Ostatnio widzę, że przybywa nam na forum kobiet w ciąży, które mają termin zimą:)
Zapraszam zatem do rozmowy:)
Ja mam termin na 4 stycznie 2012;)
9 stycznia 2012 11:40 | ID: 721857
Witam mamusie :) jak zdrówko u Was?
9 stycznia 2012 11:42 | ID: 721859
MI jest zdecydowanie ciężko...
9 stycznia 2012 11:47 | ID: 721866
MI jest zdecydowanie ciężko...
Ja też odliczam dni, czuję się ociężała, cały czas opuchnięta...
9 stycznia 2012 12:07 | ID: 721897
Ja w nocy jestem taka ciężka, nie plastyczna :-)
9 stycznia 2012 15:57 | ID: 722121
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
9 stycznia 2012 16:21 | ID: 722141
Dziś byłam na zakupach z Ciocią. Kupiłam ostatnie rzeczy dla siebie do szpitala..Ciocia powiedziała, że już jest jej mnie zal..bo widzi jak się męczę..
9 stycznia 2012 16:23 | ID: 722145
Dziś byłam na zakupach z Ciocią. Kupiłam ostatnie rzeczy dla siebie do szpitala..Ciocia powiedziała, że już jest jej mnie zal..bo widzi jak się męczę..
już Ci dużo nie zostało :)
9 stycznia 2012 17:40 | ID: 722219
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
Gratuluję szczęśliwego rozwiązania !!! :)
po swoich szpitalnych przejściach to ja przy jednym chyba pozostanę.
chyba za szybko się cieszyłam.. heh, dzisiejszej nocy maly dał popalić, trzeba go bylo nosić, tulić, myślał ciągle, że jest głodny, choć był co dopiero pojedzony, chyba go brzuszek bolał, bo jak masowałam i wzięłam w łapę suszarkę to się na chwilę uspokajał, chyba już jakieś pierwsze kolki dorwał :( i tak od ok. 23:30 do 4 nad ranem z krótkimi przerwami na sen walczyliśmy z płaczem, w końcu o 4 zasnął i spaliśmy do 9:30 ... teraz już padam, jak mały da to idę się zdrzemnąć.
9 stycznia 2012 17:51 | ID: 722226
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
To super że pokarm jest to wspaniale. Ja planowałam Malarkiewicze ale jak młody sie nie odwroci to bedzie miejski bo nie chcę ryzykować przewożenia mnie do miejskiego, zobaczymy co się dalej bedzie działo .
9 stycznia 2012 17:53 | ID: 722229
Moj mały (teraz 6 lat) kolki miał do 3 roku ciągle płakał 20h na dobę dlatego postaniowiliśmy żeby rożnica wieku byla bo teraz w razie jakby drugi bobas też był taki płaczliwy to starszy już jest samodzioelny ;-)
9 stycznia 2012 17:58 | ID: 722231
MI jest zdecydowanie ciężko...
IZUŚ tulam -
Synowa jak na razie odpukać bardzo dobrze się czuje.
9 stycznia 2012 18:03 | ID: 722236
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
EMI ja też z drugim porodem miałam problem. Córcię rodziłam od poniedziałku do środy.
Czytam, że Twoja Zuzia spokojna - to fajnie i niech tak dalej pozostanie. A jak siostrzyczkę przyjął Patryczek ?
10 stycznia 2012 10:16 | ID: 722710
Moj mały (teraz 6 lat) kolki miał do 3 roku ciągle płakał 20h na dobę dlatego postaniowiliśmy żeby rożnica wieku byla bo teraz w razie jakby drugi bobas też był taki płaczliwy to starszy już jest samodzioelny ;-)
Nawet nie strasz... mnie mówiono, że najwyżej do 3 miesiąca
Dzisiejszej nocy znowu miałam powtórkę przez 3 godz. mniej więcej o tej samej porze (24:00 - 3:00) i to samo co noc wcześniej. Ciągle niby głodny, potem noszenie, kołysanie, kładzenie na brzuszku, bujanie, uspokajanie, odbijanie, ulewanie... ale 3h w nocy to chyba nie jest jeszcze tak źle w porównaniu z 20h ;)
10 stycznia 2012 10:38 | ID: 722740
Moj mały (teraz 6 lat) kolki miał do 3 roku ciągle płakał 20h na dobę dlatego postaniowiliśmy żeby rożnica wieku byla bo teraz w razie jakby drugi bobas też był taki płaczliwy to starszy już jest samodzioelny ;-)
Nawet nie strasz... mnie mówiono, że najwyżej do 3 miesiąca
Dzisiejszej nocy znowu miałam powtórkę przez 3 godz. mniej więcej o tej samej porze (24:00 - 3:00) i to samo co noc wcześniej. Ciągle niby głodny, potem noszenie, kołysanie, kładzenie na brzuszku, bujanie, uspokajanie, odbijanie, ulewanie... ale 3h w nocy to chyba nie jest jeszcze tak źle w porównaniu z 20h ;)
To mialo być pocieszenie, mój mial tak długo na tle alergicznym bolesne kuypy ze śluzem, a ilu lekarzy i badań zaliczyliśmy, oj przeszłam koszmar i wiem że gdyby nie pomoc mojego taty (był już rencistą) to bym w psychiatryku wyladowała. Tak naprawdę twardo i bez przychodzenia do nas to śpi dopiero od czerwca, jak Go astma nie łapie.
