Dziś są dostępne rożne metody antykoncepcij od naturalnych po chemiczne. Jakie Wy stosujecie i co wpłynalo na Waszą decyzje. Każdy ma inne przeciwskazania czy to medyczne czy etyczne jak jest u Was?
8 grudnia 2011 15:25 | ID: 698945
w
Ja stosowalam pigulki i stosunek przerywany z mezem. Teraz zastanawiam sie nad zalozeniem wkladki, clay czas dyskutujemy z mezem za i przeciw i dalej nie wiem. Mam obiekcje,czy beda skutki uboczne i jakie?
Niestety są skutki uboczne jeżeli chodzi o spiralkę. Ja w czwartek zakładam bezhormonalną.
Koleżanki mają je kilka miesięcy - jedna chudnie a drugiej pojawiły się problemy z cerą.
Zobaczymy jak ja ją będę akceptować. To już ostatnia szansa na antykoncepcję dla mnie. Jeżeli znowu będą znaczące skutki uboczne ratuje mnie stosunek przerywany jedynie.
Jeśli wkładka nie ma hormonow tylko miedź to nie ma wpływu na wage i nawet hormonalna mirena działa tylko miejscowo, więc to bzdura, jedyną przeszkodą jest anemia, bo krwawienia są mocniejsze przy zwykłych spiralkach. Dwa dnio miałam takie obfite, ww 3 cyklach były krwawienia między miesiączką ale przez kolejne lata było ok. Nawet ja przeciwniczka ciał obcych nie tolerująca tamponow nie czułam ciała obcego, sznureczki też były odpowiednio przycięte i mąż nie mial dyskomfortu, chodziłam co poł roku na kontrol czy siedzi i raz na jakiś czas usg. jestem przykładem że w ciążę też można zajść tuż po wyjęćiu, a więc wszystko zależy od organizmu i nie sugerujcie się gadką innych.
Właśnie dzisiaj założyłam wkładkę. Nie mogę powiedzieć że było to przyjemne.
Dopuki moja waga jest taka jak być powinna krwawienia mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Choć mam nadzieję z czasem i to się wyreguluje.
Asiula jaka wklade zalozylas?Wlasnie slyszalam ze to jest nie przyjemne.I podobno boli?
Wkładkę bezhormonalną. Jest to nieprzyjemne i boli ale na szczęscie nie trwa tak długo. Niestety w chwili obecnej musiałam zażyć tabletki przeciwbólowe ponieważ czuję nieziemski ból jak przy okresie i znowu krwawię.
8 grudnia 2011 15:31 | ID: 698952
w
Ja stosowalam pigulki i stosunek przerywany z mezem. Teraz zastanawiam sie nad zalozeniem wkladki, clay czas dyskutujemy z mezem za i przeciw i dalej nie wiem. Mam obiekcje,czy beda skutki uboczne i jakie?
Niestety są skutki uboczne jeżeli chodzi o spiralkę. Ja w czwartek zakładam bezhormonalną.
Koleżanki mają je kilka miesięcy - jedna chudnie a drugiej pojawiły się problemy z cerą.
Zobaczymy jak ja ją będę akceptować. To już ostatnia szansa na antykoncepcję dla mnie. Jeżeli znowu będą znaczące skutki uboczne ratuje mnie stosunek przerywany jedynie.
Jeśli wkładka nie ma hormonow tylko miedź to nie ma wpływu na wage i nawet hormonalna mirena działa tylko miejscowo, więc to bzdura, jedyną przeszkodą jest anemia, bo krwawienia są mocniejsze przy zwykłych spiralkach. Dwa dnio miałam takie obfite, ww 3 cyklach były krwawienia między miesiączką ale przez kolejne lata było ok. Nawet ja przeciwniczka ciał obcych nie tolerująca tamponow nie czułam ciała obcego, sznureczki też były odpowiednio przycięte i mąż nie mial dyskomfortu, chodziłam co poł roku na kontrol czy siedzi i raz na jakiś czas usg. jestem przykładem że w ciążę też można zajść tuż po wyjęćiu, a więc wszystko zależy od organizmu i nie sugerujcie się gadką innych.
