Leciał ktoś kiedyś z Was samolotem??Jak wrażenia??
Ja leciałam wiele razy i im więcej latam tym bardziej się boję .A przecież podobno samolot to najbezpieczniejszy środek komunikacyjny.
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
TAK |
|
19 | 54,3% |
NIE LECIAŁAM/ŁEM |
|
16 | 45,7% |
Liczba głosów: 35
(Data wygaśnięcia: 2023-06-30 23:59:00)
11 czerwca 2013 19:28 | ID: 973077
nigdy nie leciałam samolotem ...
11 czerwca 2013 19:29 | ID: 973078
Leciałam. Wcześniej słyszałam mnóstwo różnych opinii, ale mnie jakoś latanie nie fascynuje, ot kolejny sposób przemieszczania się. Wprawdzie bałam się choroby lokomocyjnej którą mam zawsze w samochodzie i autobusie, ale aviomarin i po kłopocie ;)
11 czerwca 2013 19:30 | ID: 973079
nigdy nie leciałam samolotem ...
Alinko,a czujesz jakiś lęk wsiadła byś i poleciała??
11 czerwca 2013 19:30 | ID: 973080
W życiu nie polece Pociągiem na koniec świata
11 czerwca 2013 19:31 | ID: 973081
Leciałam. Wcześniej słyszałam mnóstwo różnych opinii, ale mnie jakoś latanie nie fascynuje, ot kolejny sposób przemieszczania się. Wprawdzie bałam się choroby lokomocyjnej którą mam zawsze w samochodzie i autobusie, ale aviomarin i po kłopocie ;)
Ja się fascynowałam za pierwszym razem :),a teraz to szkoda mówić :/.
11 czerwca 2013 19:31 | ID: 973082
ja również nigdy nie lecałam i niewiem czy bym się odważyła
11 czerwca 2013 19:34 | ID: 973085
Leciałam. Wcześniej słyszałam mnóstwo różnych opinii, ale mnie jakoś latanie nie fascynuje, ot kolejny sposób przemieszczania się. Wprawdzie bałam się choroby lokomocyjnej którą mam zawsze w samochodzie i autobusie, ale aviomarin i po kłopocie ;)
Ja się fascynowałam za pierwszym razem :),a teraz to szkoda mówić :/.
Ale skąd u Ciebie tyle obaw po takim doświadczeniu w lataniu?
Ponoć im więcej się lata tym spokojniejszym się staje, bo wiadomo już z czym się człowiek zmierzy.
11 czerwca 2013 19:37 | ID: 973087
ja za pierwszym razem sie bałam ale niepotrzebnie. bardzo lubię latać:)
11 czerwca 2013 19:38 | ID: 973088
Leciałam. Wcześniej słyszałam mnóstwo różnych opinii, ale mnie jakoś latanie nie fascynuje, ot kolejny sposób przemieszczania się. Wprawdzie bałam się choroby lokomocyjnej którą mam zawsze w samochodzie i autobusie, ale aviomarin i po kłopocie ;)
Ja się fascynowałam za pierwszym razem :),a teraz to szkoda mówić :/.
Ale skąd u Ciebie tyle obaw po takim doświadczeniu w lataniu?
Ponoć im więcej się lata tym spokojniejszym się staje, bo wiadomo już z czym się człowiek zmierzy.
Nie wiem właśnie.To nie odawy bardziej jakaś fobia :(.Przed lotem mam przepisywane tabletki i jakoś tak jak je zażyję to jest mi obojętne.
11 czerwca 2013 19:39 | ID: 973089
Leciałam kilka razy. I jeśli będę miała potrzebę , to polecę jeszcze z 1000 razy. Uwielbiam latać i za wygodę i za szybkość przemieszczenia się i za widoki.
11 czerwca 2013 19:40 | ID: 973090
Leciałam kilka razy. I jeśli będę miała potrzebę , to polecę jeszcze z 1000 razy. Uwielbiam latać i za wygodę i za szybkość przemieszczenia się i za widoki.
To ja polecę z tobą, tylko gacie gumowe założe.....
11 czerwca 2013 19:40 | ID: 973091
nigdy nie leciałam i okropnie się boję!
11 czerwca 2013 19:50 | ID: 973098
To ja się pochwalę, pierwszy raz latałam samolotami ZSRR w 1986r. Warszawa-Moskwa-Uljanowsk-Petersburg-Moskwa-Warszawa. Była to super wycieczka i pieniądze nie musiały być olbrzymie skoro z nauczycielskiej pensji odłożyłam. Później razem z mężem Warszawa-Kijów-Soczi i na szczęście z powrotem. Wtedy wcale się nie bałam. Teraz pod niebem jest większy tłok jak na Marszałkowskiej. I jak ostatnio leciałam do Amsterdamu to miałam stracha. Więcej się nie wybieram, wolę przemieszczać się po naszej ziemi.
11 czerwca 2013 19:51 | ID: 973100
do Monachium leciałam spowrotem busem wracałam.
Pawel do Kosova i spowrotem
11 czerwca 2013 19:52 | ID: 973101
Leciałam kilka razy. Nawet w przesiadką we Frankfurcie miałam lot do Birmingham. I powiem tak - wszystko zależy od linii lotniczych. Leciałam LOTem, British Airways, Lufthansa - i w samolotach tych linii czuję się bezpiecznie. Jedną podróż odbyłam liniami Ryanair i czułam się... średnio, natomiast raz leciałam czarterem do Turcji (chyba Turkish Airlines) - ogromnych samolotem, który był strasznie głośny i też czułam się tak sobie. Ale może było to spowodowane tym, iż była to podróż nocna.
Ogólnie nie boję się latać :)
11 czerwca 2013 21:49 | ID: 973180
Ja lecialam teraz w maju. Pierwszy raz. Fajnie było. Niesamowite uczucie. A jaką frajdę miał mój 3,5 letni synek :) Najmniej entuzjazmu wykazywał mój mąż ;) On nie lubi latać, bo ma lęk wysokości :)
11 czerwca 2013 21:52 | ID: 973186
Nie leciałam, ale marzę, by polecieć! :)
11 czerwca 2013 21:53 | ID: 973190
Nigdy nie leciałam. Chętnie bym to zmieniła.
11 czerwca 2013 21:57 | ID: 973193
To ja się pochwalę, pierwszy raz latałam samolotami ZSRR w 1986r. Warszawa-Moskwa-Uljanowsk-Petersburg-Moskwa-Warszawa. Była to super wycieczka i pieniądze nie musiały być olbrzymie skoro z nauczycielskiej pensji odłożyłam. Później razem z mężem Warszawa-Kijów-Soczi i na szczęście z powrotem. Wtedy wcale się nie bałam. Teraz pod niebem jest większy tłok jak na Marszałkowskiej. I jak ostatnio leciałam do Amsterdamu to miałam stracha. Więcej się nie wybieram, wolę przemieszczać się po naszej ziemi.
Nie wiem jak wstawić zdjęcie. W galerii zdjęcie od siostrzenicy. Jej mąż leci do Dubaju. Tłok niesamowity.
11 czerwca 2013 22:01 | ID: 973196
leciałam samolotem i nie wiedzieć czemu przy starcie nogi same do góry mi się podnosiły :) najgorzej znosiłam zmianę ćiśnień ale ślinę przełykałam i już było lepiej :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.