Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
9 marca 2011 19:01 | ID: 445371
Ja wiem ze kazdy dzien dla mojej niuni w brzuszku jest bezcenny ale juz nie moge sie doczekac kiedy ja usciskam, ucaluje i wogole
9 marca 2011 20:38 | ID: 445482
Ale wy zapylacie z tymi postami. Jak dalej bedziecie pisać w takim tempie to ja remontu nie zrobie bo się nie oderwe od czytania.
Byłam dzisiaj u koleżanki co urodziła bliźniaki. Jakie słodziutkie. Jeden tylko je i śpi a drugi cały czas wrzeszczy. O rany nie wiem kiedy ona bedzie spać.
9 marca 2011 20:41 | ID: 445488
Agus wiem co czujesz. Ja miełam taka sytuacje przy moim pierwszym slubie. Wesele ja w białej sukni i miałam zaplanowane wesele na 180 osob ze strony mojego byłego meza dopisali wszyscy czyli 60 osob a z mojej miało byc 120 a przyszło 60 i to cała rodzina sie na mnie wypieła. Było mi naprawde przykro tak jak Tobie teraz. Naprawde rozumiem. Ojjj zebysmy mieszkały blizej to bysmy pewnie wszystkie do Ciebie przyjechały. Ale najwazniejsze jest to ze sie kochacie i niech ten dzien bedzie tylko Wasz nie patrz na innych.
My mamusie majowo-czerwcowe bedziemy spiewac Wam sto lat sto lat.
9 marca 2011 20:46 | ID: 445497
Aga dziewczyny mają rację. Miej ich w dupie. Na moim weselu z mojej rodziny było 14 osób, bo cała reszta miała mnie gdzieś. To wszystko jest nieważne.
9 marca 2011 20:47 | ID: 445499
A własnie po wizycie u lekarza wszystko ok. Niestety nie robił mi USG musze jechac w kwietniu do niego tam gdzie prywatnie przyjmuje bo chce mi u siebie w swoim prywatnym gabinecie USG zrobic, tam ma lepszy sprzet. Na prenatalne USG nie jade bo jak stwierdził skoro te dwa poprzednie były wporzadku to nie ma sensu. Poza tym wyniki z krwi okreslił jako rewelacyjne. Teraz mam zrobic POC czyli pzreciwciała przy konflikcie serologicznym no i obciazenie glukoza, brrrrrr nie wiem jak to przezyje ale na szczescie umowiłam sie z pania ktora robi to badanie ze bede mogła isc do domu i nie bede siedziec tam 3 godz, tzn moge przyjechac samochodem bo jakbym miała do domu na nogach isc to nie. Dodam ze ja mam do przychodni jakies 300 m
9 marca 2011 20:49 | ID: 445502
Dobra dziewczyny ja juz ide do swojego miska, bo juz sie wkurza Bawcie sie dobrze całuje Was goraco i do jutra. pa
9 marca 2011 21:07 | ID: 445509
Dziwczyny, orientujecie się może w temacie-
Jeżeli mój przyszły mąż jest rencistą i jest ubezpieczony w ZUS, to czy ja jego przyszła żona po ślubie będę mogła się przy nim ubezpieczyć po ślubie?
Bo chyba to tak samo jak pracownik, on przecież osiąga dochód z tytułu renty....
9 marca 2011 21:10 | ID: 445510
Aga chyba raczej nie. Z tego co ja się orientuje to jeżeli nie jesteś zatrudniona to musisz się ubezpieczyć przez Urząd Pracy.
9 marca 2011 21:15 | ID: 445514
Aga chyba raczej nie. Z tego co ja się orientuje to jeżeli nie jesteś zatrudniona to musisz się ubezpieczyć przez Urząd Pracy.
Ha, tylko ja właśnie moge być zatrudniona na umowę o dzielo- a jak się urząd opracy dowie to....
Dlatego gdybym zrezygnowała z bycia bezrobotną, a ubezpieczyła się przy nim...Ale muszę się dowiedzieć, czy to opłaciłoby mi się
9 marca 2011 21:17 | ID: 445517
Aga nie wiem tylko czy umowa o dzieło a ubezpieczenie mają cos ze sobą wspólnego. Zleceniodawca nie ubezpiecza osoby z którą zawiera umowe o dzieło. Ty możesz w ten sposób ''dorobić'' a urzędowi nic do tego
9 marca 2011 21:22 | ID: 445525
Ja się na tym nie znam. Miałam rentę po mamie, nie wiem czy to to samo,ale to nie dawało ani mi ani mojemu mężowi ubezpieczenia zdrowotnego:/
Najlepiej tam się przejdź i się wszystkiego dowiedz.
Mój mąż, jak szukał pracy to też był w UP zapisany i ubezpieczony.
9 marca 2011 21:23 | ID: 445526
Aga nie wiem tylko czy umowa o dzieło a ubezpieczenie mają cos ze sobą wspólnego. Zleceniodawca nie ubezpiecza osoby z którą zawiera umowe o dzieło. Ty możesz w ten sposób ''dorobić'' a urzędowi nic do tego
serio? nic mu do tego, że dorabiam na umowe o dzieło?
9 marca 2011 21:26 | ID: 445531
No i jak mój mąż znalazł pracę, to zakład pracy poinformował UP o tym, że u nich pracuje. Ale to była normalna umowa o pracę na cały etat. A jak jest z umową o dzieło? Nie wiem.
9 marca 2011 21:31 | ID: 445537
http://allegro.pl/show_item.php?item=1500311057
Mój wózek na allegro jest wystawiony na aukcję... Ale szanse na wygranie tej aukcji marne...Zresztą jeszcze 13 dni do końca. No i ja bym wolała inny kolor (czkoladowy lub czekoladowo - turkusowy). No ale jak by ten zastaw udało się za 1000 zł wylicytować, to bym nawet czerwony wzięła. Bo normalnie 2399 kosztuje taki zestaw...:/
Ale sobie wózek wybraliśmy, nie ma co. Ale jakoś najbardziej nam wpadł w oko...
9 marca 2011 21:37 | ID: 445540
Marta, chyba Cię nie ma, ale Ty jesteś dobra w licytacjach. Masz jakiś dobry sposób jak aukcję wygrać? :)
9 marca 2011 21:40 | ID: 445541
Chyba sama ze sobą gadam. Czyżby wszyscy już spali? Albo nie mają ochoty ze mną rozmawiać...Nieszkodzi monolog też czasem jest fajny:P. Ja idę oglądać You Can Dance. I spać:).
Dobrej nocki! Niech sią Wam dobrze śpi!!
9 marca 2011 21:48 | ID: 445547
Dziwczyny, orientujecie się może w temacie-
Jeżeli mój przyszły mąż jest rencistą i jest ubezpieczony w ZUS, to czy ja jego przyszła żona po ślubie będę mogła się przy nim ubezpieczyć po ślubie?
Bo chyba to tak samo jak pracownik, on przecież osiąga dochód z tytułu renty....
Agusia ja pojęcia nie mam, idz spytaj najlepiej
9 marca 2011 22:10 | ID: 445570
Nie mam jak was nadrobic....kurde...nio Martuska niby jest spokojna ale cos chce co chwilke;)
9 marca 2011 22:12 | ID: 445573
Nie mam jak was nadrobic....kurde...nio Martuska niby jest spokojna ale cos chce co chwilke;)
Jaki czaderski suwaczek jeszcze troszke i my tez takie bedziemy mialy
9 marca 2011 22:14 | ID: 445574
Ja ide juz spac brzucholki milej nocki dla Was i Waszych pociech
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.