Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
6 czerwca 2011 17:58 | ID: 551706
U mnie też burzowo to szykujcie się dziewczyny :D
Niech Natalka siedzi do terminu, zwolnienie wykorzystam, a jak się urodzi strzelę sobie kolejne na złość
hehe Aga jaka Ty przebiegła a pewnie że sobie strzel:)
Mykam bo położna zaraz ma być :)
6 czerwca 2011 17:59 | ID: 551711
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
o wow! doczekałaś się, moja koleżanka odrazu dzwoniła na pogotowie, niby długo nie można bez wód, żeby infekcja się nie wdała...
6 czerwca 2011 18:03 | ID: 551714
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
o wow! doczekałaś się, moja koleżanka odrazu dzwoniła na pogotowie, niby długo nie można bez wód, żeby infekcja się nie wdała...
No własnie kurcze dobra zbieram sie i jade tylko małego mąż odwiezei dobrze ze mój dominik jest
6 czerwca 2011 18:18 | ID: 551732
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
o wow! doczekałaś się, moja koleżanka odrazu dzwoniła na pogotowie, niby długo nie można bez wód, żeby infekcja się nie wdała...
No własnie kurcze dobra zbieram sie i jade tylko małego mąż odwiezei dobrze ze mój dominik jest
Powodzonka, napisz eska jak malutki będzie na świecie
6 czerwca 2011 18:18 | ID: 551733
Trzymajcie kciuki jade:)
6 czerwca 2011 18:20 | ID: 551735
Trzymajcie kciuki jade:)
Może już jutro maluszek będzie na świecie
6 czerwca 2011 18:53 | ID: 551756
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
Ale super trzymam kciuki
6 czerwca 2011 18:59 | ID: 551761
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
aaaa to nastepna czerwcowka :D
no to teraz juz po kolei nie ma co ....
bedziemy sie rozpakowywac jedna po drugiej :P
no jak odeszly to do szpitala nawet jak nie ma skurczy... bynajmniej z tego co mi polozna mowila :P
6 czerwca 2011 19:01 | ID: 551762
matko ale jestem podekscytowana heheh
czekamy teraz tylko na wiesci moze tak jak aga mowi jutro juz bedzie malenstwo z marta :D
6 czerwca 2011 20:42 | ID: 551910
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
Marta! miałaś na mnie poczekać!
heheh no to do mnie i do marty jak zwykle te burze nie dojda heheh
no coz bedziemy czekaly z niecierpliwoscia na swoja kolej :D
tak coś w tym jest
6 czerwca 2011 20:44 | ID: 551915
gratulacje dla wioli :) więc będzie jak z majówkami wszystkie na raz? :P
Wiola, Marta która nastepna ?:P
6 czerwca 2011 20:46 | ID: 551918
ja moge isc :P
bym sie nie obrazila szczerze mowiac :D
martus jak mozesz powiedz mi ile zabierasz jak co do dzieciaczka rzeczy do szpitala bo ja juz glupia jestem z tego wszystkiego...
6 czerwca 2011 20:53 | ID: 551931
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
aaaa to nastepna czerwcowka :D
no to teraz juz po kolei nie ma co ....
bedziemy sie rozpakowywac jedna po drugiej :P
no jak odeszly to do szpitala nawet jak nie ma skurczy... bynajmniej z tego co mi polozna mowila :P
Mojej koleżance wody odeszły, a i tak na drugi dzień poród wywoływali, bo skurczy nie dostała...Różnie z tymi skurczami bywa...Poczekamy na jakąś wiadomość od Marty
Ja na razie się nie rozpakowuje, chcę troszkę wykorzystać zwolnienia od doktórki, dłużej na zwolnieniu posiedzę jak sie później dzidzia urodzi:-)
6 czerwca 2011 21:09 | ID: 551963
ja mam spakowane:
-2 body z krótkim rękawkiem,
-2 z długim,
-komplecik spodenki z bluzeczką z długim rękawem
-czapeczkę, skarpetki, buciki
- pajacyka bawełnianego i drugiego takiego z misia na wyjście.
- 1 pieluszkę terową, ręcznik, chusteczki do pupy i pampersy (12 sobie spakowałam), smoczka
-kocyk
-fotelik samochodowy (ale on w samochodzie poczeka ) ale na wyjście trzeba go przynieść do szpitala bo robią problemy :P
i wsio :P
dla siebie:
-strój kąpielowy (górę)
-recznik, kosmetyki do mycia, podkłady po porodowe i podpaski.
-koszulę nocną jedną jak bym jednak tam miała spać :P
- bluzkę z krótkim rękawkiem i leginsy na wyjście już :P
- no i majtki te po porodowe też , skarpetki, stanik
-ketonal i apap extra
-krzyżówki, aparat, komórka
-KARTA CIĄŻY
ogólnie spakowałam się w małą torbę jak na bagaż podręczny
klapek nie biorę żadnych bo wcześniej miałam a i tak chodziłam w japonkach w których przyjechałam do szpitala.
piżamy też w sumie nie trzeba mieć bo możesz ubrać się w jakąś sukienkę czy właśnie leginsy i bluzkę i w tym chodzić jak ci wygodnie.
zależy co kto lubi :)
6 czerwca 2011 21:12 | ID: 551965
gratulacje dla wioli :) więc będzie jak z majówkami wszystkie na raz? :P
Wiola, Marta która nastepna ?:P
no jak rzadna nie wyskoczy to chyba ja nastepna na 14 mam cc.
