Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
Styl Życia
5 stycznia 2011 22:24 | ID: 370163
Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
14 maja 2011 07:44 | ID: 523588
Na moim suwaczku już tylko 2 dni do terminu porodu. Kiedy to minęło?:) Tylko żeby lokator się w końcu zdecydował wyjść. :P
No i plan B też dzisiaj został z rana zastosowany, ale póki co to nic nie podziałało.;)
14 maja 2011 07:54 | ID: 523597
na moim niby tez 2 dni a tak na prawde to dzien po terminie jestem a brzuszek nawet nie opadł,heh
mała wariuje ile sie da-a wczoraj jak sie kąpałam to tak szalała jak woda sobie brzusio polewałam az sama się śmiałam z tego:)
14 maja 2011 07:56 | ID: 523601
Na moim suwaczku już tylko 2 dni do terminu porodu. Kiedy to minęło?:) Tylko żeby lokator się w końcu zdecydował wyjść. :P
No i plan B też dzisiaj został z rana zastosowany, ale póki co to nic nie podziałało.;)
Ania poczekaj to troche musi minac moze zacznie działac nigdy nic nie wiadomo. To nie tak szast prast i juz. te plemniki musza tam zadziałac.
14 maja 2011 07:57 | ID: 523602
dzisiaj mam obiad z głowy bo po komunii jestesmy zaproszeni na obiad własnie!!
ja uciekam bo i czas ucieka a trzeba ubrania poprasowac jakis makijaz zrobic i włosy wyprostowac a do 11 juz mało czasu!!Zyczę miłego dzionka-po komunii sie odezwę
14 maja 2011 07:57 | ID: 523603
A synka urodziłaś o czasie, czy był przenoszony?
14 maja 2011 07:58 | ID: 523605
Na moim suwaczku już tylko 2 dni do terminu porodu. Kiedy to minęło?:) Tylko żeby lokator się w końcu zdecydował wyjść. :P
No i plan B też dzisiaj został z rana zastosowany, ale póki co to nic nie podziałało.;)
Ania poczekaj to troche musi minac moze zacznie działac nigdy nic nie wiadomo. To nie tak szast prast i juz. te plemniki musza tam zadziałac.
Hehe:) No cóż trzeba być cierpliwym.;)
14 maja 2011 08:00 | ID: 523607
synka 9 dni po terminie urodziłam-w 41 tygodniu-też mu się nie spieszyło heh:)
14 maja 2011 08:01 | ID: 523611
Ja też sobie dziś włoski wyprostuję i jakieś zdjęcia z mężem i brzuszkiem muszę zrobić, bo wczoraj sobie uświadomiłam, że nie mamy żadnego razem w ciąży.
Ale coś czuję, że mi nóżki puchnąć zaczynają...Chyba upał u nas dziś będzie.
14 maja 2011 08:06 | ID: 523627
14 maja 2011 08:11 | ID: 523636
A ja idę pod prysznic. Bo jak teraz nie pójdę, to potem będę znowu w piżamie pół dnia chodzić;)
14 maja 2011 08:21 | ID: 523644
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
14 maja 2011 08:26 | ID: 523651
no siemka
ja tez pobudka o 7 rano. Noc masakra, Julka wymiotowała i dostała temperatury. Dobrze, że mam tak kochanego męża, że do niej poszedł i spał z nią. Ale podejrzewam, że dostała temperatury od żołądka. Bo teraz jest wszystko ok. A miała problem z kupka a jak zrobiła to już taka spieczona masakra.
treaz moj mąż szykuje sobie ciuszy bo dzisiaj jest akcja Polska biega i idzie biegac,a ja biore Julke i idziemy mu dopingować. takze laski nie bedzie mnie dosyc długo, wiec jak przyjde bede pewnie miala sporo do nadrobienia.
Majówki no zaczac sie rozpakowywać. czekamy z niecierpliwościa. przeslijcie swoje numery telefonów na skrzynke ja pozniej odesle wam swój zebysmy były w kontakcie.
U mnie słoneczko swieci, za tem pewnie bedzie ciepło.
Pozdrawiam buziaki.
14 maja 2011 08:31 | ID: 523656
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
Martuś jaki pożar miałas nie czytałam nic.
14 maja 2011 08:34 | ID: 523662
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
Martuś jaki pożar miałas nie czytałam nic.
Coś mi świta, ale to chyba dawno było?
14 maja 2011 08:36 | ID: 523664
no ja musze isc Julce ciuchy szykowac na te biegi no i sobie, bo z garderoba u mnie coraz ciezej. A nie opłaca sie juz nic kupowac.
14 maja 2011 08:37 | ID: 523666
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
Martuś jaki pożar miałas nie czytałam nic.
Znaczy moi są♥siedzi mieli na górze i nas zalało jak gasiła straż bo to hekto litry wody poszły na szczescie nie dużo ale nie zabardzo chce zakryć te zacieki;/
W styczniu to było wiec nie wiem czy pamietasz
14 maja 2011 08:38 | ID: 523667
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
Martuś jaki pożar miałas nie czytałam nic.
Coś mi świta, ale to chyba dawno było?
Ania dobrze pamietam z bydgoszczy jestes?
14 maja 2011 08:39 | ID: 523669
hej Babeczki:) u nas dziś piekne słońce co mnie zdziwiła bo caly dzień miało lać;/
Ja wczoraj padłam jak mucha a dziś zaczynamy malowanie pokoju Kryspinkaw końcu po tym pożarze... ale to dopiero po 15 jak maz wróci z pracy:)
Martuś jaki pożar miałas nie czytałam nic.
Znaczy moi są♥siedzi mieli na góże i nas zalało jak gasiła straż bo to hekto litry wody poszły na szczescie nie dużo ale nie zabardzo chce zakryć te zacieki;/
W styczniu to było wiec nie wiem czy pamietasz
no cos mi swita jak czytałam
14 maja 2011 09:02 | ID: 523691
Hej ja się dziś w miare wyspałam skurczy w nogach aniw brzusiu nie było zbyt wiele i siusiu tylko raz. Zaraz śniadanko sobie zrobię jajecznice i wypije herbatkę. Też się zapowiada że będzie raczej ciepło. Mnie zostało 7 dni, jak sobie pomyśle że za tydzień mogę np rodzić to mnie streach troche ogarnia jak to będzie, ale z drugiej strony bardzo się cieszę, że niebawem Nadinke już będę mieć przy sobie i się wymelduje z brzusia.
14 maja 2011 09:10 | ID: 523708
Zajrzałam do mam marcowo-kwietniowych i tam prawie wszystkie mamuśki urodziły przed terminem :D choćby jeden dzień hehe
Ciekawa jestem jak to będzie u NAS ?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 