witam serdecznie zaprszam Mamy z terminkiem na Marzec-Kwiecien 2011 łaczmy sie!!!
9 marca 2011 12:02 | ID: 444805
a ja mam pytanie do tych mam co teraz urodziły,powiedzcie kiedy dali wam poraz pierwszy nakarmic dzieciaczka w szpitalu? kilka minut po urodzeniu??i czy dokarmiali go buletka? ni emialyscie problemu z pokarmem??
9 marca 2011 12:27 | ID: 444849
Może nie urodziłąm teraz ale pięć lat temu.
Dostałam syna dopiero na drugi dzień po 12 godzinach( miałam cesarkę) Pokarmu nie miałam odrazu dopiero w trzeciej dobie mały najadł się do syta :) Ale to wszystko zależy indywidualnie od mamy i szpitala w każdym jest inaczej. Oaza bodajrze po cesarce dostała małego do karmienia po dwóch godzinach ja po 12 zależy
9 marca 2011 22:09 | ID: 445567
Nie mam jak was nadrobic....kurde...nio Martuska niby jest spokojna ale cos chce co chwilke;)
9 marca 2011 22:34 | ID: 445597
heheheh pewnie cyca :))
9 marca 2011 22:34 | ID: 445602
slodkich snow;*
10 marca 2011 12:18 | ID: 446109
czesc babeczki:)
druga nocka z Martuskuiem bylo fajna mala wstapwalam na karmienie nie marudzila:)
ale mam super dziecko -jak narazie;)
10 marca 2011 12:39 | ID: 446127
Witajcie Mamusie.Wskoczyłam tu na chwilkę bo Oliwierek sobie śpi.U nas wszystko w porządku jestem taka szczęśliwa.Dodałam zdjęcie Oliwierka do galerii konkursowej Dzieciaczków Marcowych i mam prośbę a właściwie mamy...Oddajcie swój głosik na Oliwierka :)
https://www.familie.pl/gallery/Oliwierek-06032011,imagecomments-11939.html
U mnie rana goi się dobrze i już prawie nie boli a jesli boli to myślę o swoim Aniołku i szybko bięgnę do niego to mnie bardzo motywuje.Myślę,że już niedługo będziemy w domku.Buziaczki Kochani :)
super Madzia;)
ide oddac glosik i zobaczyc Oliwierka:)
Dzieczyny przeczytalam te strony co mnie nie bylo!! i az sie poplakalam
dziekuje wam z calego serca za GARTULACJE trzymanie kciukow!!!
WIELKA BUZKA DLA WAS!!!!
a w szegolnosci dla Ani i Madzi!!
10 marca 2011 19:15 | ID: 446537
co tu tak cicho???
10 marca 2011 19:25 | ID: 446550
Witaj Weroniko:) Jestem tu jeszcze "nowa". Jak się czujesz w roli mamusi? Ja czekam na drugie dziecko. Pozdrawiam
10 marca 2011 20:12 | ID: 446624
wiatm, ledwo fumkcjonuję tak mnie rozłożyło :( Czy któraś z Was wie jaka jest bezpieczna dawka paracetamolu???? Ratunku!!!
10 marca 2011 21:01 | ID: 446702
wiatm, ledwo fumkcjonuję tak mnie rozłożyło :( Czy któraś z Was wie jaka jest bezpieczna dawka paracetamolu???? Ratunku!!!
Bidulka :(
Z tego co wiem można brać trzy razy dziennie po dwie tabletki apapu ale najlepiej skontaktuj się z lekarzem.
10 marca 2011 21:05 | ID: 446709
co tu tak cicho???
Witam Cię Weroniko
I jak się czujecie?? Jak malutka, śpi czy rozrabia?? Jak karmienie?? Jak Twoja waga po porodzie ile zrzuciłaś?? I wogóle pisz wszystko. Taka jestem ciekawa jak sobie radzicie.
Ja już się nie mogę doczekać Tak Wam zazdroszce że już jesteście razem i możesz przytulić malutką też bym chciała
10 marca 2011 21:16 | ID: 446731
wiatm, ledwo fumkcjonuję tak mnie rozłożyło :( Czy któraś z Was wie jaka jest bezpieczna dawka paracetamolu???? Ratunku!!!
Dwa tygodnie temu strasznie mnie rozłożyło. Moja gin zaleciła brać dwie tabletki apapu co 4 godziny i wapń satural. Aha i miałam bardzo dużo pić... skończyło się na antybiotyku amotaks. Kochana najlepiej jak najszybciej skontaktuj się ze swoim lekarzem ginekologiem. Trzymaj się:)
10 marca 2011 21:35 | ID: 446761
Witam Mamuśki:)
Chyba będę następna do rozpakowania-w środę byłam u ginekolog i dowiedziałam się,że nadal utrzymuje sie u mnie cholestaza i jeśli w przyszłą środę będę miała podwyższone wyniki na próbę wątrobową to będzie trzeba rozwiązać szybciej ciąże przez cesarkę.
