Zupa jest daniem bardzo ważnym rozgrzewa żołądek pobudza soki trawienne i nasz organizm chce jeść. Moja rodzinka uwielbia zupę pomidorową i chyba jest to ulubiona zupa pokoleniowa całej mojej rodziny. Jak zrobić to pewnie każdy powie, że potrzeba przecieru pomidorowego , wywaru z warzyw na kości i już jest zupa. Ja jednak robię tą zupę inaczej i taką wersję zaproponuję.
Zupa pomidorowa Asi
Składniki:
1 kg pomidorów świeżych lub 2 puszki z pomidorami
3 duże marchewki
1 pietruszka
Kawałek pora i selera
Świeże listki bazylii
3 ząbki czosnku
1 łyżka masła
Sól, pieprz, cukier do smaku
300 ml śmietany 22%
Pomidory sparzam wrzątkiem i obieram ze skórki, kroję na kawałki i wrzucam do garnka na roztopione masło do tego czosnek i bazylia kilkanaście listków trochę soli i cukru. Podduszam to na małym ogniu aż pomidorki będą się rozłaziły, około 20 minut i odstawiam aby troszkę ostygło. Gdy pomidory się duszą wstawiam garnek wody na wywar i wrzucam do niego włoszczyznę trochę soli i pieprzu ziarnistego niech się z 30 minut popyrka. Gdy pomidory przestygną biorę mikser i robię z nich totalną miazgę i wychodzi piękny pomarańczowy sos. Dolewam go do wywaru warzywnego podgotowuję chwilkę i sprawdzam smak, i doprawiam tak aby był akurat tak jak lubimy w miarę kwaskowaty, słony i nutka słodkości też musi być. A bazylia i czosnek dodane do pomidorów nadają całej zupie nieziemski wyraz. Na sam koniec zaprawiam śmietaną koniecznie tak tłustą bo jest słodkawa i akurat pasuje do całości. Zupę pomidorową podaję z makaronem zapałkowym takim krótkim babciowym.
Gdy już uspokoimy pierwszy głód trzeba podać danie główne takie aby nasyciło oczy, nos i język a na koniec nasz żołądek. Takim niedzielnym drugim daniem będzie karkówka z piekarnika z ryżem czerwonym i żółtym.
Karkówka z piekarnika
Składniki:
6 -8 sztuk karkówki bez kości w plastrach
1 puszka pomidorów krojonych
1 duża cebula
1 szklanka marchewki w kostkę mrożonej
1 serek topiony albo brie lub camembert
6 – 8 plastrów sera żółtego w plastrach dobrego do stopienia
Bazylia świeża bądź suszona
Pieprz, sól, cukier
ketchup
Karkówkę w plastrach delikatnie rozbijamy, przyprawiamy solą i pieprzem, można jak ktoś lubi trochę czosnku dodać i odstawiamy na chwilę. Teraz smażymy cebulę w kostkę na maśle aż się zeszkli ale nie będzie brązowa dosypujemy marchewkę i razem smażymy aż marchewka zmieni kolor na ciemny i dolewamy pomidory z puszki ,razem z sosem. To na patelni chwilę się pogotuje i doprawiamy to do smaku dodając świeżej bądź suszonej bazylii, sól, pieprz ewentualnie cukier. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy. Teraz na dużej patelni mocno rozgrzanej z olejem smażymy karkówkę, bardzo krótko z dwóch stron. Układamy te kawałki na blasze z piekarnika, na nie łyżką ostrożnie kładziemy farsz z cebuli, marchewki i pomidorów na to po 1 lub 2 plastry sera topionego lub brie, camembert. A to wszystko możemy polać odrobiną ketchupu ale niekoniecznie. Plastry sera kładziemy na końcu. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, z opcją grzałki dolnej i termoobiegu, 175C na około 40 min. W trakcie pieczenia sprawdzamy miękkość karkówki i decydujemy czy zmniejszyć/zwiększyć grzanie i czas pieczenia.
Ryż czerwony po jugosłowiańsku
Składniki :
1 szklanka ryżu długoziarnistego(paraboliczny nie wyjdzie)
5 ząbków czosnku
1 czubata łyżeczka soli
Papryka słodka, papryka ostra
3 czubate łyżeczki przecieru pomidorowego
olej
Oleju nalewamy tyle aby zakryć dno garnka i rozgrzewamy bardzo mocno. Na taki rozgrzany olej sypiemy ryż i cały czas mieszamy aby się nie przypalił i zmniejszamy troszkę grzanie pod garnkiem. Zanim zaczniemy przygotowanie ryżu wstawiamy wodę w czajniku aby była wrząca. Gdy ryż w całości będzie jednolicie złoty zdejmujemy garnek z grzejnika i zalewamy wrzątkiem. Trzeba uważać bo woda bardzo intensywnie zaczyna bąbelkować i można się poparzyć dlatego robimy to stopniowo. Wody nalewamy taką ilość aby zakryła ryż i było jej o 1,5 cm ponad nim. Na koniec doprawiamy solą, dużo czosnku wyciśniętego, papryka słodka i ostra oraz przecier pomidorowy. Zamieszać i niech się pyrka. W trakcie gotowania ryżu nie mieszamy. Po około 15 minutach sprawdzamy czy się woda wygotowała przechylając garnek, jeśli ryż przesuwa się w dół to znaczy że jest jeszcze woda i trzeba dogotować a jeśli nie to wyłączamy, zamieszamy na koniec i można podawać.
Ryż żółty inaczej po hindusku
Składniki:
1 szklanka ryżu długoziarnistego(paraboliczny nie wyjdzie)
1 cebula pokrojona w kostkę
1 czubata łyżeczka soli
Curry
Olej
Mój mąż Marek jak był w Anglii to się tam nauczył go robić a jak mi pokazał to już sam zapomniał. Ryż prażymy w garnku na rozgrzanym mocno oleju do uzyskania złotego koloru, trzeba mocno mieszać żeby się czarny nie zrobił i gdy już jest złoty kolor dosypujemy cebulę w kostkę i chwilkę podsmażamy łącznie. Zmniejszamy drastycznie grzanie albo nawet na chwilę zdejmujemy z palnika i zalewamy wrzątkiem w ilości takiej aby poziom wody był na jakieś 1,5 cm nad ryżem. Doprawiamy solą i curry sypiemy tak aby mocno żółto było (polecam kamis albo kotany) można jeszcze pieprzu odrobinę dodać i znowu na palnik. Gotujemy aż woda się wygotuje, nie mieszamy ryżu. Aby sprawdzić czy już wody nie ma przechylamy garnek do pionu i jeśli ryż zjeżdża to jest woda i dalej gotujemy jeśli się nie ruszy to wyłączamy i ryż pod przykryciem czeka na zjedzenie.
Surówka
Składniki:
1 główka sałaty lodowej
2 pomidory
1 ogórek
1 cebula czerwona
Sok z cytryny, Vegeta, olej
Sałatę rwiemy na małe kawałki pomidora, ogórka, cebulę kroimy w kostkę i mieszamy razem. Sok z cytryny wyciskamy do warzyw doprawiamy, Vegetą, dolewamy oleju mieszamy i zostawiamy do przegryzienia.
Dobrym dodatkiem będą również ogórki konserwowe i pieczarki marynowane.
Tak skomponowany obiad na niedzielę będzie wyśmienity i sycący a zrazem urozmaicony kuchniami świata.
Życzę smacznego Joanna Michalska
Aby zagłosować na ten przepis, wyślij sms o treści NOLDN.4 na numer 7268. Cena: 2,44 zł brutto.