6 czerwca 2011 21:13 | ID: 551968
Dziewczyny odeszły mi wody!!! znaczy dalejksie za mnie leje
Ale nie czuje zbytnio skurczy ... ile moge poczekać w domku Jeszce pomóżcie!!
Jedynie dłó brzucha mnie boli
aaaa to nastepna czerwcowka :D
no to teraz juz po kolei nie ma co ....
bedziemy sie rozpakowywac jedna po drugiej :P
no jak odeszly to do szpitala nawet jak nie ma skurczy... bynajmniej z tego co mi polozna mowila :P
Mojej koleżance wody odeszły, a i tak na drugi dzień poród wywoływali, bo skurczy nie dostała...Różnie z tymi skurczami bywa...Poczekamy na jakąś wiadomość od Marty
Ja na razie się nie rozpakowuje, chcę troszkę wykorzystać zwolnienia od doktórki, dłużej na zwolnieniu posiedzę jak sie później dzidzia urodzi:-)
hah ja z tymi wodami nic nie mówię chociaż nie powiem chciałabym żeby poszły te wody do zera już i poszłabym na wywołanie
ja tez mogę iść do rodzenia nawet z biegu za godzinę mąż ląduje co najwyżej od razu do szpitala pojedzie
stęskniłam się za nim że szok
6 czerwca 2011 21:15 | ID: 551969
6 czerwca 2011 21:17 | ID: 551971
no moze i któras urodzi.
6 czerwca 2011 21:19 | ID: 551972
ja mam spakowane:
-2 body z krótkim rękawkiem,
-2 z długim,
-komplecik spodenki z bluzeczką z długim rękawem
-czapeczkę, skarpetki, buciki
- pajacyka bawełnianego i drugiego takiego z misia na wyjście.
- 1 pieluszkę terową, ręcznik, chusteczki do pupy i pampersy (12 sobie spakowałam), smoczka
-kocyk
-fotelik samochodowy (ale on w samochodzie poczeka ) ale na wyjście trzeba go przynieść do szpitala bo robią problemy :P
i wsio :P
dla siebie:
-strój kąpielowy (górę)
-recznik, kosmetyki do mycia, podkłady po porodowe i podpaski.
-koszulę nocną jedną jak bym jednak tam miała spać :P
- bluzkę z krótkim rękawkiem i leginsy na wyjście już :P
- no i majtki te po porodowe też , skarpetki, stanik
-ketonal i apap extra
-krzyżówki, aparat, komórka
-KARTA CIĄŻY
ogólnie spakowałam się w małą torbę jak na bagaż podręczny
klapek nie biorę żadnych bo wcześniej miałam a i tak chodziłam w japonkach w których przyjechałam do szpitala.
piżamy też w sumie nie trzeba mieć bo możesz ubrać się w jakąś sukienkę czy właśnie leginsy i bluzkę i w tym chodzić jak ci wygodnie.
zależy co kto lubi :)
To ja mam 3 razy więcej tych rzeczyJak ty jedną piluchę tetrową- to ja 3 zapakowałam, jak Ty jedną ,koszulę- to ja 3, body z krótkim rękawkiem 3, z długim 3 i spiochy grubsze też 3 Połowy z tych rzeczy pewnie nawet nie zużyje, ale biorę pod uwagę, że ja jakaś żolta jestem i dzidzia może urodzić się z żółtaczką, to wtedy dłużej pobędziemy
6 czerwca 2011 21:22 | ID: 551975
ja mam spakowane:
-2 body z krótkim rękawkiem,
-2 z długim,
-komplecik spodenki z bluzeczką z długim rękawem
-czapeczkę, skarpetki, buciki
- pajacyka bawełnianego i drugiego takiego z misia na wyjście.
- 1 pieluszkę terową, ręcznik, chusteczki do pupy i pampersy (12 sobie spakowałam), smoczka
-kocyk
-fotelik samochodowy (ale on w samochodzie poczeka ) ale na wyjście trzeba go przynieść do szpitala bo robią problemy :P
i wsio :P
dla siebie:
-strój kąpielowy (górę)
-recznik, kosmetyki do mycia, podkłady po porodowe i podpaski.
-koszulę nocną jedną jak bym jednak tam miała spać :P
- bluzkę z krótkim rękawkiem i leginsy na wyjście już :P
- no i majtki te po porodowe też , skarpetki, stanik
-ketonal i apap extra
-krzyżówki, aparat, komórka
-KARTA CIĄŻY
ogólnie spakowałam się w małą torbę jak na bagaż podręczny
klapek nie biorę żadnych bo wcześniej miałam a i tak chodziłam w japonkach w których przyjechałam do szpitala.
piżamy też w sumie nie trzeba mieć bo możesz ubrać się w jakąś sukienkę czy właśnie leginsy i bluzkę i w tym chodzić jak ci wygodnie.
zależy co kto lubi :)
To ja mam 3 razy więcej tych rzeczyJak ty jedną piluchę tetrową- to ja 3 zapakowałam, jak Ty jedną ,koszulę- to ja 3, body z krótkim rękawkiem 3, z długim 3 i spiochy grubsze też 3 Połowy z tych rzeczy pewnie nawet nie zużyje, ale biorę pod uwagę, że ja jakaś żolta jestem i dzidzia może urodzić się z żółtaczką, to wtedy dłużej pobędziemy
ale u nas jest inaczej , u nas lezysz 3 dni po porodzie a tam wychodzisz od razu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.