Czy znacie małżeństwa, które zawarte zostały poprzez wyswatanie!?
Ja znam co najmniej takie dwa!
Jak na razie są razem i na nieszczęśiwych nie wyglądają!
Kiedyś na wsiach były tzw "swatki" które zamiast młodego i jego rodziny odwiedzały dom panny młodej aby wypytac co sądzi o młodym i jego rodzinie. Jeżeli było ok brała się taka swatka za dogadywanie się z rodzinami!
Jak sądziecie czy w disiejszych czasach taka swataka miałaby co robić? czy ludzie są już bardziej niezależni?
A może ktoś lub coś przejęło funkcję swatek?