Mit o świętym Mikołaju - nadużycie zaufania? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

50 odp. Strona 2 z 3 Odsłon wątku: 3658

Grześ

Zarejestrowany: 01-03-2010 14:39 . Posty: 841 IP:

2010-11-30 09:01:38

30 listopada 2010 09:01 | ID: 340332

W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Mit o świętym Mikołaju - nadużycie zaufania?, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]

<- 1 2 3 ->

21
Grześ

Zarejestrowany: 01-03-2010 14:39 . Posty: 841

2010-11-30 11:02:09

30 listopada 2010 11:02 | ID: 340517

Z drugiej strony jeśli w przekonaniu większości z was "święty Mikołaj" istnieje, to dlaczego wszystkie wysyłane kartki o prezenty nie docierają do niego tylko są niszczone na poczcie w Koluszkach?
22
usunięty użytkownik

2010-11-30 11:03:28

30 listopada 2010 11:03 | ID: 340519

Grześ napisał 2010-11-30 11:02:09
Z drugiej strony jeśli w przekonaniu większości z was "święty Mikołaj" istnieje, to dlaczego wszystkie wysyłane kartki o prezenty nie docierają do niego tylko są niszczone na poczcie w Koluszkach?
Kartka którą wysłał mój syn trafiła do właściwego Mikołaja a nie do Koluszek. Grzesiu życzę Ci wiary. To czego szukasz jest bardzo blisko. Trzeba tylko przejrzeć na oczy.
Mój mężczyzna nr 2
23
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 11:05:37

30 listopada 2010 11:05 | ID: 340520

Grzesiu ale czy TY na prawdę w nic już nie wierzysz... Bo wiesz przecież, jak mówi przysłowie: "Wiara czyni cuda"... Wole wierzyć w Świętego Mikołaja niż w jakieś inne bzdury...
24
usunięty użytkownik

2010-11-30 11:06:27

30 listopada 2010 11:06 | ID: 340522

Mama Tymka napisał 2010-11-30 10:29:17
A ja Wam wszystkim obiecuję, że jutro skrobnę coś na ten temat i zrobię ofensywę dla tak głupiego przekonania, że Mikołaj nie istnieje. Dla wszystkich, którzy w niego wierzą.
Czekam z niecierpliwością Kasiu ${$lang_yes}$
Grześ napisał 2010-11-30 10:59:07
Jako małe dziecko lubiłem słuchać bajek ale uczono mnie też wyciągać z nich lekcje. Dzieci bardzo lubią i często naśladują postacie bajkowe. Np. kiedyś dziecko wyskoczyło przez okno bo chciało być batmanem. Od "świętego Mikołaja" nauczy się dostawać prezenty, a potem będzie ciągle liczyć na gotowe. Zaś większość bajek kończy się "żyli długo i szczęśliwie" - życie zaś pokazuje inne oblicze. Jeśli ktoś będzie opierał się wyłącznie na bajkach to dostąpi rozczarowania.
Nikt nie mówi tu o bajkach typu Batman... dla mnie to nie bajka, tylko głupia kreskówka lub film dla dorosłych (nie dla dziecki!!!!) A prezenty są dla grzecznych dzieci i dostaje sie je tylko na święta a nie codziennie przez cały rok!
Dum spiro, spero.
25
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 11:08:14

30 listopada 2010 11:08 | ID: 340526

annas82 napisał 2010-11-30 10:26:23
oliwka napisał 2010-11-30 10:23:50
A ja wnusi będę mówiła, że taki cudowny Święty Mikołaj istnieje i roznosi grzecznym dzieciom podarki... niech ma ona cuudowne wspomnienia z dzieciństwa związane z GWIAZDKĄ...

Popieram! Dzięki takim babciom dzieciństwo jest piękne ${$lang_smiley-sunny}$
Dziękuję ANIU Wiemy, jakie to życie może potem być okrutne to chociaż niech nasze kochane pociechy mają cudowne wspomnienia z dzieciństwa, które kiedyś będą wspominali z nutką nostalgii...
26
usunięty użytkownik

2010-11-30 11:10:43

30 listopada 2010 11:10 | ID: 340530

oliwka napisał 2010-11-30 11:08:14
annas82 napisał 2010-11-30 10:26:23
oliwka napisał 2010-11-30 10:23:50
A ja wnusi będę mówiła, że taki cudowny Święty Mikołaj istnieje i roznosi grzecznym dzieciom podarki... niech ma ona cuudowne wspomnienia z dzieciństwa związane z GWIAZDKĄ...

Popieram! Dzięki takim babciom dzieciństwo jest piękne ${$lang_smiley-sunny}$
Dziękuję ANIU Wiemy, jakie to życie może potem być okrutne to chociaż niech nasze kochane pociechy mają cudowne wspomnienia z dzieciństwa, które kiedyś będą wspominali z nutką nostalgii...
I o to chodzi! Dzieciństwo jest dzieciństwem, a dorosłość upomni się o każdego w odpowiednim momencie. Po co to przyspieszać na siłę.
Dum spiro, spero.
27
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 11:11:05

30 listopada 2010 11:11 | ID: 340533

Ania napisała... Nikt nie mówi tu o bajkach typu Batman... dla mnie to nie bajka, tylko głupia kreskówka lub film dla dorosłych (nie dla dziecki!!!!) ------------------------------------------------------------------------------- Ja też tak uważam... i nie wyobrażam sobie by moja wnusia zamiast pięknych bajek, których jest mnóstwo - ogladała jakieś "komiczne" postacie np. typu Batman...
28
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-11-30 11:12:39

