-
1
asiawojtekkarolcia
Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11 .
Posty: 16694
2011-03-28 07:23:16
28 marca 2011 07:23 | ID: 470306
nie wyobrażam sobie,żeby ojciec czy matka mieli mi szukać męża tak jak u Ciebie Iza.
-
2
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-03-28 07:40:11
28 marca 2011 07:40 | ID: 470324
Są ludzie którzy zapewne tego potrzebują i są osoby które się tym trudnia. Jest nawet taki program w TVN Style. Jeśli swatka czy swat ma pomóc w odnaleźnieniu szczęscia -czemu nie. Ja nie znam lub nie wiem, że znam pary zeswatanej.
-
3
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2011-03-28 07:46:00
28 marca 2011 07:46 | ID: 470330
asiawojtek karolcia (2011-03-28 07:23:16)
nie wyobrażam sobie,żeby ojciec czy matka mieli mi szukać męża tak jak u Ciebie Iza.
Hehehe u mnie to był incydent który się nie powtórzył Raczej żart niż coś na poważnie
Ale w mojej rodzinie jest jedna z tych par wyswatanych i są chyba szczęśliwi:))))
-
4
usunięty użytkownik
2011-03-28 08:42:46
28 marca 2011 08:42 | ID: 470404
Osobiście nie znam takich par.
Jasne, ze współczesnie też mamy "swatki" w postaci przeróżnych biur matrymonialnych, portali randkowych etc.! To jest nowa wersja tej profesji:)
-
5
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-03-28 08:45:06
28 marca 2011 08:45 | ID: 470407
Zeswatałam ostatnio kolegę Łukasza z moją koleżanką póki co mają się dobrze
-
6
asiawojtekkarolcia
Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11 .
Posty: 16694
2011-03-28 09:05:01
28 marca 2011 09:05 | ID: 470441
czerwona panienka (2011-03-28 08:45:06)
Zeswatałam ostatnio kolegę Łukasza z moją koleżanką póki co mają się dobrze
oby jak najdłużej:)
-
7
ducinaltum
Zarejestrowany: 10-12-2009 23:12 .
Posty: 1300
2011-03-28 09:39:36
28 marca 2011 09:39 | ID: 470493
Znam takie małżeństwa i pary ;)
ciągle swatanie jest żywe;) i wcale nie są to jedynie wszelkiej maści biura matrymonialne ;)
-
8
Maniuśka
Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30 .
Posty: 4401
2011-03-28 09:44:08
28 marca 2011 09:44 | ID: 470499
To ja jestem zywym przykładem zeswatanego małżeństwa!Moja siostra mnie zeswatała z kumplem swojego byłego już wówczas chłopaka.Oni po pół roku się rozlecieli a my juz prawie 3 lata jesteśmy parą a małżeństwem jesteśmy 5 miesięcy i mamy się świetnie!kochamy się bardzo!
-
9
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2011-03-28 10:01:56
28 marca 2011 10:01 | ID: 470515
Mama Julki (2011-03-28 08:42:46)
Osobiście nie znam takich par.
Jasne, ze współczesnie też mamy "swatki" w postaci przeróżnych biur matrymonialnych, portali randkowych etc.! To jest nowa wersja tej profesji:)
O tak, a poza tym bywa, że i znajomi swatają.
Byliśmy na ślubie koleżanki. Gdy wyszliśmy z kościoła, kolega zapytał, na czyj ślub teraz czas? Wzrokiem wskazałam jego i naszą inną koleżanką. No i potem zaczęli chodzić ze sobą i dziś są szczęśliwm małżeństwem. A ja się śmieję, że ich wyswatałam
-
10
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2011-03-28 10:05:41
28 marca 2011 10:05 | ID: 470529
Ciocia mi opowiadała, ze wyszła za mąż za wujka bez wielkiej miłości. Rozsądek kazał. I do dziś ( nie wiem, ile, ale na pewno ponad 40 lat) są razem. Co by znaczyło, że nie zawsze musi być taka uczuciowa miłość na początku. ( Przyznaję, że mi się to w głowie ni mieściło, ale skoro są takie małżeństwa, to coś w tym jest.)
-
11
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2011-03-28 10:08:08
28 marca 2011 10:08 | ID: 470532
No i fajnie. Moze to dobre dla zbyt nieśmiałych. Może nie było by tylu starych kawalerów i panien
A z drugiej strony jak coś się nie ułoży to jest na kogo zwalić całą winę.
Małżeństwa z rozsądku!
-
12
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2011-03-28 11:53:05
28 marca 2011 11:53 | ID: 470663
Znam taką parę :). Ja nie wyobrażam sobie że mógłby mnie ktoś swatać.
-
13
usunięty użytkownik
2011-03-28 14:15:23
28 marca 2011 14:15 | ID: 470855
Ja zostałam zeswatana z moim ślubnym przez jego siostrę ;)
-
14
usunięty użytkownik
2011-03-28 14:19:32
28 marca 2011 14:19 | ID: 470866
coccodrill o (2011-03-28 14:15:23)
Ja zostałam zeswatana z moim ślubnym przez jego siostrę ;)
Heh, a ja piszę, z enie znam takich par, tymczasem z moim meżem swatał mnie mój brat... Ale my zostaliśmy parą dopiero jak przestał to robić:)
-
15
usunięty użytkownik
2011-03-28 17:49:27
28 marca 2011 17:49 | ID: 471121
Mnie ile razy koleżanki próbowały swatać
-
16
madalenadelamur
Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02 .
Posty: 3921
2011-03-28 18:24:14
28 marca 2011 18:24 | ID: 471175
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.Uważam,że swatanie to trochę odpowiedzialna sprawa...Bo jeśli coś się nie ułoży to pretensje mogą być rzucone w stronę swatającego.
-
17
Wxxx
Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50 .
Posty: 9899
2011-03-28 19:04:27
28 marca 2011 19:04 | ID: 471251
Znam taką parę, są małżeństwem od 15 lat i wyglądają na bardzo szczęśliwych
-
18
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-03-28 20:01:40
28 marca 2011 20:01 | ID: 471331
Nie znam osobiście nikogo takiego. Chyba, że znam ae o tym nie wiem. Nie znam też żadnej swatki, ani swata:)
-
19
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2011-03-28 21:02:17
28 marca 2011 21:02 | ID: 471433
Tak sobie myślę że mnie i Piotrka wyswatała moja koleżanka,któa chodziła wtedy z Piotrka kolegą.Oni rozeszli się jeszcze przed naszym ślubem,a my dalej jesteśmy razem:))
-
20
usunięty użytkownik
2011-03-29 05:36:12
29 marca 2011 05:36 | ID: 471685
Hm, ja sie smieje, ze w pewnym sensie ja z mezem zostalismy zeswatani... :)
Kolezanka podstępem mnie sciagneła do siebie... no i okazalo sie, ze powod byl troszke inny.. :)
No ale zadziałały "fluidy" miedzy nami :)