Gochna pozdrawia ze szpitala! - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

65 odp. Strona 3 z 4 Odsłon wątku: 6903

usunięty użytkownik

2010-04-13 22:01:00

13 kwietnia 2010 22:01 | ID: 191715

Gosia jest z Tosią w szpitalu ale przesyła pozdrowienia!
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....

<- 1 2 3 4 ->

41
usunięty użytkownik

2010-04-19 14:10:17

19 kwietnia 2010 14:10 | ID: 194940

Gochny ni widu, ni słychu... nadal w szpitalu są??
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
42
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-04-19 14:15:14

19 kwietnia 2010 14:15 | ID: 194944

pchelka napisał 2010-04-19 14:10:17
Gochny ni widu, ni słychu... nadal w szpitalu są??
Nie wiem...może do Centa pisała ( bo do niego ma tel) ale nie wiem bo on w pracy...
Słońce wstało zwariowało...
43
camea

Zarejestrowany: 04-11-2009 09:50 . Posty: 564

2010-04-19 14:21:07

19 kwietnia 2010 14:21 | ID: 194948

powiedz jej, że czekamy tu
44
Andziorka

Zarejestrowany: 04-01-2010 20:10 . Posty: 15

2010-04-19 14:43:48

19 kwietnia 2010 14:43 | ID: 194972

pozdrawiamy również
45
usunięty użytkownik

2010-04-19 15:46:29

19 kwietnia 2010 15:46 | ID: 195026

Gosia z Tosią są już w domu :))
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
46
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-19 16:20:02

19 kwietnia 2010 16:20 | ID: 195048

To muszą się teraz domem nacieszyć. Pewnie zajrzy tu później. :-)
47
usunięty użytkownik

2010-04-19 17:00:19

19 kwietnia 2010 17:00 | ID: 195081

Debris napisał 2010-04-19 15:46:29
Gosia z Tosią są już w domu :))
O, własnie miałem napisać
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
48
usunięty użytkownik

2010-04-19 17:13:58

19 kwietnia 2010 17:13 | ID: 195098

wróciłyśmy. dziękuję Wam za wsparcie i myśli. jak tylko się odnajdę to zajrzę na dłużej.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
49
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-04-19 17:20:09

19 kwietnia 2010 17:20 | ID: 195102

gochna napisał 2010-04-19 17:13:58
wróciłyśmy. dziękuję Wam za wsparcie i myśli. jak tylko się odnajdę to zajrzę na dłużej.
dobrze,że jesteście
:(
50
usunięty użytkownik

2010-04-19 19:20:35

19 kwietnia 2010 19:20 | ID: 195239

monaaa71 napisał 2010-04-19 17:20:09
gochna napisał 2010-04-19 17:13:58
wróciłyśmy. dziękuję Wam za wsparcie i myśli. jak tylko się odnajdę to zajrzę na dłużej.
dobrze,że jesteście
Też się cieszę
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
51
ULA

Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 . Posty: 6183

2010-04-19 19:47:08

19 kwietnia 2010 19:47 | ID: 195263

gochna napisał 2010-04-19 17:13:58
wróciłyśmy. dziękuję Wam za wsparcie i myśli. jak tylko się odnajdę to zajrzę na dłużej.

Bardzo się cieszymy
52
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-04-19 21:13:09

19 kwietnia 2010 21:13 | ID: 195313

gochna napisał 2010-04-19 17:13:58
wróciłyśmy. dziękuję Wam za wsparcie i myśli. jak tylko się odnajdę to zajrzę na dłużej.
super:)
53
usunięty użytkownik

2010-04-20 09:51:17

20 kwietnia 2010 09:51 | ID: 195486

jak ja się cieszę, że Wy się cieszycie;) Monik jest w szpitalu. być może jutro urodzi.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
54
usunięty użytkownik

