Proszę o zamieszczanie najzabawniejszych powiedzonek.
17 maja 2011 16:24 | ID: 527081
Niestety,ale Mariczka jeszcze nie mówi
17 maja 2011 16:27 | ID: 527086
"Mama, jak będziesz chciała urodzić jakieś małe dziecko, to ja ci pomogę" - powiedział mój synek o poranku, jak zbieraliśmy się do przedszkola :)
17 maja 2011 16:40 | ID: 527095
"Mama, jak będziesz chciała urodzić jakieś małe dziecko, to ja ci pomogę" - powiedział mój synek o poranku, jak zbieraliśmy się do przedszkola :)
No proszę, jakiego pomocnego masz synka!
Julka często podnosi koszulkę i po prostu stwierdza:
"Ja mam dzidzię w brzuszku!".
A najbardziej mnie rozbraja, kiedy papugując mnie chwali moje zjedzenie obiadu, czy posprzątanie mówiąc:
"Jestem z ciebie dumna skarbie!".
17 maja 2011 16:48 | ID: 527099
Oj Oliweczka to dopiero potrafi coś rozbrajającego powiedzieć tylko ja nie za bardzo pamiętam bo tyle tego jest...
Kiedyś będąc chyba 3-latką Oliweczka powiedziała: Babciu ty jesteś duża i masz duże cycuszki a ja jestem mała i mam małe" - tego to chyba nie zapomnę - tak to mnie wtedy rozbroiło... (pisałam już o tym na Familce)
17 maja 2011 23:04 | ID: 527570
Mój malec na razie jest na etapie mamma;)
17 maja 2011 23:08 | ID: 527580
Mój mówi tylko "mama" i "nie".
17 maja 2011 23:24 | ID: 527603
Mój mówi tylko "mama" i "nie".
a Kieby ja się na takie mówienie doczekam??
coś mało wylewne te moje dziecie i swiadomych wyrazów jeszcze nie popełnia
17 maja 2011 23:24 | ID: 527604
a mój chrześniak ostatnio dopadł swojego pieska ciągnoł go za łapę i tylko słyszymy z siorką ""mmniamm?" tak śmiesznie to powiedział że poryczałam się ze śmiechu a jeżeli chodzi o zwierzaki to wszystkie to są "hau" kotek, piesek , ptaszek nie ważne wszystko jest hau
17 maja 2011 23:31 | ID: 527609
Mój chrześniak ostatnio wyjechał z tekstem."Mamo weź popachnij kwiatki::)
17 maja 2011 23:39 | ID: 527615
Pojechałam z moją najstarszą córcią(jak miała trzy lata do swojej babci)
Niedziela.Cerkiew.Cisza.
Moja kuzynka do Adusi:
-a tatuś z wami przyjechał?
a ta na cały głos
-Tatuś w pracy,ale wzięłam ze sobą inne zabawki
Z rok się wszyscy śmiali,że tatuś to zabawka
17 maja 2011 23:45 | ID: 527621
Pojechałam z moją najstarszą córcią(jak miała trzy lata do swojej babci)
Niedziela.Cerkiew.Cisza.
Moja kuzynka do Adusi:
-a tatuś z wami przyjechał?
a ta na cały głos
-Tatuś w pracy,ale wzięłam ze sobą inne zabawki
hahaha dobre
17 maja 2011 23:45 | ID: 527622
wczorajszy tekst -pytanie synka, jak się przebieral do snu: Wiem juz po co mi te woreczki pomarszczone pod siusiakiem!!! Po co ? Żeby siki mialy gdzie się zbierać i zaczął się maly proces uświadamiania.
17 maja 2011 23:50 | ID: 527625
wczorajszy tekst -pytanie synka, jak się przebieral do snu: Wiem juz po co mi te woreczki pomarszczone pod siusiakiem!!! Po co ? Żeby siki mialy gdzie się zbierać i zaczął się maly proces uświadamiania.
nie no dzieci sa genialne, skąd one maja ta magiczna spontaniczną fantazję??
17 maja 2011 23:58 | ID: 527636
wczorajszy tekst -pytanie synka, jak się przebieral do snu: Wiem juz po co mi te woreczki pomarszczone pod siusiakiem!!! Po co ? Żeby siki mialy gdzie się zbierać i zaczął się maly proces uświadamiania.
nie no dzieci sa genialne, skąd one maja ta magiczna spontaniczną fantazję??
wczorajszy tekst -pytanie synka, jak się przebieral do snu: Wiem juz po co mi te woreczki pomarszczone pod siusiakiem!!! Po co ? Żeby siki mialy gdzie się zbierać i zaczął się maly proces uświadamiania.
nie no dzieci sa genialne, skąd one maja ta magiczna spontaniczną fantazję??
...wszystkie macie rację, ale ja chyba jestem już za starą mamą i nie Rozumiem Waszej dyskusji
18 maja 2011 08:26 | ID: 527760
Tekst, który słyszymy codziennie: "Idę masłować chlebek" (czyli smarować masłem)
18 maja 2011 08:54 | ID: 527828
jak się urodził syn i była pierwsza kąpiel, Ama spytała się taty co Kubuś ma pomiędzy nogami. Tato odpowiedział, że to penis. Teraz Ama chodzi i mówi, że ma penisówkę.
18 maja 2011 08:57 | ID: 527839
Brakuje mi już miejsca w pamięci na kodowanie wszystkich tych "rewelacyjnych" wypowiedzi Młodego :))) Dlatego staram się zapisywać je w blogu.
18 maja 2011 09:45 | ID: 527920
Moja JUlka na pytanie, jakie zwierzaki były w zoo (byliśmy w zeszłe wakacje) odpowiedziała:
- No słonie, zilafy, małpy, poptamy i...babcia!
18 maja 2011 10:15 | ID: 527960
Ostatnio na maksa Młody rozwalił mnie stwierdzeniem, że jedna lampa jest "idalna" a dwie pozostałe "siom zbyt".
18 maja 2011 10:18 | ID: 527965
Mnie Oliweczka zawsze mówi, jak gramy i ja przegram - babciu znowu zrobiłam Ciebie w konia - bo wygrałam... hehehe
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.