Właśnie dzisiaj założyłam wkładkę. Nie mogę powiedzieć że było to przyjemne.
Dopuki moja waga jest taka jak być powinna krwawienia mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Choć mam nadzieję z czasem i to się wyreguluje.
Asiula jaka wklade zalozylas?Wlasnie slyszalam ze to jest nie przyjemne.I podobno boli?
Wkładkę bezhormonalną. Jest to nieprzyjemne i boli ale na szczęscie nie trwa tak długo. Niestety w chwili obecnej musiałam zażyć tabletki przeciwbólowe ponieważ czuję nieziemski ból jak przy okresie i znowu krwawię.
To mi na dzis tyle informacji wystarczy hehe.Bo jeszcze nie pojde :):).
9 grudnia 2011 10:48 | ID: 699552
A mnie nic nie bolało ale dostalam znieczulenie dopochwowy zastrzyk i po nim troszke krwawiłam, ja mialam zakldaną na sucho bo nie miałam misiączki z powodu laktacij. Troszkę poplamiłam do 3 cykli pożniej ok. Zapomniałam o niej o dziwo a nie byłam przekonana, ale drugi raz podejmę tą samą decyzję, nie będę się karmić hormonami do koća życia. Ja miałam 5 letnia multiloud z założeniem mój wziął 200zł 6 lat temu ale podobno w aptece kosztuje 60 zł.
22 grudnia 2011 13:33 | ID: 709649
A ja się zdecydowałam na npr. Mam ja sobie monitorek cyklu cyclotest. Nie chciałam się dłużej męczyć ze skutkami ubocznymi tabletek.
22 grudnia 2011 21:49 | ID: 709973
A ja się zdecydowałam na npr. Mam ja sobie monitorek cyklu cyclotest. Nie chciałam się dłużej męczyć ze skutkami ubocznymi tabletek.
super ja też npr :)
22 grudnia 2011 22:23 | ID: 709982
A mnie nic nie bolało ale dostalam znieczulenie dopochwowy zastrzyk i po nim troszke krwawiłam, ja mialam zakldaną na sucho bo nie miałam misiączki z powodu laktacij. Troszkę poplamiłam do 3 cykli pożniej ok. Zapomniałam o niej o dziwo a nie byłam przekonana, ale drugi raz podejmę tą samą decyzję, nie będę się karmić hormonami do koća życia. Ja miałam 5 letnia multiloud z założeniem mój wziął 200zł 6 lat temu ale podobno w aptece kosztuje 60 zł.
Ja znieczulenia nie dostałam a przynajmniej neiwidziałam, choć bolało jakby przy zastrzyku. Miałam ostatni dzień miesiączki i potem jeszcze plamiłam parwie 2 tyg. Puki co unormowało się. Mam 10 letnią bez hormonów.
23 grudnia 2011 09:58 | ID: 710197
A mnie nic nie bolało ale dostalam znieczulenie dopochwowy zastrzyk i po nim troszke krwawiłam, ja mialam zakldaną na sucho bo nie miałam misiączki z powodu laktacij. Troszkę poplamiłam do 3 cykli pożniej ok. Zapomniałam o niej o dziwo a nie byłam przekonana, ale drugi raz podejmę tą samą decyzję, nie będę się karmić hormonami do koća życia. Ja miałam 5 letnia multiloud z założeniem mój wziął 200zł 6 lat temu ale podobno w aptece kosztuje 60 zł.
Ja znieczulenia nie dostałam a przynajmniej neiwidziałam, choć bolało jakby przy zastrzyku. Miałam ostatni dzień miesiączki i potem jeszcze plamiłam parwie 2 tyg. Puki co unormowało się. Mam 10 letnią bez hormonów.
10 lat a jaka nazwa nie wiedzialam że są takie?
