Zapraszam do trzeciej części GADEK SZMATEK.
Bardzo się cieszę,że rozpoczynamy już trzeciego dziesięciotysiaka .Życzę miłego pisania .
5 lutego 2013 07:43 | ID: 905037
Witam sie jako pierwsza dziś w gadkach. Nie wyspałam się, jakaś bezsenność mnie trzyma i chodzę zmulona!!!!
5 lutego 2013 08:55 | ID: 905069
Witam sie jako pierwsza dziś w gadkach. Nie wyspałam się, jakaś bezsenność mnie trzyma i chodzę zmulona!!!!
Kawusie Soniu, ale ja też dzisiaj o 4 się obudziłam Miłego dnia
5 lutego 2013 09:15 | ID: 905079
Witam sie jako pierwsza dziś w gadkach. Nie wyspałam się, jakaś bezsenność mnie trzyma i chodzę zmulona!!!!
Kawusie Soniu, ale ja też dzisiaj o 4 się obudziłam Miłego dnia
I Tobie Basiu miłego dnia:) Ja koło 11 jadę z młodym do lekarza... Gardło go złapało... A jeszcze po południu okulista...
5 lutego 2013 10:21 | ID: 905112
I ja w gadkach się WITAM !!!
5 lutego 2013 10:22 | ID: 905114
Witam sie jako pierwsza dziś w gadkach. Nie wyspałam się, jakaś bezsenność mnie trzyma i chodzę zmulona!!!!
HEJ !!! Ja już na tę swoją bezsenność nic nie chcę mówić...
5 lutego 2013 11:21 | ID: 905142
Witam się i tu :)
Zawsze mi się wydawało, że dzieci nie lubią tranu. Wczoraj poszłam do apteki po bioaron baby dla Szymciura. Ale niestety nie było i pani namówiła mnie na "zwykły" tran, taki dla dzieci. Dziwne, bo jak kiedyś się o tran (w innej co prawda aptece) pytałam, to mi pan powiedział, że dzieci poniżej 3 rż. nie mogąż pić tranu :/ A się okazuje, że Mollers Baby jest dla dzieci już o 6 mca życia. No nieważne. Obawiałam się jak to będzie z podaniem, bo Szymciur nie znosi żadnych lekarst, a tu trzeba aż pół łyżeczki tego podać :/ A tu jest tak, że podaję mu, a On krzyczy, że chce "eście" :) No masakra z nim, bo tłumaczenie, że wolno tylko pół łyżeczki dziennie, nie pomaga. Chytra Mama nie chce dać więcej i wojna jest ;)
5 lutego 2013 11:24 | ID: 905146
Witam się i tu :)
Zawsze mi się wydawało, że dzieci nie lubią tranu. Wczoraj poszłam do apteki po bioaron baby dla Szymciura. Ale niestety nie było i pani namówiła mnie na "zwykły" tran, taki dla dzieci. Dziwne, bo jak kiedyś się o tran (w innej co prawda aptece) pytałam, to mi pan powiedział, że dzieci poniżej 3 rż. nie mogąż pić tranu :/ A się okazuje, że Mollers Baby jest dla dzieci już o 6 mca życia. No nieważne. Obawiałam się jak to będzie z podaniem, bo Szymciur nie znosi żadnych lekarst, a tu trzeba aż pół łyżeczki tego podać :/ A tu jest tak, że podaję mu, a On krzyczy, że chce "eście" :) No masakra z nim, bo tłumaczenie, że wolno tylko pół łyżeczki dziennie, nie pomaga. Chytra Mama nie chce dać więcej i wojna jest ;)
jezuuuu fajnie masz...
u nas nie przejdzie nic;/
5 lutego 2013 11:35 | ID: 905160
Witam się i tu :)
Zawsze mi się wydawało, że dzieci nie lubią tranu. Wczoraj poszłam do apteki po bioaron baby dla Szymciura. Ale niestety nie było i pani namówiła mnie na "zwykły" tran, taki dla dzieci. Dziwne, bo jak kiedyś się o tran (w innej co prawda aptece) pytałam, to mi pan powiedział, że dzieci poniżej 3 rż. nie mogąż pić tranu :/ A się okazuje, że Mollers Baby jest dla dzieci już o 6 mca życia. No nieważne. Obawiałam się jak to będzie z podaniem, bo Szymciur nie znosi żadnych lekarst, a tu trzeba aż pół łyżeczki tego podać :/ A tu jest tak, że podaję mu, a On krzyczy, że chce "eście" :) No masakra z nim, bo tłumaczenie, że wolno tylko pół łyżeczki dziennie, nie pomaga. Chytra Mama nie chce dać więcej i wojna jest ;)
Ziemuś też tran dostaje i nie ma z tym problemu...
5 lutego 2013 12:35 | ID: 905197
Witam wtorkowo :)
Ja wrocilam z miasta i wlasnie pije kawke :)
5 lutego 2013 12:37 | ID: 905202
Witam wtorkowo :)
Ja wrocilam z miasta i wlasnie pije kawke :)
to smacznej,bo i ja łykam :)
5 lutego 2013 12:41 | ID: 905205
chociaz sama nie pije
5 lutego 2013 12:46 | ID: 905206
Witam.
Rano jak wstalam bylo bialo,a teraz juz resztki sniegu leza na ziemi.
5 lutego 2013 12:47 | ID: 905209
chociaz sama nie pije
Ja tez siedze przy kawci jeszcze :)
5 lutego 2013 12:50 | ID: 905212
Dzisiaj dokończyłam załatwianie , gromadzenie dokumentów do dodatku mieszkaniowego Tyle łażenia, że się odechciewa....
5 lutego 2013 12:51 | ID: 905213
A do mnie wlasnie Dominik dzwonil, maja chwilke przerwy. Ja teraz zajadal lentylki sobie
5 lutego 2013 12:54 | ID: 905217
Witam się na gadkach. Rano zostało mi tak boleśnie podniesione ciśnienie, a potem zajęcia bębniarskie Dorotki, że nie miałam zwyczajnie kiedy tu zaglądnąć.
Za chwilę obiadek a potem może wybiorę się z Dorcią na mały spacer na siłownię ;)
5 lutego 2013 12:57 | ID: 905218
Witam się na gadkach. Rano zostało mi tak boleśnie podniesione ciśnienie, a potem zajęcia bębniarskie Dorotki, że nie miałam zwyczajnie kiedy tu zaglądnąć.
Za chwilę obiadek a potem może wybiorę się z Dorcią na mały spacer na siłownię ;)
Miłego spacerku Ciśnienie spadnie napewno...
5 lutego 2013 13:01 | ID: 905224
witam w gadkach :) wpadłam na chwilę poczytać i lecę robić kopytka :D
5 lutego 2013 13:03 | ID: 905225
Witam się na gadkach. Rano zostało mi tak boleśnie podniesione ciśnienie, a potem zajęcia bębniarskie Dorotki, że nie miałam zwyczajnie kiedy tu zaglądnąć.
Za chwilę obiadek a potem może wybiorę się z Dorcią na mały spacer na siłownię ;)
Miłego spacerku Ciśnienie spadnie napewno...
Oby... bo atmosfera jest z lekka zalatująca... echhh...
5 lutego 2013 13:08 | ID: 905227
Witajcie:)Ja też wpadłam na chwilę z kawusią rozpustną:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.