'schowka' na wszystkie zabawki i drobiazgi naszej trzyletniej córeczki, aż w końcu natknęliśmy się właśnie na 'Bam Bam Organizer samochodowy 02'. Ilość kieszonek przerosła nasze najśmielsze oczekiwania, jakość wykonania urzekła nas od pierwszej chwili, zorganizowanie - zasługuje na 5+ ! Gdy tylko mąż zamontował go w samochodzie, córeczka od razu zaczęła wypychać go swoimi skarbami, które mnożą się i mnożą, jednak na wszystkie znajduje się miejsce:) Kolor jak najbardziej odpowiedni, niebrudzący się, a nawet jak się pobrudzi to organizer można spokojnie wyprać w pralce bez obawy, że się uszkodzi. Córka jest zadowolona, ja jestem zadowolona i mąż też jest zadowolony. Organizer świetny jakościowo i w przystępnej cenie. Trwały, wytrzymały, a co najważniejsze funkcjonalny. Polecam!

Dziś spośród prezentowanych organizerów wybrałabym model nr 1-Bam Bam organizer samochodowy 02.

Organizer Bam Bam jest bardzo ładny ma subtelne kolory które będą dobrze się komponować w każdym aucie oraz z łatwością można go zamocować do fotela w samochodzie.

Atutem tego organizera jest niewątpliwie to że posiada funkcjonalne kieszenie do których możemy schować potrzebne w trakcie podróży akcesoria dla dziecka lub umieścić w nich ulubioną zabawkę dziecka która umili mu czas podróży. Bardzo dobrze pomyślana jest kieszonka uszyta z przeźroczystej siateczki do której ja schowałabym zapasowy smoczek dla synka ponieważ zawsze jadąc samochodem szczególnie w porze wieczornej mam problem z jego odnalezieniem a schowany do siateczkowej kieszonki byłby widoczny i bez problemu w kilka sekund mogłabym po niego sięgnąć.

Dodatkowo dobrym rozwiązaniem jest duża kieszonka z klapką do której można schować większe przedmioty np. opakowanie mokrych chusteczek które zawsze się przydają podczas podróży lub przedmioty które nie chcemy aby były widoczne czy łatwo dostępne dla dziecka. Kapitalnym rozwiązaniem jest też kieszonka na długopisy czy pisaki którą docenią zapewne rodzice starszych dzieci które podczas jazdy lubią coś rysować czy rozwiązywac łamigłówki. Dzięki niej można odlożyć długopis czy pisak do przedziałki i sięgnąć po niego kiedy tylko jest taka potrzeba. Myślę że to rozwiązanie jest też przydatne dla rodziców którym zdarza się coś notować podczas jazdy aby nie musieli szukać długopisów kiedy zachodzi taka konieczność.

Kieszonki w organizerze są głębokie i bez problemu można do nich schować butelkę z napojem lub jakąś przekąskę.

Plusem tego organizera jest materiał z którego został wykonany a konkretnie to że jest wodoodporny i z łatwością można go wyczyścić. W przypadku organizera Bam Bam istniej mozliwość regulacji pasów którymi go mocujemy na porządaną wysokość więc to my rodzice możemy decydować czy i do której kieszonki moze sięgać nasze dziecko. Organizer pełni również funkcję ochraniacza tapicerki samochodowej ponieważ chroni je przed zabrudzeniem  przez obuwie dziecka które szczególnie w okresie jesienno zimowym jest zabrudzone od spodu i nawet podczas wsiadania czy wysiadania istnieje ryzyko pobrudzenia tapicerki którą trudno jest później doczyścić.

Myślę że każdy kto podróżuje z dzieckiem samochodem doceni funkcjonalnosć organizera Bam Bam dzięki któremu większość potrzebnych przedmiotów będziemy mieć w zasięgu ręki.

Wybieram nr 1 Organizer samochodowy Bam Bam 02

 Miałam dylemat bo nr 2 mi się bardziej podobał. Synowi pewnie też. Odniosłam jednak wrażenie, że może być mniej pojemny od pierwszego. Dodatkowo wolałam wybrać neutralny czyli pasujący i dla chłopca i dla dziewczynki. W końcu aż dwa organizery mi nie są potrzebne. Bam Bam 02 ma ładne kolory: połączenie czerni i granatu. Ładnie by wyglądał w naszym samochodzie. Ma kilka kieszeni. W tym jedną zamykaną i kilka na np. długopisy. Na samej górze kieszeń, do której można schować picie czy przekąski. 

Bardzo podoba mi się, że organizer jest przyczepiany do fotela za pomocą pasów, które zapina się na klamry. Wszystkie organizery jakie mieliśmy miały sznurki i bardzo szybko były pozrywane. Pasy można regulować, a więc wysokość powieszenia ustalamy sami. Dodatkowo jest wodoodporny. Przetrzeć go można ścierką, a nie co chwilę prać. Syn macha nogami na okrągło.. Dzięki temu fotel otrzyma osłonę i tata nie będzie już tyle krzyczał. 

Na zabawki mojego syna i tak jest za mały bo musiał by pomieścić pół domu. Myślę, że przyczepka była by odpowiednia.. pomieści jednak autka i małe klocki, a to już połowa sukcesu. 

Cena jest naprawdę przystępna. 33 zł to nie jest dużo jak za produkt, którego zalety wymieniłam powyżej. Z Bam Bam o czystość dbam!