17 stycznia 2012 09:35 | ID: 727070
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
17 stycznia 2012 09:42 | ID: 727075
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
kryzys w branży..wystarczy przemyślana, zakrojona na szeroką skalę kampania w opiniotwórczych mediach typu bravo girl etc.
17 stycznia 2012 11:36 | ID: 727155
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
kryzys w branży..wystarczy przemyślana, zakrojona na szeroką skalę kampania w opiniotwórczych mediach typu bravo girl etc.
Albo jakaś lobbystka przemysłu antykoncepcyjnego na wysokim stołku, np. wicemarszałka Sejmu... i taka zmiana prawa, która spowoduje wykładanie pieniędzy podatników na refundację antykoncepcji.
17 stycznia 2012 13:58 | ID: 727254
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
kryzys w branży..wystarczy przemyślana, zakrojona na szeroką skalę kampania w opiniotwórczych mediach typu bravo girl etc.
Albo jakaś lobbystka przemysłu antykoncepcyjnego na wysokim stołku, np. wicemarszałka Sejmu... i taka zmiana prawa, która spowoduje wykładanie pieniędzy podatników na refundację antykoncepcji.
ja tylko ironizowałem, ale ty już straszysz
17 stycznia 2012 14:26 | ID: 727268
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
kryzys w branży..wystarczy przemyślana, zakrojona na szeroką skalę kampania w opiniotwórczych mediach typu bravo girl etc.
W sumie odpowiedź jest w tekście - jest nas mniej w wieku prokreacyjnym.
Biorąc pod uwagę popularność słoneczek i innych zabaw wśród młodzieży - skoro sprzedaż prezerwatyw mimo to spada, to chyba młodych mam będzie sporo.
Jeszcze kilka lat i kampania wśród młodzieży nie wystarczy. Będą chcieli mieć dobrą sprzedaż - będą musieli promować gumki wśród emerytów. Ta grupa będzie największa.
17 stycznia 2012 21:56 | ID: 727624
W Polsce... spada sprzedaż prezerwatyw! I to aż o 10%!
Podobnie opakowania środków hormonalnych - ich sprzedaż spadła o ponad 3%.
kryzys w branży..wystarczy przemyślana, zakrojona na szeroką skalę kampania w opiniotwórczych mediach typu bravo girl etc.
W sumie odpowiedź jest w tekście - jest nas mniej w wieku prokreacyjnym.
Biorąc pod uwagę popularność słoneczek i innych zabaw wśród młodzieży - skoro sprzedaż prezerwatyw mimo to spada, to chyba młodych mam będzie sporo.
Jeszcze kilka lat i kampania wśród młodzieży nie wystarczy. Będą chcieli mieć dobrą sprzedaż - będą musieli promować gumki wśród emerytów. Ta grupa będzie największa.
Powiedzą emerytowi że w prezerwatywie są środki przyśpieszające wzwó i będa kupować.
10 maja 2016 11:00 | ID: 1308772
Dla mnie najlepsza i bezpieczna jest antykoncepcja w tabletkach. Wystarczy tylko aby lekarz odpowiednie dobrał. U mnnie bywało tak że musiałam kilka razy zmieniac aż wkońcu trafiłam na elin biorę juz je przez dłuższy czas i te mi najlepiej podpasowały. A za prezerwatywami to szczerze mowiac nie jestem i nigdy nie byłam a plastry to nie wiem bo nie używałam jeszcze:(
19 maja 2016 16:41 | ID: 1313213
A czy ktoś wie, czy np wcześniejsze stosowanie antykoncepcji (branie tabletek), przed pierwszą ciążą, może mieć w przyszłości skutki z zapłodnieniem ??
27 października 2017 09:09 | ID: 1402556
U mnie nie miało. Brałam pigułki, odstawiłam, zaszłam w ciążę, po ciąży wróciłam do pigułek. Ale wiadomo, każdy przypadek może być inny.
6 listopada 2017 21:35 | ID: 1404250
77ewcia, ani ja ani żadna z koleżanek nie miałyśmy takiego problemu z zajściem. Zaszłam 3 miesiące po odstawieniu, jak dobrze pamiętam. :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.