Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
1 sierpnia 2012 14:50 | ID: 812896
1 sierpnia 2012 15:13 | ID: 812902
Znowu przypaliłam garnek z ziemniakami :/ Jakoś tak się ekspresowo ostatnio woda w nich wygotowywuje. Poszłam do sypialni bo Szymuś śpi i się położyłam na chwilkę obok. Przychodzi Mąż i mówi - tam się jakieś ziemniaki gotują. No o mu mówię, że się mają gotować. Zdziwiony był, bo na obiad było leczo przecież. A ziemniaczki miały być dla Szymuśka. I leże sobie dalej. Aż nie poczłam swędu spalenizny. Wchodzę do kuchni, a tam Mąż trzyma już ten spalony garnek i mówi - ale z nich się już kopci. Garnek zdążył odłożyć, a pokrywką niechcąco mnie oparzył ;( Buuu jak boli.
1 sierpnia 2012 15:36 | ID: 812907
1 sierpnia 2012 16:14 | ID: 812909
Dotarlo do nas zaproszenie na wesele w polsce.Spodziewalismy sie bo w tamtym roku juz nam mowiono ze beda nas prosic.Mam nadzieje ze uda nam sie poleciec.Musze ceny biletow oblukac,alez sie ciesze bo to syn moich sasiadow ,a zarazem przyjaciol rodziny sie zeni .I oby maz urlop mial.
1 sierpnia 2012 16:35 | ID: 812910
Dotarlo do nas zaproszenie na wesele w polsce.Spodziewalismy sie bo w tamtym roku juz nam mowiono ze beda nas prosic.Mam nadzieje ze uda nam sie poleciec.Musze ceny biletow oblukac,alez sie ciesze bo to syn moich sasiadow ,a zarazem przyjaciol rodziny sie zeni .I oby maz urlop mial.
a gdzie? :)
1 sierpnia 2012 16:36 | ID: 812911
biorę męża rower z krzesełkiem Marcela a Miki swój rower i pojeździmy po mieście...
1 sierpnia 2012 16:39 | ID: 812912
Jestem i żyję:) Wróciliśmy dopiero do domku. Potem zajrzę na dłużej, narazie zmykam:)
1 sierpnia 2012 16:49 | ID: 812917
Siedzę z dziecmi odpoczywamy po obiadku a za chwilkę idziemy z pieskiem na spacerek:)
1 sierpnia 2012 17:52 | ID: 812927
Dotarlo do nas zaproszenie na wesele w polsce.Spodziewalismy sie bo w tamtym roku juz nam mowiono ze beda nas prosic.Mam nadzieje ze uda nam sie poleciec.Musze ceny biletow oblukac,alez sie ciesze bo to syn moich sasiadow ,a zarazem przyjaciol rodziny sie zeni .I oby maz urlop mial.
a gdzie? :)
Monis moje rodzinne strony.Okolice bielska-bialej :).
1 sierpnia 2012 18:01 | ID: 812931
odpoczywam i muzyki słucham sobie;)
1 sierpnia 2012 18:42 | ID: 812947
1 sierpnia 2012 18:52 | ID: 812951
pychaaaa... kiedy ja chleb jadłam?
1 sierpnia 2012 19:07 | ID: 812957
1 sierpnia 2012 19:34 | ID: 812970
1 sierpnia 2012 19:38 | ID: 812972
Jeszcze tylko kąpiel chłopaków i idą do łóżek....A ja powiem, że będę mogła w końcu usiąść.
1 sierpnia 2012 19:40 | ID: 812976
Oliwko, ale wy duzo koncertow macie :)
U nas 11.08 bedzie koncert "Trzy korony"
1 sierpnia 2012 19:45 | ID: 812980
Oliwko, ale wy duzo koncertow macie :)
U nas 11.08 bedzie koncert "Trzy korony"
O tak i jeszcze kilka do końca wakacji ma być...
A "Trzy korony" bez Klenczona to już nie ten zespół, tak samo jak "Czerwone Gitary" bez Seweryna Krajewskiego...
1 sierpnia 2012 19:47 | ID: 812981
Dotarlo do nas zaproszenie na wesele w polsce.Spodziewalismy sie bo w tamtym roku juz nam mowiono ze beda nas prosic.Mam nadzieje ze uda nam sie poleciec.Musze ceny biletow oblukac,alez sie ciesze bo to syn moich sasiadow ,a zarazem przyjaciol rodziny sie zeni .I oby maz urlop mial.
a gdzie? :)
Monis moje rodzinne strony.Okolice bielska-bialej :).
Ooo - a w Bielsku-Białej mieszka moja rodzona siostra...
1 sierpnia 2012 19:48 | ID: 812982
Oliwko, ale wy duzo koncertow macie :)
U nas 11.08 bedzie koncert "Trzy korony"
O tak i jeszcze kilka do końca wakacji ma być...
A "Trzy korony" bez Klenczona to już nie ten zespół, tak samo jak "Czerwone Gitary" bez Seweryna Krajewskiego...
No ale ich zaprosili. W sumie mieli zagrac na "Swieto dzika" u nas w sobote, ale byla przydka pogoda - ulewa plus burza i przelozyli na 11 :)
1 sierpnia 2012 19:51 | ID: 812984
Oliwko, ale wy duzo koncertow macie :)
U nas 11.08 bedzie koncert "Trzy korony"
O tak i jeszcze kilka do końca wakacji ma być...
A "Trzy korony" bez Klenczona to już nie ten zespół, tak samo jak "Czerwone Gitary" bez Seweryna Krajewskiego...
No ale ich zaprosili. W sumie mieli zagrac na "Swieto dzika" u nas w sobote, ale byla przydka pogoda - ulewa plus burza i przelozyli na 11 :)
Dobre i to, lepiej coś niż nic...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.