2010-04-20 14:28:49

20 kwietnia 2010 14:28 | ID: 195682

uf. już więcej jak mniej ogarnięte. wyobraźcie sobie, że poszłam tydzień temu we wtorek z Antośką do lekarza, bo miała zaczerwienioną pupę (normalne przy ząbkowaniu, a idą jej piątki). nic, ale recepta na maść potrzebna mi była i dla świętego spokoju wolałam ją pokazać. wsadziłam więc córcię do wózka i po pól godzinie byłyśmy w przychodni. Mała praktycznie nagle zaczęła się lać przez ręce, trząść, ręce i nos miała lodowate, czoło rozpalone a usta w kolorze jagód. autentycznie siniała. i mimo to musiałam czekać w kolejce, nawet pielęgniarki się dziwiły, że mała tak wygląda, ale nie reagowały. diagnoza? ropna angina. natychmiast poszłyśmy do gabinetu zabiegowego na zastrzyk i kroplówkę. niestety - mała była tak rozpalona, odwodniona i co tylko, że pękały wenflony i żyły. płakała ona a ja z nią. po kilku próbach wkłucia pielęgniarka zadzwoniła do lekarki. od razu reakcja: pojedziecie na oddział dziecięcy na kroplówkę. no ładne bratki. szybki telefon do małża, że m a nas odebrać. w domu wrzuciłam co najpotrzebniejsze do torby i pojechaliśmy. wróciłyśmy wczoraj. mówię Wam - masakra.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
55
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-04-20 14:30:59

20 kwietnia 2010 14:30 | ID: 195683

To przeżyłaś chwile grozy! A kości Cię nie bolą od spania na podlodze???
Słońce wstało zwariowało...
56
usunięty użytkownik

2010-04-20 14:34:41

20 kwietnia 2010 14:34 | ID: 195684

Isabelle napisał 2010-04-20 14:30:59
To przeżyłaś chwile grozy! A kości Cię nie bolą od spania na podlodze???
Na podłodze?? Przecież łóżka dają. Fakt, że płacić trzeba, ale dają. U nas przynajmniej.
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
57
usunięty użytkownik

2010-04-20 14:47:20

20 kwietnia 2010 14:47 | ID: 195697

pchelka napisał 2010-04-20 14:34:41
Isabelle napisał 2010-04-20 14:30:59
To przeżyłaś chwile grozy! A kości Cię nie bolą od spania na podlodze???
Na podłodze?? Przecież łóżka dają. Fakt, że płacić trzeba, ale dają. U nas przynajmniej.
Elu - same męza dojazdy kosztowały nas 200zł, do tego ja jeździłam się kąpać do cioci, w weekend do rodziców, jeść tez trzeba było. dlatego nie nabijałam już i tak sporych kosztów. spałam na podłodze na karimacie.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
58
usunięty użytkownik

2010-04-20 14:50:01

20 kwietnia 2010 14:50 | ID: 195699

gochna napisał 2010-04-20 14:47:20
pchelka napisał 2010-04-20 14:34:41
Isabelle napisał 2010-04-20 14:30:59
To przeżyłaś chwile grozy! A kości Cię nie bolą od spania na podlodze???
Na podłodze?? Przecież łóżka dają. Fakt, że płacić trzeba, ale dają. U nas przynajmniej.
Elu - same męza dojazdy kosztowały nas 200zł, do tego ja jeździłam się kąpać do cioci, w weekend do rodziców, jeść tez trzeba było. dlatego nie nabijałam już i tak sporych kosztów. spałam na podłodze na karimacie.
Oj, to lekko nie miałaś !
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
59
usunięty użytkownik

2010-04-20 14:53:04

20 kwietnia 2010 14:53 | ID: 195704

na wczasach n ie byłam
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
60
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-20 16:00:43

20 kwietnia 2010 16:00 | ID: 195721

Na podłodze, na karimacie?!!! Jeszcze są takie szpitale?

<- 1 2 3 4 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Gochna pozdrawia ze szpitala! - Forum

Wątek: Gochna pozdrawia ze szpitala!