Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
5 sierpnia 2012 13:50 | ID: 814645
hej:) wróciliśmy z biedronki i małż dalej pojechał kosić. dzieci śpią, a ja kawkę popijam. obiad mam gotowy jak się obudzą to zjemy.
rosołu bez kostki robić nie umiem:) ale dzisiaj nie mam rosołu tylko schabowe;D
5 sierpnia 2012 13:51 | ID: 814647
Kurka brakło mi kostek rosołowych. Doprawiam i doprawiam ten rosół i coś smaku nie mogę osiągnąć. Taka ze mnie kucharka, że nie potrafię ugotować smacznego rosołu bez kostki ;( Inne zupy jakoś daję radę, a rosół ni hu hu. A do sklepu mi się nie chce iść.
Ja do rosołu dodaję tylko jedną kostkę rosołową i łyżkę warzywka, marchewkę, pietruszkę, cebulkę lub pora i listek laurowy i zawsze wychodzi smaczny no i oczywiście natkę pietruszki na koniec gotowania lub koperek... albo i jedno i drugie... Makaron gotuję oddzielnie. SMACZNEGO !!!
Też dałam marchew, seler (korzeniowy i naciowy), pietruszkę (niestety tylko natkę miałam), cebulka (podpieczona) obowiązkowo - pora mimo iż mam, to nie lubię w rosole i nie dodałam. Vegety dosypałam i trochę soli morskiej, no i właśnie mi tej jednej kostki brakuje do smaku. Dodałam też łyżkę przyprawy do rosołu z lubczykiem. No i pieprz pod końcem gotowania. I smak jakiś nie taki wyszedł.
ja ziele angielskie dodaje jeszcze.
O, może też jeszcze wrzucę, może nada smaczku :)
5 sierpnia 2012 13:52 | ID: 814648
Kurka brakło mi kostek rosołowych. Doprawiam i doprawiam ten rosół i coś smaku nie mogę osiągnąć. Taka ze mnie kucharka, że nie potrafię ugotować smacznego rosołu bez kostki ;( Inne zupy jakoś daję radę, a rosół ni hu hu. A do sklepu mi się nie chce iść.
Ja do rosołu dodaję tylko jedną kostkę rosołową i łyżkę warzywka, marchewkę, pietruszkę, cebulkę lub pora i listek laurowy i zawsze wychodzi smaczny no i oczywiście natkę pietruszki na koniec gotowania lub koperek... albo i jedno i drugie... Makaron gotuję oddzielnie. SMACZNEGO !!!
Też dałam marchew, seler (korzeniowy i naciowy), pietruszkę (niestety tylko natkę miałam), cebulka (podpieczona) obowiązkowo - pora mimo iż mam, to nie lubię w rosole i nie dodałam. Vegety dosypałam i trochę soli morskiej, no i właśnie mi tej jednej kostki brakuje do smaku. Dodałam też łyżkę przyprawy do rosołu z lubczykiem. No i pieprz pod końcem gotowania. I smak jakiś nie taki wyszedł.
ja ziele angielskie dodaje jeszcze.
O, może też jeszcze wrzucę, może nada smaczku :)
ale i tak na wileki gar dalam 2 kostki....
5 sierpnia 2012 14:00 | ID: 814651
Rozmawiałam wczoraj na skaype z naszymi turystami. Zwiedzają sobie dużo fajnych miejsc, opalają się i kąpią. Córka robi dania z owoców morza. Krewetki, jak stwierdziła były super - zajadali się. Dzisiaj w ich meni małże w sosie śmietanowym - a muszle przywiezie jako pamiątki...
5 sierpnia 2012 14:27 | ID: 814659
Zmykam - idę z mężusiem na "Kartaczewo"...
5 sierpnia 2012 14:40 | ID: 814662
Wrocilam wlasnie z grzybkow, sa tylko same kurki innych nie znalazlam. Teraz zmykam, bo gosci mamy.
5 sierpnia 2012 15:14 | ID: 814668
U mnie dzisiaj była bratowa i ścinała włoski dla Oli i dla mnie.Oleńka była grzeczna i nawet się nie ruszyła:)całkiem inaczej wygląda teraz,taka buzia okrąglutka jak pyza hehehe
5 sierpnia 2012 15:18 | ID: 814670
Witajcie, ja dalej cała w zakwasach po warsztatach tanecznych, pierwszy raz w życiu mam zakwasy w...pośladkach ;)
5 sierpnia 2012 15:46 | ID: 814680
Zakwasy to ja mialam ostatnio po cwiczeniach na pupke ;)
5 sierpnia 2012 16:31 | ID: 814697
Zmykam - idę z mężusiem na "Kartaczewo"...
Hi hi hi - no i byłam na kartaczach...Nie ma to jak spontaniczność...
5 sierpnia 2012 16:50 | ID: 814703
Jestem i ja. Wróciliśmy od Mamy i....Robiłam ogórki, tym razem korniszonki:) Nie mogły czekać do jutra bo by ''zwiędły''. Teraz Mąż pogotuje słoiki i koniec na dziś...
5 sierpnia 2012 16:57 | ID: 814707
Hej.
Łóżko dla Nikolki złożone komoda też,ale cuda sa w tej IKEI .
Poproszę o foteczkę z tych zakupów:)))
Kochane z checia od was przyjme kazde kilo :)
Ode mnie 5 do wzięcia:))) Wyślę z pocztówką:))))
5 sierpnia 2012 17:00 | ID: 814709
Hej.
Łóżko dla Nikolki złożone komoda też,ale cuda sa w tej IKEI .
Poproszę o foteczkę z tych zakupów:)))
Kochane z checia od was przyjme kazde kilo :)
Ode mnie 5 do wzięcia:))) Wyślę z pocztówką:))))
SUPER!!!!! Bardzo mi się podoba:) A sądząc po mince, jak Nikolka śpi- Jej również:)))
5 sierpnia 2012 17:05 | ID: 814711
Hej.
Łóżko dla Nikolki złożone komoda też,ale cuda sa w tej IKEI .
Poproszę o foteczkę z tych zakupów:)))
Kochane z checia od was przyjme kazde kilo :)
Ode mnie 5 do wzięcia:))) Wyślę z pocztówką:))))
SUPER!!!!! Bardzo mi się podoba:) A sądząc po mince, jak Nikolka śpi- Jej również:)))
Dokladnie Zanetko.Nawet zasnela w nim sama bo tak to zawsze w naszym lozku zasypiala ze mna lub mezem i ja przenosilismy do lozeczka,a wczoraj przeczytalam jej bajke i sama pogladala -padla przy mleku :).
5 sierpnia 2012 17:05 | ID: 814712
mamy goscia.
ja zapiekanke wstawilam do piekarnika.
5 sierpnia 2012 18:33 | ID: 814729
Jeju, jak duszno....
5 sierpnia 2012 18:55 | ID: 814732
Przyszla ulewa taka straszna.ciemno sie zrobilo,zimno ehhhh nie lubie jak tak jest :/.
5 sierpnia 2012 19:17 | ID: 814734
dziwna pogoda coś, chyba zbiera się na porządną burzzę, czuję po kościach;)
5 sierpnia 2012 19:20 | ID: 814735
juz po burzy i ulewie :)
5 sierpnia 2012 19:40 | ID: 814741
juz po burzy i ulewie :)
A u nas znów nic(((( Warzywka musiałam podlać, bo jako dobra żonka nie budziłam |Męża, który sobie kimnął:))) Sama podlałam:)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.