21 stycznia 2010 14:07 | ID: 118161
21 stycznia 2010 14:09 | ID: 118165
To prawda, że dzisiejsze bajki są pełne przemocy, ale co powiedzieć o "Czerwonym Kapturku", którego zjadł wilk, a wilka rozpruł leśniczy, albo "Królewna Śnieżka", którą macocha kazała zabić w lesie?
Myślę, że z każda bajka trzeba się wcześniej zapoznać, zanim zaczniemy czytać ja dziecku.
21 stycznia 2010 14:18 | ID: 118172
21 stycznia 2010 14:20 | ID: 118173
21 stycznia 2010 14:22 | ID: 118174
21 stycznia 2010 14:23 | ID: 118175
21 stycznia 2010 15:47 | ID: 118249
21 stycznia 2010 15:57 | ID: 118256
21 stycznia 2010 16:09 | ID: 118262
21 stycznia 2010 16:26 | ID: 118275
21 stycznia 2010 23:27 | ID: 118620
22 stycznia 2010 14:43 | ID: 119140
22 stycznia 2010 14:55 | ID: 119153
Czytalam Zosi ksiazki od chwili jej narodzin. Mysle, ze mam efekty tego, bo Zofia wrecz czyta ksiazki jednym tchem. Ma swoich ulubionych autorow i wydawnictwa. Ma dopiero 8 lat, a potrafi przeczytac w jeden wieczor ksiazke ktora ma ok 200 stron.
22 września 2010 15:13 | ID: 295844
22 września 2010 15:14 | ID: 295845
22 września 2010 17:43 | ID: 295889
25 września 2010 21:55 | ID: 297797
26 września 2010 09:06 | ID: 297884
26 września 2010 09:45 | ID: 297910
3 stycznia 2011 00:42 | ID: 367560
Klasykę:) Czytamy klasykę. "Agnieszkę Osiecką dzieciom" "Brzechwa dzieciom", "awantura o Basię", "Plastusiowy Pamiętnik". W takich książkach o żadnej przemocy nie ma mowy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.