-
1
usunięty użytkownik
2011-10-30 08:55:10
30 października 2011 08:55 | ID: 671066
Zamontować kamerę przy wejściu do budynku.
-
2
agaimisia
Zarejestrowany: 11-08-2011 09:42 .
Posty: 28
2011-10-30 08:55:28
30 października 2011 08:55 | ID: 671068
wspolczuje, mam nadzieje ze wam sie to nie powtorzy. jezeli by sie powtorzylo to moze jezeli w krotkich odstepach czasu dzwonili poprostu stac przy drzwiach i w momencie kiesy oni zadzw otworzyc i zlapac i zadzw na policje
-
3
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2011-10-30 08:56:46
30 października 2011 08:56 | ID: 671070
Na głupotę nie ma rady.
Ale kamera to dobry pomysł.
-
4
usunięty użytkownik
2011-10-30 09:12:59
30 października 2011 09:12 | ID: 671086
annas82 (2011-10-30 08:55:10)
Zamontować kamerę przy wejściu do budynku.
Kamera może dobry pomysł, tylko nie przy wejściu do budynku a przy wejściu do łącznika. Jeśli takie sytuacje się będą powtarzać, to znając Męża pomyśli o kamerze.
-
5
Tuptuś24
Zarejestrowany: 05-10-2011 19:00 .
Posty: 241
2011-10-30 09:29:57
30 października 2011 09:29 | ID: 671087
Maskra współczuje. U nas jest podobny problem. Co prawda nikt nie dzwoni ale stoją niedaleko drzwi naszych i piją sobie..Często koło drzwi stoją puste butleki. Masakra jakaś i te ciągłe śmiechy i przekleństwa już kilka razy dzwoniłam na policje...Bo nie da się spać. Ale to nic nie daje. I tak przyłażą i tak. Ja to bym chciała żeby drzwi wejściowe były zamykane albo żeby domfon byl....
-
6
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2011-10-30 09:59:42
30 października 2011 09:59 | ID: 671097
Trudno walczyc z taką głupotą. Może raczej przeczekać?
Albo zgłaszać do zarządu budynku. Im wicej zgłoszeń, tym prędzej coś wymyślą lub zaproponują założenie domofonów.
-
7
anna07
Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 .
Posty: 8123
2011-10-30 10:26:10
30 października 2011 10:26 | ID: 671117
-
8
usunięty użytkownik
2011-10-30 10:33:23
30 października 2011 10:33 | ID: 671126
anna07 (2011-10-30 10:26:10)
Myślę, że to nic nie da, bo zanim by policja przyjechała, to już z pewnością nikogo by nie zastali. A my nawet nie widzieliśmy gówniarzy (bo domyślamy się, że to nie jedna osoba, zapewne było ich więcej), żeby ich chociaż opisać.
-
9
anna07
Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 .
Posty: 8123
2011-10-30 10:36:12
30 października 2011 10:36 | ID: 671128
Ania_29 (2011-10-30 10:33:23)
anna07 (2011-10-30 10:26:10)
Myślę, że to nic nie da, bo zanim by policja przyjechała, to już z pewnością nikogo by nie zastali. A my nawet nie widzieliśmy gówniarzy (bo domyślamy się, że to nie jedna osoba, zapewne było ich więcej), żeby ich chociaż opisać.
To jak znowu zaczną dzwonić zaczaić się z sąsiadami na nich.
-
10
usunięty użytkownik
2011-10-30 11:10:40
30 października 2011 11:10 | ID: 671138
anna07 (2011-10-30 10:36:12)
Ania_29 (2011-10-30 10:33:23)
anna07 (2011-10-30 10:26:10)
Myślę, że to nic nie da, bo zanim by policja przyjechała, to już z pewnością nikogo by nie zastali. A my nawet nie widzieliśmy gówniarzy (bo domyślamy się, że to nie jedna osoba, zapewne było ich więcej), żeby ich chociaż opisać.
To jak znowu zaczną dzwonić zaczaić się z sąsiadami na nich.
Chyba jedyny sposób. Można się też z sąsiadami na kamerkę jakąś zrzucić. Sąsiedzi też mają małe dziecko, co prawda troszkę starsze, bo 3 ma latka.
-
11
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-10-30 11:18:49
30 października 2011 11:18 | ID: 671142
Ja bym się chyba wsciekła!!! Idiotyzm wtórny!!! Ja bym poczekała na dowcipnisiów.... Stanąć gdzieś gdzie nas nie widać, i wtedy jak podejdą do drzwi, już ich masz.... Ale pomysł z kamerą jest też dobry, tylko, że kosztowny...
-
12
usunięty użytkownik
2011-10-30 11:28:35
30 października 2011 11:28 | ID: 671152
Jak to dobrze, że ja nie mieszkam w bloku :)
-
13
usunięty użytkownik
2011-10-30 11:38:08
30 października 2011 11:38 | ID: 671159
apis74 (2011-10-30 11:28:35)
Jak to dobrze, że ja nie mieszkam w bloku :)
Ja jeszcze się troszkę muszę pomęczyć w bloku :( Jest szansa, że za jakieś 2-3 lata już się będziemy mogli wprowadzić do własnego domku. Na razie mamy tdopiero fundamenty :)
-
14
bielinek_kapustnik
Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58 .
Posty: 1112
2011-10-30 13:28:01
30 października 2011 13:28 | ID: 671201
Bardzo współczuję, nam też się takie coś raz przytrafiło - dzwonili domofonem... Mam nadzieję, że się więcej nie powtórzy.
-
15
usunięty użytkownik
2011-10-30 15:58:22
30 października 2011 15:58 | ID: 671231
Jak Szymon był malutki i ktos w nocy mi zadzwonil przez pomylkę, z nerwów łącznik do dzwonka wyrwałam;)
-
16
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2011-10-30 17:18:54
30 października 2011 17:18 | ID: 671258
A mu znów mieliśmy w nocy balangę u studentów. Jutro zgłaszamy to dzielnicowemu.
-
17
usunięty użytkownik
2011-10-30 18:10:31
30 października 2011 18:10 | ID: 671281
Ja jestem bardzo wrażliwa na puncie spokoju moich dzieci i troszkę nieobliczalna. Wyszłabym przed drzwi do klatki schodowej i pilnowała, by nikt z niej nie wyszedł i wtedy zadzwoniła na policję czy straż miejską. W obronie dobra moich dzieci sama siebie nie poznaję!
-
18
kingurcia
Zarejestrowany: 07-12-2010 11:29 .
Posty: 4294
2011-10-30 21:49:02
30 października 2011 21:49 | ID: 671405
Kamera mogłaby pomóc w takiej sytuacji.
-
19
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2011-10-30 22:16:40
30 października 2011 22:16 | ID: 671437
Kamery to może być dość spory wydatek.Ale można kupić samą atrapę kamery i powiesić nad drzwiami,domofenem.Do tego tabliczka Obiekt Monitorowany.Może przestraszy dowcipnisów.
-
20
usunięty użytkownik
2011-10-31 09:20:17
31 października 2011 09:20 | ID: 671594
Kamila2010 (2011-10-30 22:16:40)
Kamery to może być dość spory wydatek.Ale można kupić samą atrapę kamery i powiesić nad drzwiami,domofenem.Do tego tabliczka Obiekt Monitorowany.Może przestraszy dowcipnisów.
Nie znam się na prawie ale tak chyba nie wolno. Tzn nie wiem czy wszędzie... Coś mi się obiło o uszy, że nie wolno robić straszaków. Tzn atrapa może wisieć ale nie może być takiej informacji niezgodnej z prawdą... Być może się mylę.