A dzisiaj nagle Pani ginekolog do mnie zadzwoniła i powiedziała,że rozmawiała z doktorem na mój temat i powiedział jej,że po 37tygodniu ciazy sie nie czeka.Mam zrobic jutro badnia,zadzwonic do niej z wynikami i jak bedą nadal wysokie to juz w niedziele czeka mnie cesarka:/ Przeraziłam się tym-mam termin na 27 marca a juz w niedziele prawdopodobnie zobacze moje maleństwo.Troszkę inaczej wyobrażałam sobie poród-szykowałam sie na sn!Strasznie boję się cesarki.Mam nadzieje ze cud sie stanie i moje wyniki krwi sie poprawia:/
10 marca 2011 21:46 | ID: 446777
Witam Mamuśki:)
Chyba będę następna do rozpakowania-w środę byłam u ginekolog i dowiedziałam się,że nadal utrzymuje sie u mnie cholestaza i jeśli w przyszłą środę będę miała podwyższone wyniki na próbę wątrobową to będzie trzeba rozwiązać szybciej ciąże przez cesarkę.
A dzisiaj nagle Pani ginekolog do mnie zadzwoniła i powiedziała,że rozmawiała z doktorem na mój temat i powiedział jej,że po 37tygodniu ciazy sie nie czeka.Mam zrobic jutro badnia,zadzwonic do niej z wynikami i jak bedą nadal wysokie to juz w niedziele czeka mnie cesarka:/ Przeraziłam się tym-mam termin na 27 marca a juz w niedziele prawdopodobnie zobacze moje maleństwo.Troszkę inaczej wyobrażałam sobie poród-szykowałam sie na sn!Strasznie boję się cesarki.Mam nadzieje ze cud sie stanie i moje wyniki krwi sie poprawia:/
Trzymaj się kochana i koniecznie daj znacjak juz będziesz wiedziec co i jak. nie boj się cesarkanie jest taka zła:) Trzymam kciuki mocno
Ja też cesarkę będę mieć wcześniej bo albo 24 albo 31 marca a termin mam dopiero na 12 kwietnia
10 marca 2011 21:54 | ID: 446790
Dzięki Kasieńka:)Napewno dam jutro znać.Dzisiaj już z mężem poskręcaliśmy łóżeczko.Praktycznie wszystko już czeka.Tylko ja jakoś jeszcze nie gotowa.Z jednej strony cieszę się ze szybciej zobaczę moje maleństwo a z drugiej boję,że sobie nie poradzę:/Chyba myślałam,że ciąża trwa 12 miesięcy hehe
10 marca 2011 22:00 | ID: 446798
Dzięki Kasieńka:)Napewno dam jutro znać.Dzisiaj już z mężem poskręcaliśmy łóżeczko.Praktycznie wszystko już czeka.Tylko ja jakoś jeszcze nie gotowa.Z jednej strony cieszę się ze szybciej zobaczę moje maleństwo a z drugiej boję,że sobie nie poradzę:/Chyba myślałam,że ciąża trwa 12 miesięcy hehe
Poradzisz sobie poradzisz i będziesz najlepszą mamą na świecie zobaczysz :)
Mocno ściskam i czekamy na wieści
11 marca 2011 10:36 | ID: 447233
Dzięki Kasieńka:)Napewno dam jutro znać.Dzisiaj już z mężem poskręcaliśmy łóżeczko.Praktycznie wszystko już czeka.Tylko ja jakoś jeszcze nie gotowa.Z jednej strony cieszę się ze szybciej zobaczę moje maleństwo a z drugiej boję,że sobie nie poradzę:/Chyba myślałam,że ciąża trwa 12 miesięcy hehe
kochana, zobaczysz maleństwo i siły w Ciebie wstąpią :)) Także głowa do góry!
trzymaj sie mocno i ..czekamy na fotki maluszka!
11 marca 2011 12:51 | ID: 447447
co za zycie,a ja znow bylam na ktg do terminu 6 dni zostalo a skurczow zero,rozwarcie male,kazali przyjsc w dzien terminu na ktg a jak nic sie ni ewydarzy to do szpitala i pewnie na wywolanie,masakra;/ mam nadzieje ze cos sie ruszy w tym tygodniu,za ciebie Angeliko trzymam mocno kciuki i szybkiego powrotu do domu z maluszkiem :)
11 marca 2011 14:18 | ID: 447564
Witaj Weroniko:) Jestem tu jeszcze "nowa". Jak się czujesz w roli mamusi? Ja czekam na drugie dziecko. Pozdrawiam
milo mi ze pytasz:)
dobrze...:) jak narazie Maruska jest Aniolkiem....
Angelika:) to superr masz moj numer??? to jak cos wyslesz mi eska z info ze urodzilas??
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.