30 listopada 2010 11:12 | ID: 340537

Grześ napisał 2010-11-30 10:59:07
Jako małe dziecko lubiłem słuchać bajek ale uczono mnie też wyciągać z nich lekcje. Dzieci bardzo lubią i często naśladują postacie bajkowe. Np. kiedyś dziecko wyskoczyło przez okno bo chciało być batmanem. Od "świętego Mikołaja" nauczy się dostawać prezenty, a potem będzie ciągle liczyć na gotowe. Zaś większość bajek kończy się "żyli długo i szczęśliwie" - życie zaś pokazuje inne oblicze. Jeśli ktoś będzie opierał się wyłącznie na bajkach to dostąpi rozczarowania.
Legenda o świętym Mikołaju może nauczyć też czegoś innego: tego, ze są na tym świecie dobrzy ludzie, tego, że istnieje świat nie tylko ten materialny, tego, że można naśladować św. Mikołaja. Nie można oczywiście opierać się tylko na bajkach. Jednak można się z nich czegoś nauczyć. Oraz bajki dają nadzieję, że coś kiedyś może być lepsze.
29
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 11:15:27

30 listopada 2010 11:15 | ID: 340540

GRZESIU - Świety Mikołaj - górą !!!
30
usunięty użytkownik

2010-11-30 11:18:59

30 listopada 2010 11:18 | ID: 340547

Zastanawia mnie też kiedy bardziej nadużywamy zaufanie naszych dzieci do nas. Czy wtedy kiedy dajemy im tradycję mikołajek a one z czasem dowiadują się, że to tylko zabawa? Czy może wtedy kiedy od maleńkiego próbujemy wychować je bez tej magii, a one z czasem dowiadują się, że w innych domach jest inaczej? Które pretensje będą większe? Te że dawaliśmy prezenty w imieniu kogoś kto nie istnieje czy może te, że odebraliśmy im coś co jest częścią dzieciństwa? Pytania wydają mi się retoryczne.
Mój mężczyzna nr 2
31
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 11:21:16

30 listopada 2010 11:21 | ID: 340549

Tak jak napisała dziecinka, z każdej bajki można wiele dobrego się nauczyć i bajka ma swój "morał"... który daje dobre przykłady - nie złe...
32
usunięty użytkownik

2010-11-30 11:22:16

30 listopada 2010 11:22 | ID: 340552

Mama Tymka napisał 2010-11-30 11:18:59
Zastanawia mnie też kiedy bardziej nadużywamy zaufanie naszych dzieci do nas. Czy wtedy kiedy dajemy im tradycję mikołajek a one z czasem dowiadują się, że to tylko zabawa? Czy może wtedy kiedy od maleńkiego próbujemy wychować je bez tej magii, a one z czasem dowiadują się, że w innych domach jest inaczej? Które pretensje będą większe? Te że dawaliśmy prezenty w imieniu kogoś kto nie istnieje czy może te, że odebraliśmy im coś co jest częścią dzieciństwa? Pytania wydają mi się retoryczne.
Dokładnie!!!!
Dum spiro, spero.
33
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:30:50

30 listopada 2010 19:30 | ID: 341150

Grzesiu Ty tu nie siej wrogiej propagandy;) Skąd masz pewność, że gdzieś tam za górami, za lasami.... itd itd?;)) A tak poważnie to percepcja dorosłego człowieka jest potem oparta na nudnym realizmie a przecież każdemu zdarzają się sytuacje, że chciałoby się mieć wyobraxnię i nawet naiwność dziecka. Osobiście bardzo chętnie czytam bajki z moim synem i wcale nie mam wrażenia, że Go oszukuję.
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
34
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:33:15

30 listopada 2010 19:33 | ID: 341153

no i edycja by mi się przydała powyżej. Może Mikołaj by tak coś>
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
35
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:34:48

30 listopada 2010 19:34 | ID: 341156

marteczka napisał 2010-11-30 19:33:15
no i edycja by mi się przydała powyżej. Może Mikołaj by tak coś>
Myślę, że Mikołaj już nad tym pracuje ;)
Mój mężczyzna nr 2
36
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 19:40:02

30 listopada 2010 19:40 | ID: 341160

Mama Tymka napisał 2010-11-30 19:34:48
marteczka napisał 2010-11-30 19:33:15
no i edycja by mi się przydała powyżej. Może Mikołaj by tak coś>
Myślę, że Mikołaj już nad tym pracuje ;)
O to nasza KASIA coś wie, i może to być niespodzianka na MIKOŁAJKI...
37
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:41:07

30 listopada 2010 19:41 | ID: 341161

Mama Tymka napisał 2010-11-30 19:34:48
marteczka napisał 2010-11-30 19:33:15
no i edycja by mi się przydała powyżej. Może Mikołaj by tak coś>
Myślę, że Mikołaj już nad tym pracuje ;)
Ahaa
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
38
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:41:33

30 listopada 2010 19:41 | ID: 341162

na któreś na pewno...
Mój mężczyzna nr 2
39
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 19:46:46

30 listopada 2010 19:46 | ID: 341165

Mama Tymka napisał 2010-11-30 19:41:33
na któreś na pewno...
Hehehe - tylko które... to czekamy, cierpliwi jesteśmy - tyle czekaliśmy to i... jeszcze ciut poczekamy...
40
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:48:13

30 listopada 2010 19:48 | ID: 341166

cierpliwość połaca :)) Ale robimy OT...
Mój mężczyzna nr 2

<- 1 2 3 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Mit o świętym Mikołaju - nadużycie zaufania? - Forum

Wątek: Mit o świętym Mikołaju - nadużycie zaufania?