Czy śpicie ze swoimi dziećmi? Ja spałam do 3 miesiąca, a potem przeszedł już na swoje łóżeczko. Ale wciąż chce być "usypiany" z mamą u boku, bywa też, ze w nocy budzi się i muszę też koło niego "pospać"...
17 maja 2011 16:17 | ID: 527068
Na szczęście nie śpimy już razem ale do 3 roku życia Michaś spał z nami. Potem otrzymał swój pokoik i odtąd śpi sam ....ale uypiać go trzeba;)
17 maja 2011 16:22 | ID: 527077
Marika od urodzenie do 8 miesiąca spała sama w łóżeczku,a teraz śpi tylko z mamusią,próbowałam ją dać do łóżeczka jak już usneła,ale nie dało rady,bo zaraz się budzi i potwornie płacze.Ostatnio jak usneła z babcią w łóżku to w nocy zaczeła płakać,dotąd dopóki ja nie przyszłam i nie położyłam się koło niej.Od razu usneła
17 maja 2011 16:24 | ID: 527079
Niestety i starzy i młodszy usypia ze mną
17 maja 2011 16:51 | ID: 527102
U nas jest podobnie Agnieszko.
W sumie nigdy tak do końca z Julka nie spałam - jako maluszek przychodziła do nas tylko na karmienie, a później wracała do siebie, potem też spała w swoim łóżeczku, ale usypiała zawsze z którymś z nas. Potem było przenoszenie. Tak jest do tej pory. Nawet jeśli zaśnie sama, to zazwyczaj w anszym łóżku.
17 maja 2011 16:56 | ID: 527110
My spimy z maluchem od czasu jak się zadlawil w łóżeczku ale jak skończy 3 miesiące to dostaje nakaz eksmisji ;)
17 maja 2011 16:58 | ID: 527114
ja przez pierwszy miesiac spałam z małym bo cięzko mi było do niego w nocy wstawać ale poźniej zaczełam go na noc wkładać do łóżeczka i w nocy jak sie budził to go karmiłam i już do rana ze mną spał a teraz spi w łózeczku oczywiście pierw go trzeba na rękach uspać bo już się przyzwyczaił i jak w nocy wstanie to nakarmie go i spowrotem wkładam do łózeczka
17 maja 2011 17:01 | ID: 527116
Ja nie spałam ze swoją małą, ona od samego początku była w swoim łóżeczku, jak skończyła 3-4 miesiące - spała sama w pokoju, my w swoim.
17 maja 2011 18:12 | ID: 527179
meza nie bylo jak urodzilam wiec jowka spala ze mna.
jak juz wrocil to mala dalej spala z nami(dobrze ze mamy duuuuze lozko)
spala z nami prawie do 9 miesiaca.
teraz klade ja do lozeczka i zasypia w nim sama.
obowiazkowo smoczek i pielucha.
17 maja 2011 18:25 | ID: 527183
Mój mały od urodzenia śpi sam w łóżeczku, przez pewien czas był przez nas usypiany ale teraz to się zmieniło i zasypia sam w łóżeczku:)
17 maja 2011 19:18 | ID: 527214
Szymcio do spania w nocy ma kołyskę, ale do karmienia zabieram go do łóżka. Gdy Mąż jest na wyjeździe, Szymek zotaje ze mną w łóżku do rana, natomiast kiedy jest Mąż (mimo iż mamy duuże łózko) staram się odkładać go do kołyski w obawie, że Mąż moze go przygnieść :)
17 maja 2011 19:50 | ID: 527235
Kubuś śpi ze mną. Nie ukrywam że jest mi wygodniej go karmić. Usypia tradycyjnie przy cycusiu ale przekładam go do jego łożeczka. Dopiero jak ja idę spać to biorę go do siebie.
17 maja 2011 19:51 | ID: 527237
a u mnie jest różnie
Jakub śpi przeważnie u siebie i nawet już sam zasypiał w łóżeczku (tylko coś ostatnio jest bardzo marudny i usypianie wygląda bardzo rożnie),
ale ja bardzo lubię kiedy śpi ze mną, uwielbiam na niego patrzeć, nie przeszkadza mi to bo i tak nikt inny w moim łózku nie gości, po ostatnim nocnym karmieniu zostaje już z mamunią
17 maja 2011 20:37 | ID: 527332
Kuba ma 3 lata, śpi sam w swoim pokoju. wcześniej swojego pokoju nie miał ale spał w swoim łózeczku od urodzenia do półtora roku, potem ze mną ok. pół roku i potem już u siebie.
18 maja 2011 05:23 | ID: 527712
Mała praktycznie od poczatku spała w swoim łozeczku.
Teraz czasami, w sumie tylko podczas przeziebienia/choroby spi z nami.
18 maja 2011 08:44 | ID: 527795
Młody spał sam od samego początku. Ale zdarza się że czasami przychodzi do nas w nocy i ładuje się pomiędzy rodziców.
18 maja 2011 09:00 | ID: 527849
Staś od początku spał w swoim łóżeczku z nami w pokoju. Od prawie roku ma własny pokoik i zasypia w nim sam, po wysłuchaniu bajki i kołysanki. Ostatnio coraz cześciej o świcie przychodzi do nas do pokoju z poduszką pod pachą, oświadcza "Już jestem" i ładuje się pomiędzy nas. I tak zostaje do rana.
18 maja 2011 09:04 | ID: 527858
Mała od urodzenia spała w swoim łóżeczku, na karmienia ją tylko brałam do siebie. Synuś śpi ze mną bo nie mam w pokoju miejsca na dodatkowe łóżko. Gdy odkładam go do wózka to domaga się kołysania więc wolę trzymać go u siebie. Przynajmniej dłużej pośpię :)
18 maja 2011 09:55 | ID: 527932
Z Gają w łóżku spałam może 4 noce jak była malutka a Michał musiał wyjechać na kilka dni. Poza tym jestem przeciwniczką spania z dziecmi w lóżku, choć nie powiem jest to przyjemne i miłe.
Jedyny problem jaki miałam to usypianie Gai. Musiałam ją nosic na rączkach w pozycji pionowej żeby zasnęła, na szczęście od jakiegoś miesiąca Gaja już nie chce być usypiana. Wystarczy, że położę ją do łóżeczka i sama się wtula w podusie i zasypia ;)
18 maja 2011 10:55 | ID: 528013
Ale Wam dobrze nasz maluch spał sam w łóżeczku tylko około 1,5 miesiąca a teraz śpi z nami, w sumie to ze mną bo mąż musiał się wyniósł z naszego łóżeczka bo mu niewygodnie było. hihi Jednym słowem mały wyrzucił ojca z wyrka hihi. Ale on ma problemy z brzuszkiem i muszę go co chwilkę masować itp więc mi to na rękę,że jest blisko. Tylko obawiam się, że gdy problemy brzuszkowe mu przejdą to nie będzie łatwo go dać do łóżeczka.:(
18 maja 2011 11:31 | ID: 528058
Nadunia ma dwa tygodnie i po ululaniu kładę ją do łózeczka ale jak w nocy budzi sie na karmienie to już zostaje u nas w łóżku, co prawda z mojego lenistwa bo nie chce mi sie z powrotem wędrować do łóżeczka(chociaż to ten sam pokój:)), mała też budzi sie tylko dwa razy, więc moze zacznę ją odkładac do jej łóżeczka bo sie przyzwyczai...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.