Zapraszam do trzeciej części GADEK SZMATEK.
Bardzo się cieszę,że rozpoczynamy już trzeciego dziesięciotysiaka .Życzę miłego pisania .
26 lutego 2013 10:01 | ID: 917139
Jestem i ja...
He he he - raczej byłaś...
26 lutego 2013 10:02 | ID: 917141
WITAM w gadkach - a jak tam JOASIA zagląda na swój wąteczek ?
26 lutego 2013 10:02 | ID: 917142
uwiązana jestem dziś w domu z dwójką obych dzieci :( przeżyję :)
a wczoraj byliśmy na pogrzebie dziadka :(
26 lutego 2013 10:10 | ID: 917155
I ja się pojawiam ;)
26 lutego 2013 10:11 | ID: 917156
Witam się i ja :)
26 lutego 2013 10:14 | ID: 917161
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
26 lutego 2013 10:52 | ID: 917226
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
ja sama kupilam soboe lustrzanke, oraz xboxa, oplacam sama studia, pierwszy rok pomogli mi rodzice, ale ciagle zbieram kazdy grosz i.. drugi rok oplacilam juz sobie sama.
26 lutego 2013 10:53 | ID: 917232
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
Tak, ja tez radziłam sobie sama. Prawko robiłam za swoja kasę, auto kupiłam, itd... Dom tez kupiliśmy bez niczyjej pomocy.
26 lutego 2013 11:08 | ID: 917265
I ja się pojawiam ;)
26 lutego 2013 11:09 | ID: 917266
Witam się i ja :)
WITAJ ANIU !!!
26 lutego 2013 11:10 | ID: 917270
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
Za moich czasów o takich rzeczach nawet się nie marzyło a laptopów to jeszcze nie było...
26 lutego 2013 11:12 | ID: 917279
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
ja sama kupilam soboe lustrzanke, oraz xboxa, oplacam sama studia, pierwszy rok pomogli mi rodzice, ale ciagle zbieram kazdy grosz i.. drugi rok oplacilam juz sobie sama.
Toś zaradna dziewczyna - BRAWO !!! Ja też w wakacje dorabiałam a od 19 roku życia już pracowałam na stałe...
26 lutego 2013 11:13 | ID: 917281
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
tak..
mąż moj pojechal na misje zeby na auto zarobic;-////
teraz chcceby vw golf 5 kupic... znaczy nie juz ale w przyszłosci.
26 lutego 2013 11:18 | ID: 917294
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
ja sama kupilam soboe lustrzanke, oraz xboxa, oplacam sama studia, pierwszy rok pomogli mi rodzice, ale ciagle zbieram kazdy grosz i.. drugi rok oplacilam juz sobie sama.
Toś zaradna dziewczyna - BRAWO !!! Ja też w wakacje dorabiałam a od 19 roku życia już pracowałam na stałe...
nie chce brac od rodzicow na studia, tata sam pracuje tylko i to nie zarabia kokosow a najnizsza krajowa.. Utrzymanie rodziny plus oplaty za mieszkanie i studia to wychodzi wiecej niz on zarabia. Co dostanie jakies pieniazki to odkladam i.. tak jakos pomalu staram sie oplacac czesne. Ja niestety nie pracowalam nigdzie, bo oczywisacie nie chca mnie przyjac bo studiuje.. ;/ A w wakacje..? Tu nie ma zadnej takiej pracy dorywczej, a wyjazd nawet nad morze wiaze sie z kosztami wynajecia pokoju, 2 lata temu mialam z D. jechac, ale.. tyle sobie zarzadali za pokoje, ze.. to co bysmy zarobili bysmy wydali na jedzenie i mieszkanie.
26 lutego 2013 11:31 | ID: 917305
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
ja sama kupilam soboe lustrzanke, oraz xboxa, oplacam sama studia, pierwszy rok pomogli mi rodzice, ale ciagle zbieram kazdy grosz i.. drugi rok oplacilam juz sobie sama.
Toś zaradna dziewczyna - BRAWO !!! Ja też w wakacje dorabiałam a od 19 roku życia już pracowałam na stałe...
nie chce brac od rodzicow na studia, tata sam pracuje tylko i to nie zarabia kokosow a najnizsza krajowa.. Utrzymanie rodziny plus oplaty za mieszkanie i studia to wychodzi wiecej niz on zarabia. Co dostanie jakies pieniazki to odkladam i.. tak jakos pomalu staram sie oplacac czesne. Ja niestety nie pracowalam nigdzie, bo oczywisacie nie chca mnie przyjac bo studiuje.. ;/ A w wakacje..? Tu nie ma zadnej takiej pracy dorywczej, a wyjazd nawet nad morze wiaze sie z kosztami wynajecia pokoju, 2 lata temu mialam z D. jechac, ale.. tyle sobie zarzadali za pokoje, ze.. to co bysmy zarobili bysmy wydali na jedzenie i mieszkanie.
U mnie prawie podobnie. Spytam; Dlaczego zdecydowalas sie na studia a nie prace? Ja wybralam prace w tygodniu, bo wiele rzeczy potrzebuje, a wlasnie rodzice nie sa w stanie duzo sie dolozyc.
26 lutego 2013 11:33 | ID: 917306
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
Tak, ja tez radziłam sobie sama. Prawko robiłam za swoja kasę, auto kupiłam, itd... Dom tez kupiliśmy bez niczyjej pomocy.
Kurcze jaka jest recepta na dobre oszczednosci, jak ja cos zaoszczedze kupuje sobie potrzebne rzeczy ktore mama nie moze mi kupic, nie potrafie sporo zaoszczedzic. Wiem ze trzeba zadecydowac co jest wazniejsze..
26 lutego 2013 11:37 | ID: 917308
Witam :).
26 lutego 2013 11:37 | ID: 917309
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
Tak, ja tez radziłam sobie sama. Prawko robiłam za swoja kasę, auto kupiłam, itd... Dom tez kupiliśmy bez niczyjej pomocy.
Kurcze jaka jest recepta na dobre oszczednosci, jak ja cos zaoszczedze kupuje sobie potrzebne rzeczy ktore mama nie moze mi kupic, nie potrafie sporo zaoszczedzic. Wiem ze trzeba zadecydowac co jest wazniejsze..
i mi nie dawali rodzice....
26 lutego 2013 11:40 | ID: 917314
Czy któras z Was musiala sama zbierac wszystkie pieniadze na potrzebne rzeczy dla siebie? mam na mysli cos sporo kosztownego-samochod,laptop itp.
Tak, ja tez radziłam sobie sama. Prawko robiłam za swoja kasę, auto kupiłam, itd... Dom tez kupiliśmy bez niczyjej pomocy.
Kurcze jaka jest recepta na dobre oszczednosci, jak ja cos zaoszczedze kupuje sobie potrzebne rzeczy ktore mama nie moze mi kupic, nie potrafie sporo zaoszczedzic. Wiem ze trzeba zadecydowac co jest wazniejsze..
i mi nie dawali rodzice....
Samemu jest wystartowac strasznie ciezko,ma sie plany, ale coz po nich..
Pojdzie sie do pracy, zarobi ponad 1 000 a tu ooo laptop tyle kosztuje, prawo jazdy,oplacic trzeba za mieszkanie. Jedno zamiast drugiego;/ Takie zycie.
26 lutego 2013 11:43 | ID: 917319
WITAM w gadkach - a jak tam JOASIA zagląda na swój wąteczek ?
Grazynko,a zaglada ale chyba sie mijamy ;).
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.