Oj ciężka nasza dola.
10 stycznia 2012 14:01 | ID: 722910
Podziwiam, podziwiam za wytrwałość, a ja śmiałam narzekać ;) Przy każdej swojej nieprzespanej nocy pomyślę o Tobie i tych 20h. Dziecko uczy cierpliwości. Mam nadzieję, że i mnie nauczy.
W końcu udało mi się uporządkować i wstawić parę zdjęć.
Zapraszamy do galerii Miłoszka: https://www.familie.pl/profil/vicky/gallery/phpoqkssw.jpg
10 stycznia 2012 15:59 | ID: 722987
Moj mały (teraz 6 lat) kolki miał do 3 roku ciągle płakał 20h na dobę dlatego postaniowiliśmy żeby rożnica wieku byla bo teraz w razie jakby drugi bobas też był taki płaczliwy to starszy już jest samodzioelny ;-)
Nawet nie strasz... mnie mówiono, że najwyżej do 3 miesiąca
Dzisiejszej nocy znowu miałam powtórkę przez 3 godz. mniej więcej o tej samej porze (24:00 - 3:00) i to samo co noc wcześniej. Ciągle niby głodny, potem noszenie, kołysanie, kładzenie na brzuszku, bujanie, uspokajanie, odbijanie, ulewanie... ale 3h w nocy to chyba nie jest jeszcze tak źle w porównaniu z 20h ;)
moja też płacze od 22 do 24-1 w nocy bulgocze jej coś w brzuszku i się wkurza ale ogrzanie jej pomaga ... noworodki tak mają ich układ pokarmowy jeszcze nie jest przystosowany do trawienia musisz przez to przejść po jakimś miesiącu dwóch powinno przejść to nie są kolki mój Patryk to samo przechodził tylko w dzień nocki miał spokojne
10 stycznia 2012 16:01 | ID: 722989
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
EMI ja też z drugim porodem miałam problem. Córcię rodziłam od poniedziałku do środy.
Czytam, że Twoja Zuzia spokojna - to fajnie i niech tak dalej pozostanie. A jak siostrzyczkę przyjął Patryczek ?
Patryk pomaga podaje pampersy pomaga przy kąpieli ogólnie nie jest źle ale zazdrość też się pokazuje ale to normalne :)
10 stycznia 2012 16:27 | ID: 723011
ja już mam poród za sobą ... jedno powiem trzeciego dziecka nie chcę! :) Zuzkę rodziłam dłużej niż Patryka masakra o 4 rano zaczęły mi się skurcze a o 18.50 dopiero urodziłam! a ponoć drugie szybciej się rodzi ... :/
pojechałam jednak do Malarkiewicza i jestem baaardzo zadowolona chociaż znieczulenie 400 zł ale było warto! opieka świetna wyżywienie też super wszystkie położne sympatyczne ... tylko 4 szwy mi założyli normalnie siedziałam od początku :)
Mała jak na razie w dzień ładnie śpi a w nocy balujemy ok 1.00 dopieo zasypia :) z jedzeniem nie mam problemów na razie tylko smażonego jeszcze nie próbowałam :) Mała ładnie na wadze przybiera po 45g dziennie karmię cycem mleka mam tyle żebym dwoje wykarmiła :)
a co tam słychać u Was??
gratuluje kolejnej mamie juz rozpakowanej:)
JA rodzilam drugi raz krocje ale trzeciego to ja nie chce. Dwojka planowana i koniec.
Dziewczyny ja wam wspolczuje z tymi kolkami.
Jem jak na razie doslownie wszystko oprocz cytrusow i mala ani kolek i ladne kupki. Je i spi. No teraz juz z dnia na dzien mniej. Teraz mam chwile.
Dzis byla polozna i stwierdzila,ze w ciagu tygodnia znow mi dziecko uroslo i przybylo duzo na wadze. bo ma duze pucki na policzkach i ubranka zaczynaja byc na styk. Ja nie wiem jak ona bedzie tak dalej rosla to zbankrutujemy z mezem, hehe:)
No dziewczyny jeszcze troche i wszytskie bedziemy rozpakowane:).
11 stycznia 2012 11:19 | ID: 723547
Ciekawe jak moj starszak bedzie pomagal na razie zapowiada sie dobrze :-)
12 stycznia 2012 10:10 | ID: 724222
Kobietki widzę że powoli uciekacie z tego wąteczka, chciałam tylko powiadomiż że ja jeszcze na chodzie :-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.